reklama
sandraa82
Fanka BB :)
Witajcie dziewczny
Ja nie pusczam mojemu muzyki. A co do imienia to mojemu M też Maksymilian kojarzy sie z iminiem dla psa. I zostaje nam tylko Wiktor albo Dominik. Jak sie urodzi to bedziemy wiedzieć jak go nazwać
myg uważaj na siebie i nie schizuj. Wiadomo,że im bliżej to każda z nas ma schizy ale grunt to nie wpadac w panike.
Razem wszystkie dotrzymamy do naszych terminów.
Ide robic obiadek tzn przygotowac bo M jedzie juz do domku po pracy.
Ja nie pusczam mojemu muzyki. A co do imienia to mojemu M też Maksymilian kojarzy sie z iminiem dla psa. I zostaje nam tylko Wiktor albo Dominik. Jak sie urodzi to bedziemy wiedzieć jak go nazwać
myg uważaj na siebie i nie schizuj. Wiadomo,że im bliżej to każda z nas ma schizy ale grunt to nie wpadac w panike.
Razem wszystkie dotrzymamy do naszych terminów.
Ide robic obiadek tzn przygotowac bo M jedzie juz do domku po pracy.
Dziewczyny co mój mąż dzisiaj zrobił... Masakra!! Mówie mu zeby z mają pogadał sobie a on jak jej ryknoł do brzucha to tak sie cała napieła że masakra.... Normalnie mi dziecko wystraszył Jak tak będzie po porodzie to nic tylko płakać
Karolina1987W
Fanka BB :)
Myg wspolczuje, moj tez taki madry jak Twoj tylko, ze ja go poprosilam zeby mi brzuch nasmarowal balsamem to nie dosc, ze wylal mi zimny na brzuch to jeszcze zaczal machac tymi lapami. Maluch tez sie wystraszyl :/
edda89
Fanka BB :)
Ci faceci to nie mają wyczucia
myg ale się uśmiałam jak to przeczytałam, wyobraziłam to sobie :-) mój mąż też raz tak zrobił ale specjalnie bo powiedziąłam mu że nie wstanę z łóżka bo Mała śpi a on wydarł się do brzuszka żeby wstawała i wtedy zaczęła się ruszać, głupek się cieszył że się go córcia słucha. Masakra
Nic nie mówcie o imieniu bo mnie szlag trafia :-) My chcemy Zuzannę a jak u teściów to powiedzieliśmy to ciotka i teściowa mówiły że one i tak będą mówiły na małą Zosia bo im się bardziej podoba. Aż się we mnie gotowało. Teraz z mężem jesteśmy przekonani że damy Zuzia i nie będziemy kryli złośliwości jak ktoś córkę będzie nazywał według własnych upodobań. Wkurzające to jest.
Nic nie mówcie o imieniu bo mnie szlag trafia :-) My chcemy Zuzannę a jak u teściów to powiedzieliśmy to ciotka i teściowa mówiły że one i tak będą mówiły na małą Zosia bo im się bardziej podoba. Aż się we mnie gotowało. Teraz z mężem jesteśmy przekonani że damy Zuzia i nie będziemy kryli złośliwości jak ktoś córkę będzie nazywał według własnych upodobań. Wkurzające to jest.
Małkus no ja tez bym sie wkurzyła na takie ich głupie gadanie ... u nas imie małego tez nie wszystkim sie podoba ale ja mowie ze to nam ma sie podobac i tyle a im nic do tego jak nazwiemy naszego synka :-)
u nas tez miała byc Zuzia
u nas tez miała byc Zuzia
reklama
edda89
Fanka BB :)
małkus no co Ty, ale wredni. To Wasza sprawa jak nazwiecie dziecko.
U nas na osiedlu była taka sytuacja, że babka chciała dziecku dać na imię Kajtek (Kajetan), ale nikt z rodziny nie chciał się zgodzić. No to był Patryk. Ta matka zaczęła do niego mówić Kajtek i teraz wszyscy na osiedlu gadają do niego Kajtek
U nas na osiedlu była taka sytuacja, że babka chciała dziecku dać na imię Kajtek (Kajetan), ale nikt z rodziny nie chciał się zgodzić. No to był Patryk. Ta matka zaczęła do niego mówić Kajtek i teraz wszyscy na osiedlu gadają do niego Kajtek
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 76
- Wyświetleń
- 22 tys
Podziel się: