kwasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2012
- Postów
- 791
a ja dziś ambitnie poprasowałam, spakowałam młodemu rzeczy do szpitala, wytarłam kurze i uszyłam owieczkę o taką:
ale na zmianę pościeli już nie mam siły więc odpuściłam...jutro zmienię
zgaga znów dopadła ale nie jest jakaś nie do zniesienia więc nie narzekam bo się jeszcze przerodzi w wielkie zgagisko
smoniczka jak ja dobrze Cię rozumiem. Co prawda ja nie muszę brać ubranek dla młodego jedynie na wyjście ale już trzeci raz zmieniłam zestaw ubranek :-) i obowiązkowo wszystkie kolorki muszą do siebie pasować :-)
ale na zmianę pościeli już nie mam siły więc odpuściłam...jutro zmienię
zgaga znów dopadła ale nie jest jakaś nie do zniesienia więc nie narzekam bo się jeszcze przerodzi w wielkie zgagisko
smoniczka jak ja dobrze Cię rozumiem. Co prawda ja nie muszę brać ubranek dla młodego jedynie na wyjście ale już trzeci raz zmieniłam zestaw ubranek :-) i obowiązkowo wszystkie kolorki muszą do siebie pasować :-)
Ostatnia edycja: