reklama
Antila
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2006
- Postów
- 3 771
Digi zaraz biegnę czytać Twój opis porodu, ale troszkę się boję. Mnie po porodzie strasznie męczył żylak odbytu, ale dali mi w szpitalu maść jakąś robioną i szybko się poprawiło
Isia a wszędzie piszą, że po Depo zmniejsza się libido
Arli może rzeczywiście rozsądniej do szpitala podjechać
Wiecie co do bólu to u mnie ten drugi okres porodu to był koszmar, ale niemalże zaraz po wyjściu małej czułam się super. Dostałam takiego powera, że mogłabym fruwać po tej porodówce. Sama poszłam się wykąpać i potem na nóżkach na położnictwo a na wózku jechały moje bagaże. Po pierwszym porodzie miałam to samo, taka duża ilość pozytywnej energii. Nie wiem, czy to hormony, czy coś innego
Też chciałabym się wybrać do fryzjera i zrobić jakiś kolor, ale nie wiem jaki. Znacie może jakiś program komputerowy, w którym można zrobić wizualizację fryzury?
Isia a wszędzie piszą, że po Depo zmniejsza się libido
Arli może rzeczywiście rozsądniej do szpitala podjechać
Wiecie co do bólu to u mnie ten drugi okres porodu to był koszmar, ale niemalże zaraz po wyjściu małej czułam się super. Dostałam takiego powera, że mogłabym fruwać po tej porodówce. Sama poszłam się wykąpać i potem na nóżkach na położnictwo a na wózku jechały moje bagaże. Po pierwszym porodzie miałam to samo, taka duża ilość pozytywnej energii. Nie wiem, czy to hormony, czy coś innego
Też chciałabym się wybrać do fryzjera i zrobić jakiś kolor, ale nie wiem jaki. Znacie może jakiś program komputerowy, w którym można zrobić wizualizację fryzury?
magdabb
Fanka BB :)
Blair- sprobuj olejuszki, moja siostra bardzo mi to polecala!
magdabb
Fanka BB :)
Dee- co sie stalo? Tak z dnia na dzien?
daissy_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2010
- Postów
- 1 218
Suzi- mi takie prężenie to na kolkę wygląda.
Mitra- nieźle Twoja Pola wypijała 250ml jaka miała 4 miechy wow. Mój to nigdy więcej niż 210ml nie wypił a nawet teraz 180ml z reguły. Jak miał 4miesiące to ok. 150ml wypijał.
Blair- mój Daniel jak miał ciemieniuchę to pół godziny przed kąpielą smarowałam porządnie oliwką, zakładałam czapkę i po pół godzinie wyczesywałam szczotką. A po kąpieli pamiętaj żeby porządnie wytrzeć główkę, to bardzo ważne. I nie przejmuj się ciemieniuchą to nic strasznego, normalna przypadłość niemowlaków- wyrośnie z tego
Dee- matko! co się stało!!
Mitra- nieźle Twoja Pola wypijała 250ml jaka miała 4 miechy wow. Mój to nigdy więcej niż 210ml nie wypił a nawet teraz 180ml z reguły. Jak miał 4miesiące to ok. 150ml wypijał.
Blair- mój Daniel jak miał ciemieniuchę to pół godziny przed kąpielą smarowałam porządnie oliwką, zakładałam czapkę i po pół godzinie wyczesywałam szczotką. A po kąpieli pamiętaj żeby porządnie wytrzeć główkę, to bardzo ważne. I nie przejmuj się ciemieniuchą to nic strasznego, normalna przypadłość niemowlaków- wyrośnie z tego
Dee- matko! co się stało!!
U
Użytkownik Usunięty
Gość
Dee - nie załamujcie się, od razu szukajcie czegoś nowego, trzymam kciuki żeby się udało
Dee-masakra jakas!!
U nas m w piatek obroil wkoncu licencjata i w zwiazku z sytuacja w pracy idzie na roczna podyplomowke, zeby miec dodatkowy papier.Tez moze byc roznie.
U nas noc masakra, ladnie sie obudzila mala po ponad 5 h, poszla spac.Po 3h zjadla i to 140!!!! ale nie chciala isc spac, nic nie pomagalo, pozniej sie okazalo ze kupa, przebralam, odlozylam, znow ryk.
Wzielam na rece i okazalo sie ze pajac mokry- pampersa zle zapielam.Przebieram a tu wymioty poszly na lozko.Podnioslam ja szybko wiec i ja bylam w wymiotach i moja strona lozka, nowy pajac i podloga.Uspokoilismy ja i juz z nami spala.Rano przed 7 pobudka.Zjadla 70ml,drzemnela sie h i znow placz, znowu mleko dojadla 40ml.Nie spala do nastepnego karmienia,a jedynie strasznie marudzila, kazda pozycja byla dobra na gora 10min,nawet cyc nei pomagal..No to stwierdzilam ze idziemy na spacer ze wtedy zasnie.
