Szymkowi odpadł kikut w 7 dobie- nie za wcześnie? Teraz nie wygląda to idealnie, a ja za nic nie mogę sobie przypomnieć jak to wyglądało u Igi. Przemywam mu, bo np. dzisiaj trochę krwi zaschniętej miał
Położna będzie w przyszłym tygodniu, no ale nie byłabym sobą gdybym się nie martwiła :/
nam też krwawi... widziała to w czwartek lekarka i powiedziała, żeby przemywać przy każdej zmianie pieluszki i tak robię. muszę jej zaufać, że jest ok...
Irlandzkie dziewczyny - przewijała sie już tu kwestia paszportu - ja już formularz wypełniłam, jeszcze tylko na Garde się pofatygować i zrobic zdjęcie - i własnie odnośnie zdjęcia - dajcie znać jak to wygląda. Wiem, że na leżąco sie dziecku robi, ale to chyba musi być na prawde dobry fotograf, żeby uchwycić ten własciwy moment
no i macie już decyzje o Child Benefit? Albo chociaż PPS? Ile czekałyście?
Gosia - dopisywałaś już Julka do swojej MC? Jak tak to powiedz mi jak to robiłaś, bo musze się za to koniecznie zabrać...
Poli - wiem o czym mówisz, ale tak jak Martik pisze - jeszcze jest na to czas
Ja po domu chodze w rozpinanej koszuli od piźamy mojego męża, bo nie mam siły co chwile bawić się z rozbieraniem jak przy nawale tak mnie boli... to sobie wyobraź jaki ze mnie obecnie symbol seksu
co do paszportu to my mamy już papiery wypełnione i podpisane przez GP i na gardzie. jeżeli chodzi o zdjęcie to obawiam się, że może nie przejść
choć podobno do zdjęć takich maluszków są bardzo tolerancyjni i w aptece gdzie robiliśmy (wolałabym sama zrobić...) powiedzieli, że mamy wysłać bo już takie fotki przyjmowali. nie widać dobrze jednej strony bo się kręcił i nie szło go złapać. zobaczymy. w pn ma szef męża przyjechać i dać nam jego p60 za 2012 i jedno zaległe wystawił znowu bo małżon gdzieś przepił i wystawił nam jeszcze raz.
na PPS czekałam 4 dni od dnia rejestracji małego więc poszło szybko. decyzję o CHB dostałam wczoraj
więc w zasadzie to już pozałatwiane.
MC to właśnie nie wiem... tzn. próbowałam się tam dodzwonić, ale nie mogłam się dobić :/ wysłałam im maila z naszymi danymi i danymi małego. na stronie niby mają, że odpowiadają na maile w przeciągu 48 godz. ale się nie odezwali! jeszcze na mamach z Irl któraś pisała, że wysłała do nich kopie jej mc, kopie certyfikatu urodzenia dziecka i PPS i to wystarczyło i przysłali im kartę i się zastanawiam czy tak nie zrobić jeśli się w pn nadal nie odezwą.
dziewczyny ja was podziwiam, że w ogóle wyciągacie już przedciążowe ciuchy
ja ich nadal z worka próżniowego nie ruszam - co by się nie załamywać ile nadal brakuje
i choć chciałabym już się w nie wcisnąć to przecież to dopiero 2 tygodnie więc jeszcze jest czas.
choć mój brzuch mnie załamuje! nadal sporyyy jest
agisan powodzenia! mam nadzieję, że jutro będziecie w komplecie w domu!
my dzisiaj zaliczyliśmy 1,5 godz spaceru i Miki pięknie cały czas maszerował za rękę więc jest nadzieja na długie spacery z nim
dzisiaj się nie zatrzymaliśmy ani na chwilę, a jak wyjdziemy na dłuuugo to zawsze gdzieś można sobie trochę w trasie odpocząć - także przy lepszej pogodzie (o co tutaj niestety trudno :/) będziemy pewnie znikać na kilka godzin
z Mikim potrafiłam 5 godz tak chodzić, gdzieś posiedzieć, nakarmić, iść dalej