reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Luty 2013

Kasiadz to mój psiurek szedł bez kagańca, ale na smyczy był (zawsze chodzi na smyczy). Mój to jest taki typowy mały jazgot nie jest duży a hałasu robi za 10, nie powiem bo można się go wystraszyć. Zawsze jak chodzę z nim na spacer to tak, żeby nikomu nie przeszkadzać. Dzisiaj niestety musiałam wejść do klatki pełnej ludzi i oczywiście szczekał na obcych panów, ale ja go miałam na rękach, właśnie po to, żeby nikomu krzywdy nie zrobił. No ale niestety panolek musiał swoje trzy grosze powiedzieć.

Doskonale Cię rozumiem Smoniczka:tak:Do mnie jak przyjeżdża kundelek rodziców też mu nie zakładam kagańca i nie mam zamiaru (smycz oczywiście obowiązkowa). Jestem go absolutnie pewna, nie może już być bardziej przyjazny i łagodny. A to że sobie poszczeka;-)

Mnie dziś wreszcie piersi nie bolą i nie są takie napuchnięte i oczywiście się nakręcam, że to cos nie teges:)
 
reklama
Witajcie

troszkę mnie brzuch boli więc dziś leżakowanie

Co do łysego stworzenia to moje jest ciepłe i miłe skóra gładka jak u niemowlaczka, ale co kto lubi bo ja jeste tolerancyjna i nawet mysz polną,mrówki,patyczaki czy żabę mogłabym w domu trzymać... nic mnie nie obrzydza no a mój to tradycja kot, pies no i teraz hipopotamek, który też go urzekł.

Miłego dnia wam i poprosze przepis na drzem z pomidorków, ale myślę,że to jak z cukinią, co ma nijaki smak i przejmie smak dodatków i dżem wychodzi jak np z pomarańczy...
 
dziś jeszcze nikt tu nic nie napisał? :>
witam się piątkowo, byle do 15 i weekend :D
wczoraj wieczorem 'chyba coś' poczułam! :-D:-D:-D takie delikatne smyranie w środku brzuszka, Maluch szalał wieczorem, mąż przystawiał ucho do brzucha, głośno było :-D później rękę i wtedy bardziej czułam, mam nadzieję że to TO :-D aż mi się łzy polały :zawstydzona/y: teraz tylko czekam na częstsze i mocniejsze :)
miłego dnia wszystkim życzę :cool2:
 
witam się i ja:)
bolą mnie okropnie mięśni nóg i rąk!! chodzic nie mogę, a o schodach to nawet nie myślę....ale za to powiedziałabym, ze piersi mniej bola i już nie są takie nabrzmiałe. sukces. oddychnę od jednego:-D
 
witam się i ja:)
bolą mnie okropnie mięśni nóg i rąk!! chodzic nie mogę, a o schodach to nawet nie myślę....ale za to powiedziałabym, ze piersi mniej bola i już nie są takie nabrzmiałe. sukces. oddychnę od jednego:-D

Uf..Kochanaaa dziękuję za te wyznanie o piersiach!!!:tak: Mi wczoraj też przeszedł ból i przestały być takie twarde, juz się zaczęłam martwić, że może coś nie tak z dzidzią? :dry:Już mam takie schizy hehe..Ale widać nie codziennie piersi męczą;-)
 
Wam przechodzą bóle piersi, a mnie od wczoraj bardziej bolą :cry: ale za to jestem pewna, że już czuję Malucha :tak: własnie siadłam do śniadanka i do kompa i czuję to co wczoraj wieczorem :-D
 
Witam się i ja:-) Trochę Was poczytałam i zaraz biorę się za sprzątanie.;-) Może dzisiaj się zmuszę do zrobienia zdjęcia brzuszka i wrzucę w odpowiedni wątek:-D
Co do piersi to ja mam wrażliwe tylko sutki, ale tylko przy dotyku, więc nie sprawiają mi dużych kłopotów:tak:
 
deizzi skąd jesteś? bo ja lubię twoje posty o jedzeniu bo zawsze coś typowo wielkopolskiego tu rzucić i mi ochoty narobisz :-D
w ogóle to cześć. pogoda się popsuła więc sobie w domku siedzimy, jestem wykończona bo młody się rozwala w łóżku i kopie na maksa. tak to jest jak się na wakacjach śpi z dzieckiem :/ już nie pamiętam kiedy on spał z nami w łóżku więc się odzwyczaiłam od tych "luksusów"

dziewczyny fajny artykuł o usg http://www.rodzicpoludzku.pl/Ciaza/Badania-USG-w-czasie-ciazy.html
w sumie taka fajna podstawa do tego, żeby zaufać tym, którzy nie robią usg zbyt często... no chyba, że to z różnych względów jest konieczne
 
Ostatnia edycja:
poli ja też czasem tak mam że jak nie boli nic to się zastanawiam czy wszystko ok jest:-D no ale takie nasze uroki i cieszmy się jak nic nie dokucza.

a co do piersi. to zauważyłam, że i może sutki przy dotyku wrażliwsze, ale się nie powiększyły ani nic nie ściemniało tak jak u Was:-( ja nie wiem jak ja to dziecię bedę karmic....

ugotowałam :-(ogórkową. ale była pyszna!!! taką sobie waśną zrobiłam.mmm smaki macie dobre:p rybka mi juz tak nie wchodziła ale ogórkowa jest nr 1!!! mężuś już do racy poszedł więc odpoczywam.
 
reklama
Dziewczyny też macie taka wrażliwa skórę? Zawsze mialam delikatna ale w ciąży to już okropne, dziś walczylam z kamieniem na umywalce itp. Polewajac go octem i potem mialam całe piekace czerwone ręce:( mylam wannę mleczkiem tym co zawsze i na nogę mi poleciała woda z nim, patrzę i już skóra przesuszona:(

bella ja też zauważyłam o wiele wrażliwszą skórę. To, że nie mogę etiaxilu używać bo dostałam uczulenia to pikuś. Dłonie są tak delikatne że nawet wyjęcie ogórka kiszonego ze słoika kończy się pieczeniem skóry :-(

ja dzisiaj w planach dalej sprzatanie, potem bigosik na jutro i babeczki z nadzieniem różanym. A na obiad dzisiaj jajka sadzone, kalafiorek i ziemniaczki.
 
Do góry