Ubralam ja w dres, do kombinezon,do wozka przykrylam kocem, zaczelam nakrywac pokrowcem z wozka i co MOJA DZIDZIA JUZ SPI!!Wiec znow ja zaczelam rozbierac z kombinezon z dresu odlozylam do lozeczka i spi!!Zobacze jak dlugo.
Jeszcze na skorze pojawily sie jakies plamki, na twarzy krostki a na ciele plamki.Mysle co zjadlam, a moze zmiana mm nas czeka.
Antila- super ze po porodzie tak dobrze sie czulas, zazdroszcze, u mnie przeszkadzalo zszyt krocze.
ja wlasnie wczoraj sobie sama wloski zafarbowalam, promocja w tesco byla na ta farbe w piance z palette,dalam az 5 złNiby jasny braz a ciemne wyszly jak choler.Stwierdzilam ze nie bede kasy wydawac na pasemka u fryzjera,wole malej cos kupic.Ekonomia mi sie wlaczylaale jak tylko moja mamuska przyjedzie to lece do fryzjera
U nas m w piatek obroil wkoncu licencjata i w zwiazku z sytuacja w pracy idzie na roczna podyplomowke, zeby miec dodatkowy papier.Tez moze byc roznie.
U nas noc masakra, ladnie sie obudzila mala po ponad 5 h, poszla spac.Po 3h zjadla i to 140!!!! ale nie chciala isc spac, nic nie pomagalo, pozniej sie okazalo ze kupa, przebralam, odlozylam, znow ryk.
Wzielam na rece i okazalo sie ze pajac mokry- pampersa zle zapielam.Przebieram a tu wymioty poszly na lozko.Podnioslam ja szybko wiec i ja bylam w wymiotach i moja strona lozka, nowy pajac i podloga.Uspokoilismy ja i juz z nami spala.Rano przed 7 pobudka.Zjadla 70ml,drzemnela sie h i znow placz, znowu mleko dojadla 40ml.Nie spala do nastepnego karmienia,a jedynie strasznie marudzila, kazda pozycja byla dobra na gora 10min,nawet cyc nei pomagal..No to stwierdzilam ze idziemy na spacer ze wtedy zasnie.
Ubralam ja w dres, do kombinezon,do wozka przykrylam kocem, zaczelam nakrywac pokrowcem z wozka i co MOJA DZIDZIA JUZ SPI!!Wiec znow ja zaczelam rozbierac z kombinezon z dresu odlozylam do lozeczka i spi!!Zobacze jak dlugo.
Jeszcze na skorze pojawily sie jakies plamki, na twarzy krostki a na ciele plamki.Mysle co zjadlam, a moze zmiana mm nas czeka.
Antila- super ze po porodzie tak dobrze sie czulas, zazdroszcze, u mnie przeszkadzalo zszyt krocze.
ja wlasnie wczoraj sobie sama wloski zafarbowalam, promocja w tesco byla na ta farbe w piance z palette,dalam az 5 złNiby jasny braz a ciemne wyszly jak choler.Stwierdzilam ze nie bede kasy wydawac na pasemka u fryzjera,wole malej cos kupic.Ekonomia mi sie wlaczylaale jak tylko moja mamuska przyjedzie to lece do fryzjera
Paluszek_
Fanka BB :)
Dee bardzo współczuję, ale spokojnie kochana dacie radę! Trzymajcie się dzielnie i tak jak Munie pisze od razu szukajcie czegos nowego - bedzie dobrze, trzymam kciuki
reklama
mama Niki
Ewelina
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2010
- Postów
- 1 011
Witam kochane:-)
Wczoraj weszłam na wage i jupiii już 11kg mnieja prztyłam właściwie przez całą ciaże 9kg,także nie ma źle jeszcze musze tylko zakupic jakiś solidny pas bo brzuszek jednak jest spory.
Dee-o kurcze to niezbyt dobre wieści,mam nadzieje że m szybko znajdzie coś nowego-napewno!!!dacie rade!!!tylko co się stało że tak z dnia na dzień niespodziewanie?
Tak ładnie słoneczko za oknem świeci a my kiśimy się w domku oszaleć można.Wiktorek ładnie śpi w kołysce a Nicol szogun mały biega i rozrabia .Ja czekam na położną bo ma się około 12 zjawić.
