reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2012

Poszukalam na necie, wiekszosc stron dotyczy chust, malo inf na temat nosidelek.
Ale jezeli w chuscie mozna nosic przedem do swiata od 7-8 miesiaca, to w nosidle pewnie tez dopiero wtedy,myslalam ze oge wczesnije bo przeciez moja Niunia silna taka i glowke juz dlugo sama trzyma.Jutro na ogrodku rodzicow bede ja przyzwyczajac do pozycji przodem do mamusi,albo w pollezacej(tylko najpiew sama musze rozkminic jak to nosidlo na siebie zalozyc).Dziekuje za informacje, nie chce dziecku krzywdy zrobic :tak:
Na raczkach tez czesto nosze przodem do swiata,ale to w wiekszosci w domciu.Glowa jej chodzi na wszystkie strony.
Ktoras z was podala linka do strony o rozwoju ruchowym,no i mi sie wydaje ze mloda zle trzyma raczki jak lezy na brzuszku,jutro wprowadze obserwacje, no i postaram sie zrobic zdjecie moze mi doradzicie czy mam leciec do lekarza.
Mam pytanie Mitra o jakiej wy platformie piszecie ?? chyba cos przeoczylam.
No i przypomnialo mi sie, czy ktora z was wyrabiala juz karte NFZ dla dziecka??(pytanie chyba tylko dla slazaczek) nie wiem jakie mam zabrac dokumenty(na stronie nie znalazlam tej informacji)A juz mi ostatnio w przychodni marudzili.
daissy- mojej juz chrzesnica proponowala, bule, winogrona, zupke, obiad, banana i jablko.No i czasem "rzuci" jakas zabawka w jej strone, naszczescie zawsze jestesmy blisko, a zabawki miekkie.Ale tez zdarza jej sie podejsc polozyc zabawke obok tynki i powiedziec prosze, pogilac po stopkach,poglaskac po brzuszku albo glowce, spiewac jak Martynka placze i mowic "juz nie placz".

dagrab nie można nosić
poczytaj , pierwszy lepszy linki
Artykuł - Przodem do świata? NIE!.

a platforma taka jak na obrazku ,,Niunia ma jeszcze czas ;)

Plac zabaw... w domu
 
reklama
krisowa- ja tez mialam takie odczucia do gondoli:-Ddumna jak paw ze mam takie male dzieciatko, te wszystkie mile spojrzenia:-D bo raczej z takimi reakcjami sie spotykalam.No i nie ukywam ze nie czulam sie tak skrepowana swoja figura, bo jak ludzie widza gondole i mnie to pewniemysle:"a niedawno urodzila i jeszcze nie wrocila do siebie",a w spacerowce to juz mysla "takie duze juz dziecko a ona nadal tak wyglada" :-)no ale dziecko zadecydowalo za mnie.:-(;-)
 
krisowa- ja tez mialam takie odczucia do gondoli:-Ddumna jak paw ze mam takie male dzieciatko, te wszystkie mile spojrzenia:-D bo raczej z takimi reakcjami sie spotykalam.No i nie ukywam ze nie czulam sie tak skrepowana swoja figura, bo jak ludzie widza gondole i mnie to pewniemysle:"a niedawno urodzila i jeszcze nie wrocila do siebie",a w spacerowce to juz mysla "takie duze juz dziecko a ona nadal tak wyglada" :-)no ale dziecko zadecydowalo za mnie.:-(;-)
Mitra dzieki ,czytalam ten artykul,wlasnie wyjasnialam m dlaczego nie mozemy tak nosic malej i sam stwierdzil ze od jutra przyzwyczajamy do innej pozycji.Niunia na plac ma jeszcze czas,ale dla chrzesnicy Oli moze juz sie powoli przydac.Ostatnio juz szukalismy dla niej trampoliny domowej i takiej do ogrodka.U znajomyh szaleje 2-3h na niej.
 
Antila- dokladnie, tylko ze to jdnak strona producenta:dry: wiec sama nie wiem.Wiekszosc specjalistow od noszenia w chuscie pisze zdecydowanie NIE do momentu az dziecko nie siedzi,cyli 7-8 miesiac.
 
w spacerowce to juz mysla "takie duze juz dziecko a ona nadal tak wyglada" :-)
a ja tam mam gdzieś co myślą, ja nie zgubiłam wagi po ciąży, nie mam zamiaru teraz się głodzić, pomyślę o diecie (bo w innym wypadku nie schudnę) jak skończę karmić cyckiem, póki co to priorytet
spacerówka moze i wygodniejsza, bo dziecko więcej widzi, to i bardziej zainteresowane jest, ale ja odchylam budkę jak daissy, wieszam ulubioną grzechotkę... odsłaniam okienko, żeby był przewiew... nie mam zaufania do pozycji leżacej w spacerówce, mimo że mówią że można dziecko wozić, no ale ja się mocno przejmuję kręgosłupem Adama, bo ma bardzo słabiutki... zresztą tak jak i ja, stąd nie spieszno mi do spacerówki
 
reklama
my dostaliśmy leżaczek, choć ja i tak chciałam go kupić... na początku Adam go nie znosił, a teraz jak kaczuchy widzi i go inteesują a melodyjki uwielbia słuchać, to ma zakaz... wczesniej nosiłam go do lozeczka turystycznego aby spał z nami w ciagu dnia w salonie,ale rozpraszało go to, wiec łozeczko stało bez użytku, teraz sobie o nim przypomniałam, bo Adam ma kilka chwil aktywnych w dzień i bede go w nim trzymac,,, a dno pod spodem (poki Adam spi na wyższym poziomie) spożytkuje kotka, ma tam posłanie, włazi tym okienkiem, które sie rozsuwa, by starsze dziecko mogło wychodzić :)
o spacerówce mogę zapomnieć, Adam nie próbuje się przekręcać, siadać, nic a nic, a ja lubię gondolę i chodzę dumna jak paw że w końcu wiozę synka w wózku :)

daissy, masz wesoło, nie ma co :)





krisowa - mój mały też nie spieszy się z przekręcaniem na brzuszek czy odwrotnie.Na brzuszku nadal nie znosi leżeć 5min max i ryk:szok: ale ja go do tego na siłę nie zmuszam,lezy tyle ile wytrzyma mimo że wiem że powinien dłużej.Do siadania też się raczej nie garnie...ale ja nie próbuje go na siłę podciągać czy coś takiego.W piątek ortopeda na usg stawów biodrowych powiedział żeby dziecka do niczego nie zmuszać.Nie podciągać na siłę do siadania i nie ciągnąć za rączki do góry by chodziło.Samo ma "zdecydować" jak i kiedy i z tym się w zupełności zgadzam.Każde dziecko inaczej się rozwija i z każdym inaczej trzeba postępować.Ja obserwuję...

Ps. jak ten ortopeda robił mu usg to się mnie zapytał czy mały chodzi:szok: ja się go pytam że co??? A on no czy Gabryś już chodzi...no to zażartowałam że chodzi,chodzi...a on do mnie wie Pani pytam bo przyszła do mnie pewna mama i mówi że chce skierowanie dla dziecka na rehabilitacje bo ono nie chodzi...a ten lekarz się pyta ile dziecko ma...matka na to...6 miesięcy...wszystko w tym temacie...
 
Do góry