U mnie też juz się gotuje fasolka
do tego zupka i później pizza
mam nadzieję że mi wyjdzie tak pyszna jak zawsze mojej siostrze.
Poli jesteś na L4 wkońcu, twoja szefowa to niepoważna kobieta i już. Wczoraj się dowiedziałam że u mnie w pracy juz kogos przyjmują na zastępstwo i dobrze bo ja już nie wrócę.
Ja mam nawet energie, brzuch nie boli ale nudności mi dokuczają, sa co przwda mniejsze niz wczesniej ale i tak uciążliwe. I ogromny problem... w piatek jedziemy do rodziców i w sobotę mamy wesele, i oczywiście nie mam się w co ubrać
(( jak przymierzyłam sukienke którą mialam zamiar założyć oczywiście juz zaciasna w biuście
druga się dopina ale jest na podszewce więc w ten upał co zapowiadają będzie żle... siostra mi jakąś kupiła i mam nadzieje że będzie dobra
ale jeszcze sa poprawiny... ech
niestety zabawa ze mną kiepska ale chociaz zobaczę się z rodzinka
i jada moje dwie bratanice 3 i 5 lat więc będzie co robić
wczoraj zadzwoniła do mnie bratowa z siostrą maja małe dzieci w wieku od 2,5 do 6 lat i zaproponowały mi mase rzeczy dla dziecka, od ubranek przez zabawki, łóżeczka a nawet wózek, więc jestem zadowolona
mi sie wszystko przyda a one pozbędą się zbędnych rzeczy
są i dla chłopca i dziewczynki. więc na razie nie szaleję z zakupami, dokupię tylko pozostałe rzeczy.