Siemanko dziewuchy!
pisze szybciorem...jedyne co dostrzeglam, ze Nadika masz problem cyckowy...trzymam kciuki zeby skonczylo sie tylko na nieuzasadnionym strachu.
My po chrzcinach...bylo super. Kajt byl ubrany wcale nie w gajer i muche...ale ma taki urok osobisty ze i tak ladnie wygladal heheeh;-)
ale the best of jest zeeee.....mam jelitowke. jako jedyna!!!!!!!!!! noc uplynela w kibelku (oszczedze szczegolow) i zmagam sie z mega temperatura (teraz lek zaczal dzialac wiec jest troche lzej i nie moge sobie miejsca znalezc )...mam tylko nadzieje nie zarazic chlopakow. jak tylko sie uspokoi to zagrzeje miejsca i nadrobie zaleglosci forumkowe.
buziaki dla Was i naszych roczniaczkow!
pisze szybciorem...jedyne co dostrzeglam, ze Nadika masz problem cyckowy...trzymam kciuki zeby skonczylo sie tylko na nieuzasadnionym strachu.
My po chrzcinach...bylo super. Kajt byl ubrany wcale nie w gajer i muche...ale ma taki urok osobisty ze i tak ladnie wygladal heheeh;-)
ale the best of jest zeeee.....mam jelitowke. jako jedyna!!!!!!!!!! noc uplynela w kibelku (oszczedze szczegolow) i zmagam sie z mega temperatura (teraz lek zaczal dzialac wiec jest troche lzej i nie moge sobie miejsca znalezc )...mam tylko nadzieje nie zarazic chlopakow. jak tylko sie uspokoi to zagrzeje miejsca i nadrobie zaleglosci forumkowe.
buziaki dla Was i naszych roczniaczkow!