Kiepsko się coś czuje jakieś chyba przeziębienie mnie łapie,troszke katar czasem leci i gardło boli zapewne od małej załapałam ,m też wczoraj coś mówił że go coś łamie tyle że on wypił sobie gripeks a ja niebardzo coś moge wziąść.Wziełam tylko kapsułki *spam* i płukałam gardło .
Właśnie zadzwoniła położna i spytała czy koniecznie musi do nas przyjść,udana odparłam że nie ma wielkiej potrzeby bo wszystko ok ale jak jej wygodnie może przyjść albo nie koniecznie także nie przyjdzie.Zarejestrowała mi Nicol na jutro wole iść do lekarki upewnić się czy mała tylko podziębiona no i czy może iśc do przedszkola.Mam nadzieje że moja mama będzie mieć jutro wolne cobym mogła ją zabrać z sobą i zostawić z Wiktorkiem w aucie a ja sobie spokojnie podejde do lekarki-niechciałbym ażeby Wiktorek nie siedział ze mną w poczekalnmi pełnej chorych dzieci.Mam nadzieje że się uda jak mama będzie w pracy to niestety Wiktorka będe musiała wziasć.M ze mną nie skoczy bo od dziś ma nowego pracownika także w najbliższym czasie nie może go zostawiać samego na warsztacie.
Biedne szkraby sporo naszych bb smyków boryka się z kolką,my też mamy w razie czego delicol i sabsimplex z Czech -dostałam już jakiś czas temu od kuzynki także jak by coś to mam.Narazie odpukac nie jest źle jednak uwazam na to co jem i jadam bardziej dietetycznie-wszystko gotowane bądź pieczone w rękawie.
Zaraz zamówie obiadek bo nic dziś nie gotuje stwierdziłąm że jak przyjdzie położna to niebedzie jak gotować wiec musze zamówić.Nic zmykam miłego dzionka kochane!Zerkne potem.
Wczoraj weszłam na wage i jupiii już 11kg mnieja prztyłam właściwie przez całą ciaże 9kg,także nie ma źle jeszcze musze tylko zakupic jakiś solidny pas bo brzuszek jednak jest spory.
Dee-o kurcze to niezbyt dobre wieści,mam nadzieje że m szybko znajdzie coś nowego-napewno!!!dacie rade!!!tylko co się stało że tak z dnia na dzień niespodziewanie?
Tak ładnie słoneczko za oknem świeci a my kiśimy się w domku oszaleć można.Wiktorek ładnie śpi w kołysce a Nicol szogun mały biega i rozrabia .Ja czekam na położną bo ma się około 12 zjawić.
Kiepsko się coś czuje jakieś chyba przeziębienie mnie łapie,troszke katar czasem leci i gardło boli zapewne od małej załapałam ,m też wczoraj coś mówił że go coś łamie tyle że on wypił sobie gripeks a ja niebardzo coś moge wziąść.Wziełam tylko kapsułki *spam* i płukałam gardło .
Właśnie zadzwoniła położna i spytała czy koniecznie musi do nas przyjść,udana odparłam że nie ma wielkiej potrzeby bo wszystko ok ale jak jej wygodnie może przyjść albo nie koniecznie także nie przyjdzie.Zarejestrowała mi Nicol na jutro wole iść do lekarki upewnić się czy mała tylko podziębiona no i czy może iśc do przedszkola.Mam nadzieje że moja mama będzie mieć jutro wolne cobym mogła ją zabrać z sobą i zostawić z Wiktorkiem w aucie a ja sobie spokojnie podejde do lekarki-niechciałbym ażeby Wiktorek nie siedział ze mną w poczekalnmi pełnej chorych dzieci.Mam nadzieje że się uda jak mama będzie w pracy to niestety Wiktorka będe musiała wziasć.M ze mną nie skoczy bo od dziś ma nowego pracownika także w najbliższym czasie nie może go zostawiać samego na warsztacie.
Biedne szkraby sporo naszych bb smyków boryka się z kolką,my też mamy w razie czego delicol i sabsimplex z Czech -dostałam już jakiś czas temu od kuzynki także jak by coś to mam.Narazie odpukac nie jest źle jednak uwazam na to co jem i jadam bardziej dietetycznie-wszystko gotowane bądź pieczone w rękawie.
Zaraz zamówie obiadek bo nic dziś nie gotuje stwierdziłąm że jak przyjdzie położna to niebedzie jak gotować wiec musze zamówić.Nic zmykam miłego dzionka kochane!Zerkne potem.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 326 tys
- Odpowiedzi
- 19 tys
- Wyświetleń
- 781 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 63 tys
- Wyświetleń
- 3M
Podziel się: