Selerowa
Fanka BB :)
Witam:-)
Mężuś przyniósł jakiegoś wysłużonego lapka z roboty:-)
Dziewczyny, jesteśmy na finiszu! ma prawo boleć, mamy prawo czuć się źle. Ale to już niedługo się skończy :-)
Po wczorajszym lataniu z odkurzaczem i mopem ledwo potem łaziłam. Nie dość, że brzuch duży, to przecież jeszcze spora waga. No i sił brak:-(
Wczoraj zadzwoniła koleżanka, która mi od zawsze kibicuje. Pierwszą moją ciążę przechodziłyśmy właściwie razem :-) Po wzorajszej rozmowie jestem trochę podniesiona na duchu. Ona urodziła 2 dziecko w wieku 42 lat.
MArtwię się tylko tym cukrem :-( przeglądałam zapiski siostry i wściekłam się, bo ona jadła sporo więcej i tego, co ja mam zabronione, a cukier miała niższy:-( dziś na czczo cukier 100! nawet wieczorna insulina nie pomogła. NAjniższy cukier po rybie pieczonej i pulpetach drobiowych z ryżem albo makaronem razowym, do tego mix sałat z pomidorem, ogórkiem, papryką i oliwą. Ale nie mogę tego jeść 6-7 razy dziennie.
Na szczęście nie puchnę tak jak niektóe z Was.Ostatni raz tak szczupłe kostki miałam po porodzie Majki :-)
PIszecie o elektronicznej niani, aż się zaczęłam zastanawiać nad kupnem. Przy Mai nie miałam ani niani ani monitoringu, a moje dziecko uwielbiało spać na brzuchu albo boczku. Do tego oddychała bardzo cichutko. Bywało, że kilka razy w nocy wstawałam i nasłuchiwałam, czy oddycha. I tak się teraz zastanawiam czy chcę znowu przechodzić taką schizę. Muszę zapytać bratowej, ona przy bliźniakach chyba miała.
OOOOO czas budzić Maję
Wpadnę później, a tymczasem miłego dnia życzę:-):-)
Mężuś przyniósł jakiegoś wysłużonego lapka z roboty:-)
Dziewczyny, jesteśmy na finiszu! ma prawo boleć, mamy prawo czuć się źle. Ale to już niedługo się skończy :-)
Po wczorajszym lataniu z odkurzaczem i mopem ledwo potem łaziłam. Nie dość, że brzuch duży, to przecież jeszcze spora waga. No i sił brak:-(
Wczoraj zadzwoniła koleżanka, która mi od zawsze kibicuje. Pierwszą moją ciążę przechodziłyśmy właściwie razem :-) Po wzorajszej rozmowie jestem trochę podniesiona na duchu. Ona urodziła 2 dziecko w wieku 42 lat.
MArtwię się tylko tym cukrem :-( przeglądałam zapiski siostry i wściekłam się, bo ona jadła sporo więcej i tego, co ja mam zabronione, a cukier miała niższy:-( dziś na czczo cukier 100! nawet wieczorna insulina nie pomogła. NAjniższy cukier po rybie pieczonej i pulpetach drobiowych z ryżem albo makaronem razowym, do tego mix sałat z pomidorem, ogórkiem, papryką i oliwą. Ale nie mogę tego jeść 6-7 razy dziennie.
Na szczęście nie puchnę tak jak niektóe z Was.Ostatni raz tak szczupłe kostki miałam po porodzie Majki :-)
PIszecie o elektronicznej niani, aż się zaczęłam zastanawiać nad kupnem. Przy Mai nie miałam ani niani ani monitoringu, a moje dziecko uwielbiało spać na brzuchu albo boczku. Do tego oddychała bardzo cichutko. Bywało, że kilka razy w nocy wstawałam i nasłuchiwałam, czy oddycha. I tak się teraz zastanawiam czy chcę znowu przechodzić taką schizę. Muszę zapytać bratowej, ona przy bliźniakach chyba miała.
OOOOO czas budzić Maję
Wpadnę później, a tymczasem miłego dnia życzę:-):-)