martuszka5
Fanka BB :)
Hej Mamuski!
byłam dzis na szopingu- oczywiscie dla Felutka. Bodziaków mu kupiłam, bo mam całą szafę, ale malutkich, i chyba mu juz niewygodnie.
Maly coraz mniej spi, rozgląda sie po domu, zaczał grymasić i krzyczec, zmienia sie i rośnie z dnia na dzien. Tylko dalej chudzinka, to nie jest taki mały grubasek jak wiekszośc niemowlaczków
U mnie tez coraz lepiej, tylko brzuch nadal jakis taki mi został i nie spada... Ale zaraz zjem krokiety- może spadnie
byłam dzis na szopingu- oczywiscie dla Felutka. Bodziaków mu kupiłam, bo mam całą szafę, ale malutkich, i chyba mu juz niewygodnie.
Maly coraz mniej spi, rozgląda sie po domu, zaczał grymasić i krzyczec, zmienia sie i rośnie z dnia na dzien. Tylko dalej chudzinka, to nie jest taki mały grubasek jak wiekszośc niemowlaczków
U mnie tez coraz lepiej, tylko brzuch nadal jakis taki mi został i nie spada... Ale zaraz zjem krokiety- może spadnie