reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

Witam:-)
Mężuś przyniósł jakiegoś wysłużonego lapka z roboty:-)

Dziewczyny, jesteśmy na finiszu! ma prawo boleć, mamy prawo czuć się źle. Ale to już niedługo się skończy :-)
Po wczorajszym lataniu z odkurzaczem i mopem ledwo potem łaziłam. Nie dość, że brzuch duży, to przecież jeszcze spora waga. No i sił brak:-(
Wczoraj zadzwoniła koleżanka, która mi od zawsze kibicuje. Pierwszą moją ciążę przechodziłyśmy właściwie razem :-) Po wzorajszej rozmowie jestem trochę podniesiona na duchu. Ona urodziła 2 dziecko w wieku 42 lat.
MArtwię się tylko tym cukrem :-( przeglądałam zapiski siostry i wściekłam się, bo ona jadła sporo więcej i tego, co ja mam zabronione, a cukier miała niższy:-( dziś na czczo cukier 100! nawet wieczorna insulina nie pomogła. NAjniższy cukier po rybie pieczonej i pulpetach drobiowych z ryżem albo makaronem razowym, do tego mix sałat z pomidorem, ogórkiem, papryką i oliwą. Ale nie mogę tego jeść 6-7 razy dziennie.

Na szczęście nie puchnę tak jak niektóe z Was.Ostatni raz tak szczupłe kostki miałam po porodzie Majki :-)

PIszecie o elektronicznej niani, aż się zaczęłam zastanawiać nad kupnem. Przy Mai nie miałam ani niani ani monitoringu, a moje dziecko uwielbiało spać na brzuchu albo boczku. Do tego oddychała bardzo cichutko. Bywało, że kilka razy w nocy wstawałam i nasłuchiwałam, czy oddycha. I tak się teraz zastanawiam czy chcę znowu przechodzić taką schizę. Muszę zapytać bratowej, ona przy bliźniakach chyba miała.

OOOOO czas budzić Maję
Wpadnę później, a tymczasem miłego dnia życzę:-):-)
 
reklama
Witajcie Ciężaróweczki :)
Ja na szczęście nie mam ani nóg ani rąk spuchniętych ale za to mam takie bóle krzyża :/ że masakra.
Ostatnimi dniami tez mi cos brzusio twardnieje..zobacze jak bedzie dalej bo jak co to sie wybiore do mojej gin z tym bo wizyte mam dopiero 30 grudnia.
Ja tez mysle o monitorze oddechu bo po co miec jakieś schizy... To niewielki wydatek a jaki spokój :)
edda89 fajny wózek,też mi sie podoba. Mi też sie podobają z firmy Navington bo są lekkie i sie też fajnie składają. Tez jestem na etapie szukania wózka i powiem Wam że naprawde jest z tym problem bo nie wiadomo co tu wybrać...Tyle jest fajnych tych wózeczków...
 
hej dziewczynki!

MIałam wczoraj remoncik mały, robotnicy dokładali nam grzejniki by było cieplej w mieszkanku jak Mała sie pojawi, kłuli ściany, wiec teraz mam w domku sajgon i dziś wielkie sprzatanie, na szczeście mamuska przyjeżdza w sobote na ratunek ;) bo sama nie ogarne, nawet przy pomocy mojego bo chce już na tip top posprzątać :)

Kesti - od czasu jak przeczytałam Twojego posta wzięło mnie przerażenie.. współczucie dla tych rodziców..

Selerowa - zastrzyku penem nie sa bolące, ja brałam takie na owulke, także spoko :p

Gabi - super ze dzielnie ogarnęłas glukoze ;) nO a śnieg dla maluchów to niezła frajda, ja jak byłam mała to rankiem wstawałam i od razu szus do okna ;) no a do tej Biedronki to sie nie wybieraj, ludzie Cis stratują za kawałek mięcha w promocji! nie ma co!

Sandra- witam się ja z bólami krzyża, a raczej górnej cześci prawego półdupka! ciezko mi noge podnieść. No nie znosze tej swojej niezgrabności i braku zwinności!

no i tez sie zaczęłam zastanawiac nad tym monitorem, ale musze temat głębiej obczaić.
 
sandraa82 też nam właśnie w hurtowni polecali tego Navingtona i rzeczywiście są też fajne i w sumie tańsze niż Maxi Cosi. Jak poiwedziałam , że będe wnosić wózek na 4 piętro to stanowczo odradził X landera , którego na początku chciałam i Tako też, bo to są stosunkowo ciężkie wózki. Rzeczywiście jest tego trochę. Szukamy używańca Maxi Cosi bo naprawde jest ekstra. Jak nam pokazywał te bajery tam i nie trzeba się za bardzo wysilać przy tym wózku :)
 
marta_a26 monitor z niania mam z Aventa, przy pierwszym synku tez mialam z tej firmy, teraz mam podobny jak ostatnio tylko nowszy model, bo jednak te 2,5 roku to sie zmienilo, ale dzialanie te same. Cena tez nie jest duza troche ponad 200e tutaj, wiec w Polsce taniej bedzie.
 
Witajcie!

Selerowa wczoraj miałam wizytę u diabetologa no i nie mam cukrzycy ciązowej, na czczo mam idealny cukier, ale z racji tego ze mam skoki muszę zmienić swoją dięte, czyli 6 posiłków dziennie, dostałam fajną ksiażeczkę z poradami, z daniami dla "słodkiej mamy" starać się ograniczyć słodycze, produkty mączne ;-) No i najlepsze to co usłyszałam to nie najadać się do syta :eek: Damy radę przejdziemy przez tą dietkę ja i tak uwielbiam jedzonko z parowaru więc nie ma dla mnie problemy, warzyw mogę jeść maaase, a banana jedynie przy śniadaniu i to jednego a drugiego np po kolacji;-) No i mam mierzyć cukier ale tylko 2 razy dziennie po śniadaniu i obiedzie ;-) mnie po wczorajszym lataniu w szpitalu napierdzielały pachwiny i brzucho tak jakbym miała zakwasy! :-(
 
Dzien dobry:)
Vernita ja bralam ranigast na zgage przed polozna, dostalam recepte na plyn do picia od niej. Jeszcze nie odebralam bo jakos mi zgaga przeszla.

A co do smierci lozeczkowej to duzo czytalam jeszcze zanim zaszlam w ciaze i najlepszym sposobem zapobiegawczym jest aby dziecko spalo w sypialni rodzicow i zeby spalo na pleckach. Nie wpadajmy w panike bo tak sie zyc nie da, tyle jest niebezpiecznych sytuacji i momentow, ze zwariowac mozna.
Tez widzialam film o tym maluszku co sie urodzil 3,5miesiaca za wczesnie. Plakalam ze szczescia tych rodzicow:)))
 
Gabi Twój mąż ma rację. Ludzi pewnie będzie pełno i nikt nie będzie patrzył na Twój brzuszek...Nie wiem czy poszłaś, ale jak coś to daj znać.
Edda moja obrączka już od ponad tygodnia wisi na łańcuszku. Wolę nie ryzykować, bo przyjdzie dzień, że nie ściągnę a wtedy będzie szkoda, jak będą musieli ciąć...Tym bardziej, że mam straszne drętwienia palców u rąk i spodziewam się, że przez to też i słabsze krążenie.
Karolina to prawda, że jest mnóstwo niebezpiecznych sytuacji, ale skoro można sobie ułatwiać życie to czemu nie. To tak jak powiedziałam siostrze, że chyba skusze się na chustę do noszenia malucha, to stwierdziła, że ona nie miała i też przeżyła. A przecież to nie o to chodzi. Nasze mamy nie miały połowy tego co my teraz i żyjemy, ale czy to znaczy, że mamy wrócić do tary i tetrowych pieluch?
Kesti ta cena którą piszesz to dla mnie dość dużo...Ale widziałam już takie koło 300zł. i wspomniałam już rodzince, że mogą się złożyć na prezent dla Adasia ;-)
Edda dobrze, że możesz sobie wybrać odpowiedni dla siebie wózek. Ja mam od siostry (i cieszę się z tego oczywiście), ale też mieszkam na 3 piętrze i zamierzam wózek zostawiać w piwnicy, bo nie dałabym z nim rady. Zresztą nawet nie miałabym gdzie go trzymać w domu...
Selerowa na dobrą sprawę zostały nam już dwa miesiące więc damy radę. A później będziemy się z tego śmiały jak dojdą inne zmartwienia związane z maluszkami. Wręcz spodziewam się, że momentami zatęsknimy za problemami z okresu ciąży ;-)

Ja już czekam na ostatnie pranko mojego malucha (przynajmniej na teraz) i zbieram się do babci. Życzę wszystkim miłego dnia :-)
 
Dziewczyny mam pare pomysłów na forum, toche podczytuje styczniówki i tam już jest jeden bobas wykluty :-D
Proponuje temat: ze szitala i jakieś gratulacje po urodzeniu :tak:
Verita da się takie coś skołować ?:>:-D
 
reklama
Marta, ja już niedługo będę pewnie znała ostateczny termin porodu, bo chyba jednak będzie cesarka.Nie jestem pewna czy miło będę wspomi ała ciążę:-) już bym chciała mieć Młodego przy sobie:-)

Sylwia, SUPER, że nie masz cukrzycy :-) :-) :-) :-)

Mąż i Maja już w domu, więc zaraz obiad muszę robić.
 
Do góry