reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

Ja oczywiście nie śpię, mąż próbuje małego uśpić. Zaczęłam dziś mu robić masaż kanaliku łzowego, bo coś nie przestaje ropieć oczko. Jak nie minie to do wtorku to chyba trzeba by iść do okulisty:confused:

Nam pępek też się babra i dość mocno brudzi bodziaki krwią- ale położna powiedziała, że tak ma być..W pon idziemy jednak po spirytus..Tym octeniseptem będziemy przez rok suszyć kikut:eek:

Orientujecie się jak się załatwia prześwietlenie stawu biodrowego? Gdzie trzeba uderzyć? Najpierw do pediatry?
 
reklama
kiedy to sie unormuje????????????????/:eek:

gratuluje jeszcze raz najwytrwalszym ciezarowkom.

u nas lipa...mlody uwisiał się na cycku i dupa. podaje juz mu smoczka to mam chociaz godz snu...aktualnie wlasnie karmie;)

co do pepka odpadl dzis...bic z nim nie robilismy z cudow typu spiryt octenisept. qg zalecen szpitalnych czyscilam patyczkiem namoczonym w wodzie z szarym mydlem. polecam ten sposob teraz musimy doczyscic krew ktora zostala.


padam na twarz. kiedy to karmienie sie ureguluje?
 
Dreamuś, łączą się w bólu..dziś też mam kryzys..Nie wiem, kto taki mądry powiedział, że karmienie piersią to wygoda:confused::baffled: Mały je co 2-3 godziny czasem po 2 godziny..Jak nie je dłużej to piersi twardnieją i bolą..eh

Nadika, strasznie Ci współczuję:/

Wyczytałam, że dopiero w wieku trzech miesięcy sen niemowlaka staje się zwykle bardziej regularny. Dzieci w tym wieku są już świadome ciemności i światła.....
 
Nie wiem co oni sobie myślą :no::angry: jestem 12 dni po terminie a Oni mi robią dzień odpoczynku :confused::szok:
świra tu dostanę...jakaś masakra!
 
Agisan daj znać czy wyszłyście do domku?

Poli nam karmienie przy Dawidzie unormowalo się po 5/6 tyg, więc masz jeszcze czas, wytrzymaj jak chcesz karmić, ale jak nie dajesz rady to przeciez dzieciom od sztucznego też się nic nie dzieje!

Ja moją paskude zasmoczkowalam dziś w nocy, bo do 3 nie zmruzyla oka, zjadł mi pół brodawek a jak zabieram jest ryk. A przy smoczek spał do rana :-)

Prezes dla Nacika puchar i medal szykuj! Nacik Jestes mistrzem przeterminowania! A może Ci źle go wyliczyli?
 
Ja nie wiem co Oni sobie myślą...nie mam skurczy. Przy oksy jakieś tam się piszą ale skoro szyjka się nie rozwiera to jakim cudem chcą,żebym urodziła tego dzieciaka :confused::szok:
Jak mnie przyjmowali to lekarz powiedział,że mamy 4 dni na urodzenie, ale dzisiaj jest inny lekarz i ten stwierdził,że odpoczywamy a to chyba jest 3 dzień o ile dobrze liczę :dry::confused: ręce mi do ziemi opadają...
Mam uczucie,że poniosłam życiową porażkę! :-( nie mogę urodzić własnego dziecka :sad::hmm:
To już dla mnie za dużo psychicznie...

W dodatku mam ogromnego siniaka przy wenflonie,ciągle nim zaczepiam i mnie boli w dodatku boje się kolejnego zakładania (ostatnio próbowali trochę zanim się udało)a chciała bym,żeby mi go przełożyli na druga rękę...
Swoją drogą czy Wy tez się ta pocicie na tych szpitalnych łóżkach? nie dość,że są plastikowe same w sobie to jeszcze mam folię pod dupą...masakra!

Madziku źle mi nie wyliczyli bo ja wiem nawet kiedy miałam owulację...:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Witam się niedzielnie!

Wpadam powiedzieć że Agisan z Konstancją wyszły ze szpitala:tak:
na_cik trzymam kciuki, żeby w tym szpitalu się jakoś ogarnęli i zaczęli działać!!!
Poli Jasiek miał usg w szpitalu zanim nas jeszcze wypisali, od razu też wyznaczyli termin kontroli na kwiecień ale od razu uprzedzili, że mam mieć skierowanie na te usg od swojego pediatry:tak:

Mój Jasiek od przedwczoraj nie zrobił kupki:no: wczoraj wprawdzie dwa razy próbował, bo aż czerwieniał z wysiłku i nic:baffled: na wieczór znowu wojował, zasnął po 23...
 
hej dziewczyny,
zaglądam do was ale nie mam chęci pisania. U nas wszyscy chorzy, łącznie z Frankiem który ma zagrożenie zapalenia płuc, nawet mamy już skierowanie do szpitala gdyby się pogorszyło. Do tego mnie tek strasznie męczą hemoroidy że od wczoraj wyje z bólu:wściekła/y::angry: jestem załamana, nie wiem co mam z nimi zrobić, nie jestem w stanie funkcjonować i nikomu bym czegoś takiego nie życzyła
 
reklama
Hej mamusie :-) w końcu i ja należę do tego grona. Nasza córunia jest cudowna :-) cyca złapała w pierwszym podejściu :-) a apetyt ma zacny :-) Ja jeszcze trochę okabelkowana, a to przez to ze poród skończył się cesarką. Dziewczyny szacun dla wszystkich, które rodziły naturalnie, gdyby nie to ze lekarz w trakcie stwierdził, że nie ma możliwości Idę stryja urodzić naturalnie to chyba bym od tych skurczy oszalała. Dla mnie to trauma na całe życie :-(

Smoniczka a miałaś bóle krzyżowe?;-)

My kikuta pozbyłyśmy się wczoraj. A dziś moje dziecko od rana nie śpi, urządziła sobie chyba dzień bez spania.

agisan super, że już dziś wyszłyście ze szpitala. W końcu będziesz mogła się nacieszyć Konstancją.:tak:
 
Do góry