ja w pierwszej ciąży nie brałam witamin bo po wszystkich wymiotowałam. zresztą lekarz mówił, że jak wyniki są dobre, a ja się rozsądnie odżywiam to witaminy nie są konieczne. wystarczy pilnować co się je. powiem szczerze, że tą ciążę też bym chciała przetrwać bez witamin bo one tylko zakłócały pracę mojego żołądka...
a co do brzuszka to jeszcze nie widać. nadal chodzę we wszystkich normalnych ciuchach choć podobno w drugiej ciąży wcześniej widać brzuszek więc pewnie lada chwila coś się zacznie zmieniać
a co do brzuszka to jeszcze nie widać. nadal chodzę we wszystkich normalnych ciuchach choć podobno w drugiej ciąży wcześniej widać brzuszek więc pewnie lada chwila coś się zacznie zmieniać