reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

reklama
Nie było mnie od rana a tu takie wieści, Martuszka się rozpakowała:-)
Dziewczyny, ale ze mnie gapa:cool:była dzisiaj u mnie położna i miała zdjąć mi szwy, przyszła, kazała rozebrać małą, wypisała te wszystkie swoje papiery, pogadałyśmy jeszcze trochę i poszła sobie a ja na śmierć zapomniałam o tych nieszczęsnych szwach:cool2::cool2:i co ja biedna mam teraz począć? chodzić z nimi jeszcze 2 tygodnie? bo za 2 tygodnie następna wizyta położnej. Te szwy podobno są rozpuszczalne, może wie któraś z wcześniejszych doświadczeń jak długo będą się one rozpuszczały?
idę czytać co tam dzisiaj naskrobałyście

Aga te szwy podobno rozpuszczają się do 6 tygodni. Mi położna zdjęła po 7 dniach ale jeden zostawiła gdyż znajduje się u samego wejścia do pochwy. Powiedziała, że sam mi wyjdzie. Ten akurat mi nie przeszkadza ale tamte to były masakra.Rzadko do Ciebie położna przychodzi. My wyszliśmy w piątek więc przyszła w poniedziałek, potem była zdjąć szwy w środę i we wtorek przyszła obejrzeć pępek. Więcej nas nie odwiedzi.
 
Gratulacje dla Martuszki tak cichutko na ostatni dzień lutego polowała... :-D

Witam nową mamę styczniowo-lutową.

No i to na tyle mała ma czkawke co mnie irytuje więc idę szykować kolacjon...

Rodzic, rodzic, rodzić na co wy czekacie co?

Nocy spokojnej albo urodzajnej u boku męża lub maluszka co wyskoczy z brzuszka...
 
ja dziś czuje się na przemian bardzo dobrze i masakrycznie, trochę udało mi się posprzątać ale prasowania nie udało się ogarnąć. W poniedziałek jedziemy z teściami kupić wózek :) ciekawe gdzie ja go postawię :-D:-D

patik pytałaś o ta foremkę...wypatrzyłam ją na jakiejś stronie internetowej ale jako informacja o niej niż taka do sprzedania, na razie jeszcze nie szukałam jej gdzie można taką kupić ale na pewno będę poszukiwać :-)
 
Witajcie lutówki :tak:

Ogólnie należę do grona styczniówek 2013, termin miałam na 29 stycznia, ale mojemu szkrabowi nie spieszno na świat. Więc będzie LUTOWY CHŁOPAK :-) serdecznie pozdrawiam wszystkie lutowe mamy, które już są, oraz te, które niebawem będą.
SERDECZNIE POZDRAWIAM !!!
 
Uchu hu jakie tu nowiny :-) Martuszka jeszcze raz gratuluję :tak:

Witam wszystkie nowe mamuśki:happy2:

Ja mam dzisiaj jakiś słaby dzień, nic tylko bym leżała, humoru za grosz. Jutro teście zapraszają na obiad do restauracji a ja nie mam najmniejszej ochoty iść :-(
 
Nie było mnie od rana a tu takie wieści, Martuszka się rozpakowała:-)
Dziewczyny, ale ze mnie gapa:cool:była dzisiaj u mnie położna i miała zdjąć mi szwy, przyszła, kazała rozebrać małą, wypisała te wszystkie swoje papiery, pogadałyśmy jeszcze trochę i poszła sobie a ja na śmierć zapomniałam o tych nieszczęsnych szwach:cool2::cool2:i co ja biedna mam teraz począć? chodzić z nimi jeszcze 2 tygodnie? bo za 2 tygodnie następna wizyta położnej. Te szwy podobno są rozpuszczalne, może wie któraś z wcześniejszych doświadczeń jak długo będą się one rozpuszczały?
idę czytać co tam dzisiaj naskrobałyście

szwy te wewnątrz zakładają rozpuszczalne a na zewnątrz nie. Jak się za późno je ściąga to nie chcą się wyciągnąć bo zarastają. Mogą ci zdjąć je w szpitalu albo u ginekologa:)

a ja dzisiaj nastawiłam się na picie oleju ale okazało się że ten co mam jest przeterminowany:baffled: więc sobie dzisiaj odpuściłam
 
bilkabdg my mamy styczniowe lutowki to wy musicie mieć lutowe styczniowki ;) równowaga w przyrodzie musi być zachowana ;-)
zycze ci szybkiego i pomyslnego rozwiazania, bo myśle ze musisz być jeszcze bardziej niecierpliwa niż my :tak:
 
kasiadz ja się też nastawiam na picie oleju ale to tak za dwa tygodnie najwcześniej jak się do tego czasu nic nie rozkręci

no i witam nowe mamuśki, rozgośćcie się tu u nas :-)
 
reklama
Witajcie lutówki :tak:

Ogólnie należę do grona styczniówek 2013, termin miałam na 29 stycznia, ale mojemu szkrabowi nie spieszno na świat. Więc będzie LUTOWY CHŁOPAK :-) serdecznie pozdrawiam wszystkie lutowe mamy, które już są, oraz te, które niebawem będą.
SERDECZNIE POZDRAWIAM !!!

czesc Nowa kolezanko :-D
myslisz ze w lutym urodzisz ? hihihi u nas na watku przestoj w interesie :cool2::-D 1.02 a my tylkokilka sztuk dzieci ze stycznia mamy :cool2: jeszcze ani pol prawdziewgo lutowego dziecka nie ma a nagrody czekaja :cool2::-D:tak::-p
 
Do góry