reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

Flower - masz te same priorytety :-D
Vanilia, Eryk też niesamowicie cieszy się jak mała reaguje na niego, bo był czas kiedy miałam wrażenie, że jest zazdrosny jak mała ze mną chce się bawić a taty "unika". Teraz wszystko jest na równi i bardzo cieszy mnie widok kiedy się zaczepiają :-)
 
reklama
Witajcie.

A moja nocka dzisiaj przespana (nawet się wyspałam) przed 7mą odwiedziłam WC tylko ;) potem chciałam poleżeć sobie. Mąż miał Kubę zaprowadzić do przedszkola. Ale mały dostał takiej histerii, że on nie chce chodzić itp. że sama poszłam z Nim... i nici z leniuchowania.

Co do bąbelka w brzuszku to mam tak samo, że jak ja rękę położę to dostaje kopniaki - a jak Kuba lub mąż to cisza. Za rzadko dotykają brzucha i to dlatego ;) no ale mój bąbel już na pewno jest główką do dołu, czasem czuję jak wypina mi coś wysoko nad pępkiem (to raczej nie jest główka) bo już tak nie czuję jakby nią kręcił na boki ;D czasami mam też tak, że brakuje mi tchu (bo kopniak) gdzieś powędrował pod żebra lub w same żebra. Słodziak mój. A ja mam USG już za tydzień i co raz bardziej doczekać się nie mogę :-)

Dee - no nic stało się, nie ma co się tym martwić i przejmować. Może uda się jutro zrobić te badania. Ja badania zawsze robię na tydzień przed wizytą (aby mieć spokój) a potem nie mieć stresa. Męczące są już te badania (więc wiem o co chodzi).

Isia
- pięknego masz synka. Super, że teraz już w 100% pewne, że to chłopak ;)

Blizniak - trzymam kciuki aby tym razem się udało i byś dostała już wolne !!!

Za 30 minut zmykam po małego do przedszkola. Ale mi się nie chce w cale hehe, no ale trzeba :p

Odezwę się do Was później, miłego dzionka
 


hej kochane:-)

dziś wchodze a tu odziwo nie ma mega wielkiego nadrabiania:-)

Sorki że w tym wątku ale jakoś weszłam to chce się ograniczyć do jednego,coś kiepsko się czuje.Lekarka badała mnie wczoraj dokładnie i długo,stwierdziła że mały nadal jest bardzo nisko główką ułożony przez to tak wszystko na dole w środku mnie boli,a ból z lewej storny i ucisk jest taki mocny bo mały uciska mi tam pupcią i jeździ kręgosłupem.Także z tąd przyczyna tego mojego paskudnego bólu.Lekarka zaleciła branie magnezu z B6 albo nospe no i przepisała mi tą luteine ażeby brać ,najlepiej nie za często jak będzie bardzo boleć,a mnie w sumie cały czas boli jednakowo czy chodze siedze leże itd.Także nie zostaje nic tylko się przemenczyć,choć nie ukrywam że przeraża mnie wizja jak ja dam rade za miesiąć.Myślałam że druga ciąża to tak jak pierwsza że będe biegać i wszystko bezproblemowo do samego końca robić.

Też mam jeszcze jedną małą stertke prania do prasowania ale jakoś nie mam siły na to,dobrze że poprałam i poprasowałam wcześniej inne ubranka dla małego także dobrze że mam to z głowy a komoda stoi pełna poprasowanych ubranek.Teraz chyba bym nie miała ani chęci ani siły na tyle prasowania.Teraz jakoś na dniach tylko musze jakoś tą końcówke poprasować i wsio.Zostało mi jeszcze uprać nowe ręczniczki kąpielowe kocyki i pościel do łóżeczka ,także niewiele.

Vanilia-ja tez pomału musze się w jakieś staniczki zaopatrzyć tyle że nie wiem jakie,ostatnio jak byłam w Triumph to babeczka pokazała mi te staniczki do karmienia rosnące razem z kobietą ale stwierdziłam że kiepskie.Teraz chciałabym jakieś z fiszbinami.W pierwszej ciąży nosiłam te zwykłe miękkie może i przez to te moje (.)(.)teraz tak nie zaciekawie wyglądaja.Może warto zakupić sobie ten z tego linku co wstawiłaś ,musze go potem w wolnej chwili poszukac na necie.

Teraz w niedziele chciałabym pojechać do centrum jakiegoś w Opolu pochodzić po sklepach no i wdepnąć do Jysk -chciałabym nowy materac do nas do sypialni,koszt pewnie niezły bo chciałabym z tej pianki termoelastycznej czy jakoś tak.Szwagierka zakupiła i jest zadowolona.Mnie już wkurzają te beznadziejne sprężyny w naszym,mamy ten materac 5lat ale chyba się już wysłużył.Małęmu do łóżeczka też chyba bym chciała z takiej pianki ale nie wiem gdzie taki dostane ,trzeba gdzieś na necie poszukać.

