Witajcie dziewczyny,
Troche mnie tu nie bylo, podobnie jak ameryka bylysmy ponad miesiac w Polsce i do kompa zagladalam sporadycznie bo bylo duzo innych atrakcji :-) Corci w Polsce zaczelo wychodzic 5 zebow naraz ale nie jest zle i znosi to dobrze, nawet nic nie musimy stosowac typu zele czy cos p/bolowego. W sumie to ona nigdy jeszcze nie miala goraczki odkad jest na swiecie choc przeziebiona juz byla ale bez temp.
ameryka - pamietasz, mialam Ci dac znac co do chusty ktora polecala tu ktoras z dziewczyn. Jednak nie kupilam jej, bo moja siostra chodzila na warsztaty chustowania i dowiedziala sie ze taka chusta nie jest dobra dla mnie i dla dziecka w tym wieku bo zbyt obciaza plecy. A Ty moze kupilas ta lub inna?
Przy okazji pochwale sie ze moja siostra urodzila zdrowa, sliczna corcie 12 grudnia wiec mala ma fajna date urodzenia 12.12.12
Mojej siostrze o 3 w nocy odeszly wody i zalapala sie na ostatnie miejsce w szpitalu ( w duzym miescie - Wroclawiu!) bo podobno tak kobiety chcialy rodzic tego dnia ze mialy poustawiane cesarki itp itd U mojej siostry to natura zdecydowala sama o tej dacie :-) No i miedzy dziewczynami - kuzynkami teraz duza roznica rozwojowa (10 miesiecy) choc obie z tego samego rocznika sa
Bylam dzis na bilansie roczniaka i dostalam opier... ze rano daje mleko a powinnam cos bardziej tresciwego np kaszke, owsianke. No i dowiedzialam sie ze moge tez juz dawac normalne mleko (tylko wtedy mam suplementowac jej witaminy takie jak w mm), bo mm jest drogie. Tu w UK chyba podobnie jak w Stanach ze dzieci po 1 roku moga pic normalne mleko ale ja tam jeszcze normalnego dawac nie bede. Wprawdzie robie mlodej juz tak od miesiaca jajecznice 2-3 razy w tyg i dodaje do niej troche zwyklego i jest ok.
A mam pytanie do Was, jakie dajecie owoce teraz bo w okresie zimowym to za wielkiego wyboru nie ma i ja cigle mam wrazenie ze jakos tak ubogo, glownie banan i jablko. Od tesciowej dostalam w Polsce duzo ekologicznych sloikow z owocami - jagodami, brzoskwiniami, malinami itp ale nie mialam ich jak zabrac samolotem.