reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

Kurde chyba wszystkie dzieciaczki przechodzą gorszy okres, bo Madzia też śpi w nocy jak zająć pod miedzą :baffled: wczoraj ładnie spała do 2 a później to chyba co godzinę ja karmiłam :crazy: mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej.

Eve u nas obwód główki 41cm a klatki piersiowej 40cm.

Kwasia zdrówka dla Robercika.

Dziewczyny ćwiczące i gubiące kilogramy szacun i rispekt. Mi tyłek przyrósł do ławeczki i mega leń mi siedzi na plecach, ale jak się naczytam o tych waszych efektach to może też się zmobilizuję.

Domikcw z oczkiem jak na razie dobrze, w ciągu dnia masuję i nie ma ropki, może się obejdzie bez lekarstw.
 
reklama
Eve- u Szymona to wyglada tak- glowka 42, klata 44
Wszystkim chorym dzieciaczkom zdrowka zycze a mamy cwiczace podziwiam, ja sie nie moge zebrac zeby slodycze ograniczyc a co dopiero jakies brzuszki czy sklony:)
Kwasia super zestaw:)
 
Poli gratuluję zawzięcia z ćwiczeniami, ja niestety w dzień nie mam czasu a wieczorem padam :(
Kwasia dużo zdrówka dla Roberta!
Patik podziwiam, że przy 3 dzieci znajdujesz czas na ćwiczenia-naucz mnie tego ;)

Smoniczka mam pytanko do Ciebie o ropienie oczka... Damianowi z raz dziennie wyciągam z kąciaa oczka taką białą "ropkę" czy mam już się martwić??

W pon byłam z moimi obydwoma chłopakami na szczepieniu, bo Dawid miał zaległe i dziś jak go rozebrałam wieczorem, to ma twarde czerwnone i gorące wokół tego wkłuci, ale to aż od ramienia do łokcia prawie. Dzwoniłam na doraźną pomoc, ale chyba nie chcieli żeby im głowy zawrać,bo stwierdzili, żeby poczekać do jutra, że to niby może tak być. Ale aż taki może być odczyn poszczepienny??????

Jak Was czytam o wszych urwisach to aż wierzyć mi się nie che, że ja mam tak spokojne dziecko ;) w nocy śpi, tylko na karmienie się budzi, w dzień grzecznie leży i się bawi albo gada i się uśmiecha, od urodzenia tylko raz się porządnie rozpłakał jak stanęły nad nim moje trzy ciocie i głośno się zachwycały. Sam zasypia w kołysce- dziecko anioł! Ale starszy nadrabia za 4 ;) amtu
 
Ostatnia edycja:
starałam się Was nadrobić i się zszokowałam, że tylu osobom chce się ćwiczyć :szok:
chyba trzeba brać z Was przykład
u mnie dziecko śpi nadal pięknie, tyle że z nami, ale wczoraj zasnęłam z nią o 21 i po 5 wstałam, więc wykorzystam czas i lecę ogarnąć kuchnie
 
hej...

Ja też zapisuje się do klubu niewyspanych, ciężkich nocy z karmieniem w roli głównej :confused2: Szymi też odstawia takie cyry w nocy, że mam ochotę wyskoczyć przez okno,bo padam ze zmęczenia:confused2: Wczoraj była pobudka 3 razy w nocy od 23 a dziś od 22....Co dzień, to gorzej...:confused2: Także gnidka łączę się w bólu....;-) a dodatkowo to mój brzdąc przed spaniem, to urządza wędrówkę ludu;-) po całym łóżku:eek: Wierci się, obraca na bok, podnosi nóżki kopie i w rezultacie śpi w poprzek łóżeczka:baffled: Ale jak mu tak wygodnie, to kij mu w oko....(byle by spał;-)) Też mam ochotę na noc butlę dawać, bo ze zmęczenia to już białe myszki widzę :baffled:;-) Poczekam jeszcze do poniedziałku, bo mamy wtedy kontrolne ważenie, co powie pediatra o tym wszystkim....:confused2: W sumie to nie chcę wprowadzać mm, a z drugiej strony....:tak:Ale na razie poddawać się nie zamierzam i chcę dotrwać do tych 6 miesięcy na cycu:tak::happy:
kwasia- dużo zdrówka dla syneczka!

a tak w ogóle, to kto karmi tylko cycem i jeszcze nic nie wprowadził do diety malucha?:confused:
buziale....3majcie się ...:tak:
 
Nuta, ja wciąz jestem na samym cycu, ale końcem lipca musze zacząc coś wprowadzać, bo wracam do pracy, ale zobaczymy jak się nam to wszystko do tego czasu ułoży. Dzisiejsza nocka lepsza. Pożegnaliśmy się ze smoczkiem... pierwsza drzemka bez smoczka to był płacz przez 15 min!! Ale na noc zasnął już ładnie i spał lepiej... nie szukał smoczka. Widać potrafi spac bez niego. Kuźwa od 3 dni mam takie zakwasy, że chodzić nie mogę. :wściekła/y: No ale w końcu dietuję i ćwiczę jak należy, bo przez ten urlop w Polsce się rozleniwiłam. Mąz mi pomaga, więc trzeba korzystać.

Zdrówka dla wszystkich chorych dzieciaczków - a troche nas tu teraz jest. Antos na szczęście zdrowy, ale ta główka troche mnie martwi, bo mamy do kontroli przyjśc za 2 tygodnie (ten sam problem co u eve) a juz się naczytałam o wodogłowiu itd :szok:

Buziaki laski :-)
 
Madziku u nas w sumie jest tak, że albo cały czas coś tam z tego oczka wypływa, albo nic nigdy pośrednio, ale jak maż podejrzenie, że to ropka to może pomasuj oczko (to miejsce przy nosku skąd łzy wypływają) to nie zaszkodzi, a może pomoże.

Nutka ja też tylko cyc, niż jeszcze nie wprowadzałam, czekam do 6 miesiąca.

Wiecie co właśnie wróciłam ze spaceru, ukrop jak jasna cholera, a niektóre dzieciaki okutane jak na zimę no ręce opadają. Zauważyłam, że te cieplej ubrane dzieci to na spacerku z babciami zazwyczaj, a babcia sama popyla w spudnisi i krótkim rękawku, ludzie to nie mają wyobraźni.
 
Hej!

Ja tak na szybko bo jestem w trakcie smażenia racuchów, których oczywiście jeść nie będę:-p

Nutka - Jasiek tylko na cycu, i myślę że jeszcze z miesiąc tak pociągniemy, potem sie zobaczy:tak:

Madziku - ćwiczę kiedy Zosia śpi, jak Jasiek też w tym czasie uśnie to super, bo mogę poćwiczyć dłużej. Tylko Hance zajęcie muszę znaleźć. Wczoraj nie spał więc tylko chwilę ćwiczenia na brzuch robiłam mel b. Za to Hanka tak wczoraj nabrudziła farbami, że są ślady na ścianie, lampie i w łazience. Będę musiała posprzątać łazienkę, bo wczoraj już nie dałam rady. Ale dzisiaj emek jest w domu więc zaliczyłam skalpela.

Powiem wam, że miałam od wczoraj kiepski humor, bardzo kiepski....ale po ćwiczeniach mi się polepszyło:happy:
 
Witajcie, my już po spacerku, u nas na razie ciepło ale bez upału...a z tym ubieraniem to macie racje...dzieci w czapkach, swetrach z babcia na spacerku... ten wzrok na Lenke, która dzisiaj była z gołą glową i stopkami bez skarpetek:-D:-D:-D

Wspolczuje wszystkim nieprzespanych nocek u as TFU TFU TFU na razie super...

Dzisiaj mamy szczepienie, to poznamy nasze wymiary:tak:

Zdróweczka dla wszystkich chorwitków!!!!!A sio wszelkie wirusy!

Poli jak Wasze nocki?unormwały się?
Widziałam twój komentarz na fb...aż taka kiepska ta płyta?skalpela 2 znam:tak:
Jaką suknię kupilaś....mi strasznie spodobała się ta Kwasi tylko ciekawe jak ja wyglądałabym ze swoim czterema literami w takim modelu:zawstydzona/y:

Ja nadal męczę skalpela, zumbę i cykling i powoli zaczynam widzieć efekty...tylko mam straszną chcice na słodkie:-pWy też tak macie?
 
reklama
Noo grono ćwiczacych sie poszerza:) ja tez dzis cwicze na raty bo jest tak goraco, ze nie idzie wytrzymac! Bylismy z Leoskiem na spacerze, fikal mi w wozku i piszczal az jakaa pani nas zaczepila haah. Wszystko wykopywal z wozka, lacznie z tetrowka:) wybralismy sie do dzieciecego po parasolke do wozka-a tam sklep zlikwidowany:/ Jednak w taki upal bez parasolki nie idzie sie obejsc:( zawiszona pieluche czort mi sciaga:p Maz wroci to jedzemy na wies myc auto przed sobotnia ximpreza:)

Madzienka, nocki u nas lepsze ogolnie, ale np dzis maly do samej 23 budzil sie 3 razy..
Co do cwiczen-no wlasnie jakos skalpel 1 sprawia, ze bardziej sie angazuje w cwiczenia..skalpel 2 to trening z krzeslem i jest mnie cwiczen z wieksza liczba powtorzen..A szok trening- mi w malym mieszkaniu bardzooo trudno go robic.. Slodkiego az tak mi sie o dziwo nie chce, mimentami tylko..Mam chwile zalamania, bo cwicze niemal od konca pologu, a od 1,5mies bardzo czesto i systematycznie a dalej w obcisle spodnie nie wejde:( Na wadze mojej mam 64, rodzicow 62,5. Cel to max 59..

Sukienke kupilam bardzo jasny zolty. Z przodu prosta obcisla a z tylu dekolt w szpic i kokarda:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry