Luty 2012

[blair_90]

My juz zapisalismy sie do szkoly rodzenia i zajecia zaczynaja sie od listopada. U mnie tez jest darmowa dla osob w programie "mama, zdrowie i ja" czyli tez zameldowanych w Warszawie
Ciekawa jestem jak to bedzie na tych zajeciach

Zastanawiam sie czy isc jutro do kina na horror... podobno nie powinno sie chodzic ale bardzo lubie takie filmy i sama nie wiem.

Mam pytanie, czy wam tez jest ciagle goraco? Ja to mogla bym chyba na balkonie spac i spedzac caly dzien. Jest mi okropnie goraca ostatnio.

 

[Karola2]

cyśka - rekomendują 25-27 tydzień żeby iść
Ja też się zapisałam do szkoły rodzenia już dawno bo kiepsko z terminami później, 3 listopada idę na 1 spotkanie
też właśnie się zastanawiam od 2 dni jak tam będzie ja wybrałam akredytowaną przez szpital św zofii bo tam chce rodzić - prowadzi go położna która tam pracuje.

Byłam w aptece kupiłam Drosetux na kaszel bo od wczoraj tylko kaszel straszny męczył ale... w tej chwili żałuje bo zastanawiałam się czy nie wziąźć sinupred'u na katar na zatoki (bo u mnie każda choroba to kończy się na zatokach) no i go nie wzięłam a teraz od 2 godzin już czuję że zaczyna się akcja z zatokami... ehh jutro rano znowu apteka

blair_90 mam ten sam problem bo uwielbiam takie filmy a na jaki film chcesz się wybrać?

 

[krisowa]

pewnie nie pochwalicie mnie ale przemyślałam...
my do szkoły rodzenia nie idziemy
przeliczyłam ze jeśli bede w ogóle rodzić sn (dowiem sie za miesiac od kardiologa), to muszę zapłacić 1,5 tyś zł za położną bo boje sie rodzic z "opieką" na NFZ i opiekę nad dzieckiem 100 zł od wizyty, wiec połozna wszystko powie, a jeśli będę rodzić cc to nie potrzebuję wiele wiedzieć, a nad dzieckiem połozna sie i tak zaopiekuję jak jej zapłącę... wiec mi wszystko pokaze jak w szkole rodzenia... więc 400-500 zł zamiast na szkołe (za 8 -10 lekcji gdzie na kilku nie bedziemy bo maz bedzie miał służbę a ja sama autem teraz nie jeżdzę) wydam na synka bo nie jestesmy meldowani w stolicy a 1,5 km od niej i darmowa się nam nie należy (głupie przepisy ale co zrobić)

 

[*Vanilia*]

Cześć dziewczynki

Wczoraj zrobiłam spis z naszej forumowej listy wyprawkowej co musimy jeszcze kupić.......podzieliłam wydatki na listopad i grudzień.....ojojoj chyba będę musiała wybrać kaskę z konta oszczędnościowego bo nie spodziewałam się że to będzie wszystko aż tyle kosztować.

Cyśka my nie idziemy do szkoły rodzenia choć pewnie by się przydało. Mój chodzi na zmiany do pracy, nie zawsze mógłby być a sama nie chcę chodzić. Jak będziecie chodzić to coś poopowiadacie przydatnego;-)
Wydaje mi się że już możesz się iść pytać o zapisy do szkoły, nie wiadomo jak oni organizują te kursy, może co miesiąc lub dwa jak zbiorą odpowiednią ilość osób

 

[Antila]

Krisowa wysoka ta opłata za " prywatną" położną
Digitalis co do kocich siuśków polecam Urine Off, bardzo skuteczny można nim śmiało pryskać po tapicerkach i ubraniach nic nie odbarwia

 

[trina79]

Krisowa - a Ty nie pracujesz w Wawie? Bo to jest też za darmo jak sie pracuje tu, nie tylko mieszka. Przynajmniej tak było 3 lata temu :-)
cyśka - ty szybko idź się zapisz do szkoły, bo te przyszpitalne, biorace udział w programie są bardzo oblegane
A my tym razem nie będziemy chodzić do szkoły rodzenia. No i cały czas poważnie myślę nad cc. W Gdańsku w Swissmedzie robią za 6000, co jest o połowę taniej niż w Warszawie i już w naszym zasięgu. I to nawet nie to, że ból i w ogóle. Nasz poród był bardzo ciężki, II faza prawie 2 godz, młody wyciągany próżnociągiem, z zanikającą akcją serca, siny, owinięty pępowiną, w pierwszych chwilach nie oddychający. Cud, że nie skończyło sie na jakiś poważniejszych uszkodzeniach. Ale myślę, że jego problemy logopedyczne tam właśnie maja swój początek. No i w związku z tym nie chciałabym powtórki z rozrywki :-( Ciężki poród to ryzyko dla dziecka i chyba głównie z tego powodu chciałabym cc. Jakby podczas sn coś poszło nie tak to spanikowałabym na 100% i wtedy już w ogóle d... by była.

 

[Flower]

witam

my tez do szkoly rodzenia nie idziemy! niestety u nas nie ma darmowej a na ta prywatna zwyczajnie nas teraz nie stac! rz ze do mieszaknia tyle jeszcze rzeczy potrzebnych no a jeszcze mlodego trzeba obkupic!

nie ja pierwsza i nie ostatnia bede rodzic wiec moze uda sie bez szkoly jaos to przebrnac a wozek czy inne rzeczy trzeba kupic!

 

[Dee_]

Widzę, że terminy Szkół Rodzenia coraz bliżej :-) Nasza też zaczyna się w listopadzie, ale 22 i będziemy chodzić do Św. Zofii. U mnie też jest sytuacja, że Eryk mimo chęci nie zawsze będzie mógł ze mną być, ale cóż. Nie mam zamiaru rezygnować. Wolę się przygotować, czegoś dowiedzieć i uspokoić :-)

Od rana mam problem z internetem w laptopie :/wrrr

 

[krisowa]

my nie idziemy do szkoły rodzenia choć pewnie by się przydało. Mój chodzi na zmiany do pracy, nie zawsze mógłby być a sama nie chcę chodzić.

i u mnie głównie o to chodzi... choć 400 zł dla mnie to sporo, z tego względu że wszystko muszę kupić sama, bo nie dostanę nic dla synka w "spadku"

Antila ja dowiadywałam sie ze połozna za poród sn bierze 1,5 tyś zł w stolicy i okolicach, no moze znajdę nieco taniej

Trina, wychowałam się w stolicy i tu pracuje, ale mieszkam teraz pod W-wą, nie znalazłam żadnej szkoły która bierze miejsce pracy pod uwagę, a jedynie meldunek. nie bede sie meldować u kogoś na chwilę po to by chodzić do szkoły., niejedna pewnie nie będzie chodzić, a nasze mamy nie chodziły i urodziły to i ja i te co nie chcodzą urodzą pewnych rzeczy nie da sie przewidzieć, wiec i szkołą tego nie pokaze

Flower doskonale Cię rozumiem, tyle wydatków i obciażenie finansowe

ja niby mam dużo pokupowanych rzeczy (ubranek) ... ale to wciaż jeszcze mało

 

[Milcia85]

U nas szkola rodzenia jest organizowana przez szpital w ktorym sie rodzi. Jest to albo jeden dzien, np sobota czy niedziela przez okolo 6 godzin, lub 2 dni po 3 godziny kazdy. To wszystko. W "pakiecie" jest zwiedzanie porodowki