reklama
edda89
Fanka BB :)
Monila dokladnie jak mowisz. Tescie juz mieli swoje 5 minut na wychowanie dziecka. A jeszcze jak ktos chce dopiec tesciom to powiedziec ze mieli swoje 5 minut na wychowanie a w ich synu i tak jest wiele do poprawy Tak jak ten kawal. Jaki on prawdziwy.
Dzwoni synowa do tesciowej i pyta
- tesciowo jak dziecko sie zesra to kto przebiera ojciec czy matka?
Tesciowa odpowada
- oczywiscie ze matka
Na to synowa
- no to mamusia sie zbiera i przyjezdza bo synus sie tak naj...ł ze az sie zesral
Dzwoni synowa do tesciowej i pyta
- tesciowo jak dziecko sie zesra to kto przebiera ojciec czy matka?
Tesciowa odpowada
- oczywiscie ze matka
Na to synowa
- no to mamusia sie zbiera i przyjezdza bo synus sie tak naj...ł ze az sie zesral
Selerowa
Fanka BB :)
To jak już o zabobonach- :-) :-) czy przy wózkach maluchów miałyście lub zamierzacie mieć coś czerwonego np.kokardkę? Żeby nikt dziecka nie zauroczył:-)
Pytam, bo przy Mai nie miałam...do czasu gdy teściowa została z nią sama. Odpięlam wstążeczkę, ale zaraz przyszła sąsiadka i skoczyła do mnie, że dziecko nie ma czerwonego przy wózku i każdy może ją zauroczyć. Powiedziałam jej wtedy, że jak ktoś ma jakieś głupie uroki rzucać to niech nie patrzy na moje dziecko. Potem już nikt nic nie mówił.
Teraz też nie zamierzam niczego przyczepiać.
Edda, ja nie tak dawno któryś już raz zwróciłam uwagę teściowi, żeby nie próbował wychowywać mojego dziecka, bo z jego kiepsko mu wyszło:-) a ponieważ mamy na pieńku to i pewnie więcej nic mi nie powie. I dobrze:-)
Kolorowych snów:-)
Pytam, bo przy Mai nie miałam...do czasu gdy teściowa została z nią sama. Odpięlam wstążeczkę, ale zaraz przyszła sąsiadka i skoczyła do mnie, że dziecko nie ma czerwonego przy wózku i każdy może ją zauroczyć. Powiedziałam jej wtedy, że jak ktoś ma jakieś głupie uroki rzucać to niech nie patrzy na moje dziecko. Potem już nikt nic nie mówił.
Teraz też nie zamierzam niczego przyczepiać.
Edda, ja nie tak dawno któryś już raz zwróciłam uwagę teściowi, żeby nie próbował wychowywać mojego dziecka, bo z jego kiepsko mu wyszło:-) a ponieważ mamy na pieńku to i pewnie więcej nic mi nie powie. I dobrze:-)
Kolorowych snów:-)
edda89
Fanka BB :)
Karolina1987W
Fanka BB :)
Powiem Wam tak- moi tesciowie nie sa starzy bo maja po ok 50lat a zachowuja sie jak stare pryki. nienawidze jak mowi mi sie co mam robic i jak zyc a oni ciagle próbują ustawiac nas tak jakby chcieli sami za mlodu Przed slubem nie wiedzialam na co sie pisze:/
Ja pierniczę Karolina rozbroiłaś mnie...To tak jak mówią, że kto trzy razy świadkuje ten nie ślubuje...porażka takie przesądy. Ale najlepszy wniosek wyciągnęłaś na koniec. Ja już się wkurzam, że mama mi zaplanowała wręcz chrzciny i nie słucha co mówię więc jak się wkurzę to też nie ochrzczę i już. A jak będzie starszy to sam zdecyduje.
Co do wstążki to nie wiem, nie robi mi to wielkiego znaczenia. W sumie babcia opowiadała mi o przypadkach zauroczenia, nawet jej własnej córki także sama nie wiem...
Co do wstążki to nie wiem, nie robi mi to wielkiego znaczenia. W sumie babcia opowiadała mi o przypadkach zauroczenia, nawet jej własnej córki także sama nie wiem...
O to mnie zaszokowaly te zabobony Karolina musisz im powiedziec ze ty jestes katoliczk chrzecijanka a nie jakas poganka zeby wierzyc ze bedac chrzestnym on będzie kawalerem. I niech sie zastanowia nad swoja wiara czy wierza w Boga czy gusla bo w tym wypadku to naprawdę nie ma sensu chrzcic jesli oni taki glupoty gadaja
Co do kokardek to przy synu mialam taka malutka byla moda na nie ale przy córce już nie. To głupoty takie ze szok. I teraz też nie będzie
Co do kokardek to przy synu mialam taka malutka byla moda na nie ale przy córce już nie. To głupoty takie ze szok. I teraz też nie będzie
Karolina1987W
Fanka BB :)
Vernita oni sa porabani, nawet ksiadz (kuzyn meza) im tlumaczyl, ze skora sa wierzacymi katolikami to nie powinni wierzyc w takie rzeczy bo to grzech ale oni wiedza lepiej. Ignoruje ich i robie jak chce bo nie ma sensu walczyc z nimi. Ciesze sie, z emieszkam tak daleko od nich i nawet z nimi czesto nie rozmawiam bo o czym:/
reklama
Co do zabobonów to ja staram się nie wierzyć ale np. Wieszam czerwoną wstążkę przy wózku wolę nie zapeszać ;-)
a co do teściów hm teściowa się nie wtrąca ja z nią w ogóle bardzo mało rozmawiam tak więc nie bardzo ma okazje :-) gorzej z moimi rodzicami oni starają się nie wtrącać i zawsze powtarzają że to nasze życie ale i tak swoje 5 groszy dołożą ;-)
mój dzieć strasznie się kręci od wczoraj w ogóle jak chodzę to mam uczucie jakby napierał mi główką na szyjkę do tego brzuch coraz częściej twardnieje :/ starszak zostaje do końca tygodnia w domu tak więc nawet nie będzie jak poleniuchować ale pewnie jakoś kreatywnie postaramy się spędzić ten czas ;-) właśnie która z was robiła pierniczki? potrzebuje dobrego sprawdzonego przepisu :-)
a co do teściów hm teściowa się nie wtrąca ja z nią w ogóle bardzo mało rozmawiam tak więc nie bardzo ma okazje :-) gorzej z moimi rodzicami oni starają się nie wtrącać i zawsze powtarzają że to nasze życie ale i tak swoje 5 groszy dołożą ;-)
mój dzieć strasznie się kręci od wczoraj w ogóle jak chodzę to mam uczucie jakby napierał mi główką na szyjkę do tego brzuch coraz częściej twardnieje :/ starszak zostaje do końca tygodnia w domu tak więc nawet nie będzie jak poleniuchować ale pewnie jakoś kreatywnie postaramy się spędzić ten czas ;-) właśnie która z was robiła pierniczki? potrzebuje dobrego sprawdzonego przepisu :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 76
- Wyświetleń
- 22 tys
Podziel się: