reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

hej
witam nową mamuśkę.
ja niezbyt w temacie bo mieliśmy rodzinkę więc rzadko zaglądałam.

gnidka u nas wózek małego parzy w domu. w łóżeczku leży najdłużej spokojnie i sobie tam zasypia, ale jak na dole chcę go włożyć do wózka w dzień to ledwo odkładam to się budzi :wściekła/y:
martik ale macie dziwnie... z tym pierwszym szczepieniem to tutaj dają w szpitalu. chyba, że ktoś nie chce w szpitalu od razu po porodzie to się umawia na jakiś termin i jedzie. no i poza tym raz na 2 tygodnie przyjeżdża lekarka z pielęgniarką ze szpitala i na miejscu mogliśmy to zrobić. my z tego skorzystaliśmy bo przy antybiotyku w szpitalu szczepić nie chcieliśmy.
myślalam, że wszędzie jest tak samo, ale jak widać Dublin rządzi się swoimi prawami.
chb powinnam już mieć bo w marcu już miałam normalnie. muszę sprawdzić.

my chrzciny robimy w najbliższych dwóch tygodniach - termin bliżej nieznany :-D w niedzielę lecimy do domu, w pn pójdziemy do księdza pogadać kiedy da radę to załatwić bo w weekend jesteśmy na weselu więc ta opcja odpada.
no właśnie - będzie mnie tu mało przez te 2 tygodnie ;-) muszę zacząć nas pakować, wyprać grubsze kurtki na tą polską pogodę :baffled: kupić mleko do małego, żebym nie zapomniała...
 
reklama
Agaod inhalujemy tylko solą fizjologiczną i na razie nie ma potrzeby lekami
ale Dominik lubi się inhalować czeka aż włacze maszynę i ma taką fajną min:rofl2:
Dzisiaj mamy tak jak wy spanie na rączkach jak odkładam to ryk
 
martik co do zagęszczacza to słyszałam, że może to powodować zaparcia ale u nas one nie występują, Robercik nie ma z tym problemów, kolek też nie ma (tfu tfu odpukać) widocznie to od dziecka zależy...u nas bardzo ładnie toleruje ten zagęszczacz, trzeba tylko smoczek z większą dziurką bo ten mniejszy może się zatykać. Teoretycznie mleko zagęszcza się dopiero w żołądku dziecka ale jak dzieciątko długo je to chcąc nie chcąc zacznie już gęstnieć w butelce stąd też najlepszy wieloprzepływowy smoczek.

my chrzciny robimy dokładnie 16.06. Wypada wtedy nasza pierwsza rocznica ślubu. Mamy już msze zamówioną z okazji rocznicy i ksiądz powiedział, że tylko dopiszemy kolejną intencję :-)
 
witaj zuzik :happy: rozgość się...ja na ulewanie mojego dziecka stosuje zagęszczacz Bebilona Nutriton i ulewanie prawie całkowicie zniknęło ale o syropku nie słyszałam...a skaza białkowa u Stasia jest potwierdzona czy tylko przypuszczasz jak na razie? A po czym to wnioskujesz? A karmisz piersią?


Czy ten zagęszczacz jest na receptę czy dostanę go w każdej aptece bez problemu? Dzisiaj robiliśmy badanie krwi na alergen białka krowiego. Myślę, że sama zaostrzyłam ten stan u synka, przez jedzenie wołowiny. Nie sądziłam, ze jeśli miałam ograniczyć jedzenie nabiału, to też dotyczyło mięsa.
 
Czy ten zagęszczacz jest na receptę czy dostanę go w każdej aptece bez problemu? Dzisiaj robiliśmy badanie krwi na alergen białka krowiego. Myślę, że sama zaostrzyłam ten stan u synka, przez jedzenie wołowiny. Nie sądziłam, ze jeśli miałam ograniczyć jedzenie nabiału, to też dotyczyło mięsa.

Dostępny bez recepty w każdej aptece :happy2:

dziewczyny powiedzcie mi czy takie jęczenie i stękanie u dzieci to przechodzi z wiekiem czy tak już zostanie bo normalnie mnie to zaczyna strasznie irytować i doprowadzać do szału jak mi Robak zaczyna stękać o 4 nad ranem i tak do 8 :wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Hej Dziewczyny!

Tylko się witam na razie potem doczytam co i jak.

Wróciliśmy znad morza - byłam na plaży przez 5 minut w drodze powrotnej do domu... Nie mam już słów na tą pogodę. Chodzę i warczę. Malutka ma mega katar i przez to jest tak marudna, że nie pośpi dłużej niż 10 minut. Mam kryzys - cyckowy przy okazji też chyba z tego zmęczenie i niewyspania.
 
Dostępny bez recepty w każdej aptece :happy2:

dziewczyny powiedzcie mi czy takie jęczenie i stękanie u dzieci to przechodzi z wiekiem czy tak już zostanie bo normalnie mnie to zaczyna strasznie irytować i doprowadzać do szału jak mi Robak zaczyna stękać o 4 nad ranem i tak do 8 :wściekła/y:
u nas też takie stękanie nad ranem, ale jast go już mniej bo wcześniej było całą noc. Ponoć to samo przejdzie
 
mały śpi na ogródku, Mikołaj się bawi w piaskownicy, mama gotuje obiad, a tata składa grilla bo wieczorem zaczynamy sezon grilowy
laugh.gif
taki dzisiaj mamy dzień hehe spokój, a pakowanie czeka
baffled5wh.gif
ciekawa jestem czego zapomnę zabrać...
 
reklama
paol1nko- moja babcia mowila, ze ktos musi napluc Ci w oko i przechodzi hihi z takich mniej drastycznych to podobno trzeba potrzec zlotem- najlepiej obraczka, ale z zoltego zlota nie z bialego. Chociaz nie wiem dlaczego:confused::confused:
Gosiu- zazdroszcze grilla, my chyba jutro, bo M dzisiaj w pracy do nocy- mam nadzieje ze pogoda sie utrzyma.
Wrocilam ze spaceru- 3 godzinnego i Szymon spal caly czas, a po powrocie dosypia na ogrodku- juz godzine, wiec 4 godziny snu... Kocham wiosne, niech sie zrobi cieplej to mu chyba lozeczko na ogrodek przeniose z pokoju, skoro tyle spi na powietrzu:happy2:
 
Ostatnia edycja:
Do góry