Heloł!
Orki i orki mini :-)
Senkju, senkju za wszystkie rady odnośnie cycków moich nieszczęsnych!
Generalnie położna powiedziała mi, że przystawiam małego dobrze i że mały pięknie ssie. Jak zawodowy ssacz
Chyba po prostu cycki musiały mi się przyzwyczaić do tak częstego "tłamszenia". Wiecie... tyle tygodni z krążkiem, a potem wizyta w szpitalu (czyt. taki długi celibat) robią swoje
Ale już dzisiaj w nocy bolało tylko jak się zasysał i to dosłownie 2 sekundy więc myślę, że idzie ku lepszemu. Oczywiście idąc za radami jakie dostałam tu i ówdzie wietrzę te moje cycuchy kiedy tylko jest okazja. No i smaruję moim mlekiem. Chyba działa :-)
Co do czkawki to Kuba też dość często miewa. Nawet po kilka razy dziennie i zupełnie jak Leoś
Poli denerwuje się przy tym strasznie
Dzisiaj zaczynam werandowanie z młodym, więc w czwartek pierwszy spacer. Jupii!!! Hurrra!
Gnidka powiem Ci, że szkoda sił na chodzenie po schodach i te inne cuda wianki. Ja bite dwa tygodnie zapylałam po schodach w szpitalu. Cały dzień góra- dół, góra-dół. I co? I dupencja. Nic nie ruszyło. Nawet rozwarcie nie poszło ani o milimetr, a ja wylałam z siebie wiadra potu i męczyłam się z zakwasami na nogach i tyłku ;-)
Cortina podeślij jakieś medale czy tam puchary to v-ce prezes pomoże Ci polerować
niech no się na coś przydam!
Gosia Julian piękne imię! Poza tym będzie królem! No wiesz... jak ten z Madagaskaru
Kwasia coś z tymi imieninami musi być, bo 7 lutego jest Jakuba! No i już nie wspomnę, że Ryszarda też, a tak nasz kawaler ma na drugie imię
Po pradziadku
a więc ma podwójne imieniny!
No i mamuśki te nierozpakowane jeszcze... cierpliwości! Wiem, że mi się fajnie mówi, ale doczekacie się i Wy! I wtedy Was będzie mniej na forum, a my będziemy produkowac jak szalone sesese
Matki Polki niech mnie któraś oświeci i powie mi kiedy trzeba jechać na kontrolę z bioderkami?
Ja też nie mam weny na obiad...
Może znowu ryż, kurczak i marchewka?
Uciekam, bo Kuba właśnie sraknął i trzeba mu czyste pole do popisu przyszykować :-)
do zaś!