Pogoda taka daremna że szok nic tylko się spać chce i chyba zaraz się położe póki mała śpi,popołudniu musimy z m jechać na msze za teściową dobrze że mama wpadnei to zostanie z małą nie chce jej zabierać jak tak kaszle.Okna ślnią czystością -kochana mama wczoraj umyła -musze jej jakąś dobrą bombonierke w podzience kupić:-)

A no i zapomniałabym -glukoza wyszła mi ok całe szczęście no i mam się oszczędzać mało chodzić itd,troszke to mało realne jak Nicol teraz chora i nie chodzi do przedszkola musze za nia biegać a ostatnio zrobiła się taka nieznośna że szok nawet m to zauważył ,a zawsze twierdził że jego córeńka jest grzeczna:-)to się wczoraj zdziwił jak ją pilnował jak ja byłam u ginki a potem u dentysty.A u dentysty ok szybko i bezboleśnie -bląbował mi dolną 4-ke i górną 3-ke to tak tylko delikatnie wiertełkiem potraktował to może nawet niepotrzebnie brałam znieczulenie no ale co zrobie jak jak taka panikara u dentysty,niepotrzebnie jak zwykle się stresowałam bo nic nie bolało i było ok.Wszystko mam ok nic więcej do robienia także odsapnełam za 6 miesiecy do kontroli:-)
Nic mykam kochane miłego dzionka zajrze wieczorkiem:-)

Normalnie jestem genialna-zamiast tu napisac post to napisałam w watku zakupowym,także musiałam go przenieść tu i zaraz musze podczytać co tu naskrobałyście ale ze mnie ciapa:-D

ps.

dee-faktycznie idzie się wkurzyć mam nadzieje że szybko Ci się poprawi humorek!!!

Isia-przesłodkie to zdiątko-mały przystojniacha:)a jakie ma słodkie usteczka!!!ja też robiłam badanie 4d tyle że wcześniej i nie żałuje ani tej kaski ani czasu bo widok swojego skarba nie zapomniany!!!pozatym my wtedy też poznalismy płeć ,tez mam nagranie na płytce!dziadkowie byli wzruszeni jak im w domku puszczałam!
 
Ostatnia edycja:
Mama Niki- dobrze ze wizyta u dentysty juz za Toba:-)ja unikam tego jak ognia.
Teraz powoli zaczynam sie pakowac, jade jutro do siostry do czestochowy na kilka dni, chyba ostatni juz taki wypad, pozniej juz w domciu caly czas.
M do mnie w sobote dojedzie wiec bedzie wesolo:-DNo i wkoncu przywiozła mi siostra ciuszki dla malej od swojej tesciowej, wiec w przyszlym tyg. bedzie akcja pranie, m pewnie czesc mi wyprasuje,bo juz ostatnio przy poscieli,kocykach i recznikach sie oferowal( u nas prasowanie to jego dzialka).Juz sie doczekac nie moge, no i zobacze wkoncu co musze dokupic.
Jak wroce to bede miala wkoncu duzy pokoj, bo tescie zabieraja nasza ogomna rogowke, nam zostana fotele bujaki do czasu dostawy sofy,ale damy sobie rady.Nie bede sie martwic gdzie choinke rozloze:-DJuz sie doczekac swiat nie moge(mmmm karpik od Tatusia mojego- palce lizac)
 
Czesc Dziewuszki!
Powiem Wam, ze niby 3 ciaze, ciagle mowie, ze jestesmy weterani ale ta ciaze przezywamy ZUPELNIE inaczej niz poprzednie.
Wiem, ze bylam zla i mowilam, ze nigdy bym juz plci nie sprawdzila ale teraz to mi sie wydaje jakbysmy po prostu czekali na przyjazd jakiegos goscia. Po pierwsze jestesmy juz zupelnie swiadomi i doswiadczeni wiec wiemy co i jak, po drugie znamy juz co to bedzie (plec) a teraz nawet wiemy jak wyglada! a po trzecie teraz mam pelno klientek z malymi dziecmi i one mi daja tyle rad co, gdzie kupic, co potrzeba.
Przy pierwszej ciazy bylismy zieloni, w Polsce nigdy sie dziecmi nie interesowalismy a tutaj nic nie znalismy i nie mielismy zadnych znajomych z dziecmi. Przy drugiej ciazy mielismy po prostu wszystko z pierwszej wiec tylko jak sie Karen urodzila dokupilam pare sukieneczek.
W poprzednich ciazach nigdy nie kupywalam dla kogos tylko tak bezoosobowo, ciuszkow wogole nigdy nie kupywalam bo mi tesciowa przyslala i czekalama az sie urodzi zeby dokupic reszte.
A teraz kazda rzecz, ktora kupuje to jest z mysla o malym.
A te usg to normalnie oszalamiajace. Teraz jak mi sie brzuszek rusza to juz nie jest takie o rusza sie tylko przypomina mi sie usg i od razu widze jak on otwiera buzke i sie przeciaga i sobie ziewa.
No szok normalnie.
OK lece do pracki.
Teraz juz wchodze na domek, pokazuje palcem co laski maja zrobic i schodze sobie na dol i wybieram najwygodniejsza kanape, ukladam sie wygodnie i NIC nie robie. Pozniej tylko sprawdzam po laskach i nawet nie mam wyrzutow sumienia.:-p
 
mama Niki- z tym prasowaniem to się tak nie ciesz że masz już wszystko zrobione bo jeszcze paczki nie dostałaś :-) Fajnie że z Małym wszystko ok!
 
Isia i tak trzymać! :tak: Możesz wreszcie odsapnąć, więc nie miej wyrzutów sumienia :)

mama Niki mój synek może nie uciska mnie tak jak Twój, nie wiem jak jest położony. Ale bardzo często mi dokucza w lewym boku, a wczoraj tez musial mi coś uciskać, bo pobolewała mnie pachwina.
 
Isia brawo:D teraz to Ty jesteś boss hehe

a ja buszuję po sklepach internetowych, bo dziś jest w wielu sklepach akcja z bezpłatną dostawą:D
 
isia i bardzo dobrze robisz, najwyzsza pora sobie posiedziec, a nie wyreczac swoje pracownice.
USG to fajna sprawa, jak moja mam ogladal filmik z 22tyg to tez bardzo wzruszona, tescie tak samo.Zreszta ja po tym USG tez wkoncu zaczelam wierzyc ze wkoncu sie udalo i ze jest wszystko ok.:tak:
 
reklama
Do góry