reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

kesti a ile masz wzrostu? ja ważę 50kg przy 1,66cm więc też rewelacji nie ma ale teraz w sumie czuję się dobrze. Jak zaszłam w trzecią ciążę ważyłam 47kg tak jak ty, źle się czułam i wszyscy dookoła lamentowali że za chuda itd. ale ja już tak mam że ciężko mi się tyje za to chudnąć potrafię ekspresowo.
 
reklama
kasieczek u mnie cycki jeszcze aż tak nie urosły tylko zrobiły się pełniejsze, ja póki co jeszcze idealnie mieszczę się w miseczkę B :) Ale czasami mam tak że zabolą mnie cycuchy a szczególnie sutki !!! ;/

happymama ja mam tak samo, dzisiaj weszłam na II piętro i miałam dosyć! złapała mnie zadyszka jakbym przeszła kawał drogi, i dokładnie tak jak opisujesz ja to nazywam podbrzuszem a to chyba tak na prawdę chodzi o te spojenie łonowe... trochę przejdę i już mnie mega boli...

Już nie mogę się doczekać tej wizyty!!!
 
MOja siostra 47 lub 48 wazyła przed ciążą, jej wzrost 165cm, po 2 tyg od porodu nie było widac już ze była w ciąży, obecnie też nie moze przytyc i jej waga stoi na 46, ale to juz natura taka i choćby nie wiem ile jadła.

Happymama jestem pod wrazeniem Twojej wagi po 3 ciążach ! wowowowowowowow! Kobietko :)
 
Normalnie wazylam 50kg przy wzroscie 172 i tez nie bylo rewelacji... :) Z dzidzia wszystko w porzadku:) Usg mialam wczoraj:) Takze waga nie jest przyczyna zdrowotnych komplikacji:), jednak czuje sie nieatrakcyjnie:( Z tymi spadkami wgi tez tak mam:) Mowi sie, ze tendencja do tycia to koszmar, niestety do chudniecia takze... Pamietam jak w szkole sredniej mialam wycinanu wyrostek robaczkowy z komplikacjami... Bylam na 2 tygodniowej bardzo restrkcynej diecie... Schudlam 6kg... Wazylam wtedy 42kg... To byla tragedia... Na szczescie powoli wrocilam do wagi. I od wielu lat te 50kg jest moja stala waga.:)
 
kesti to ty nawet jesteś trochę wyższa, ja rok temu miałam wycinany woreczek żółciowy i też miałam dietę i chudłam ekspresowo.

Kasieczek- dzięki, ale ja naprawdę dużo jem i nic nie ćwiczę więc taka moja natura :-) moja siostra i mama też są bardzo szczupłe i obie urodziły po trójce dzieci więc to zapewne w genach.
 
kesti no to jestes chuda:) ja mam 158 cm i jak wazylam kiedys 47 kg to bylam naprawde szczupla. a ty duuuuzo wyzsza! witaj wsrod nas, dowiedzialas sie w 12 tyg ciazy mowilas. jak to bylo?

happymama chudzinka jestes:)

sylwia9 ciesze sie, ze rocznica jednak udana:)

kasia ja dzis tez sie wybralam do szkoly i do dyr:) i do kadr zaniesc moje pierwsze zwolnienie lekarskie. ogolnie czuje niesmak:/ powiedzlam dyr, ze jestem w ciazy i, ze jestem na zwolnieniu i, ze moja umowa konczy sie po 12 tyg ciazy wiec w swietle KP przedluza sie samoistnie. na co dyr do mnie, ze ja mam umowe na rok do konca sierpnia. no to mowie, ze wiem ale sie przedluza. no ale to sie chyba nauczycieli nie tyczy a dodatkowo pani jest stazystka:/ byl taki sfochowany i niemily. brzch mnie pozniej przez pol dnia bolal. na koniec powiedzial, ze kadrowa to sprawdzi.
 
Beti1986 nie przejmuj sie dyrektorem, wielu pracodawcow w Polsce uwaza kobiete w ciazy za pasozyta...Smutne, ale niestety prawdziwe.... Jak dowiedzialam sie o ciazy... Hmm.. A wiec 3msc wczesniej zmienilam metode antykoncepcji na pastry, wczesniej uzywalam zastrzykow. W trakcie 3 opakowanie plastrow zaczelam odczuwac mdlosci etc... Wszystko zwalilam na plastry, gdyz ponoc najwiecej przypadkow tkich objawow przypada na 2 lub 3 miesiac zazywania... W koncu mialam juz dosc tego samopoczucia...Odstawilam plastry... Jednak po tygodniu od odstawienia nieznaczna poprawa... W koncu moja przyjaciolka stwierdzila, ze musze zrobic test... No zakupilam testy. Pierwszy-POZYTYWNY... Moja reakcja... Wadliwy test kupilam... Drugi-pozytywny i trzeci takze... Nastepny ruch telefon do meza: Kochanie jestem w ciazy... :) Nie jestem gotowa na drugie dziecko...psychicznie:) Musze sie szybko przestawic na mysl o nastepnym lobuziaku:) Z drugiej strony moj synek bedzie mial rodzenstwo, ktorego czasem mu brakuje... Niestety za bardzo go rozpieszczamy.. W sumie tatus za bardzo realizuje swe dzieciece marzenia:) Czasem mam nawet wrazenie, ze nowe zabawki sa dla mojego meza, nie syna:)
 
a jaka byla twoja reakcja jak okazalo sie, ze to juz 12 tydzien u lekarza? musialas miec niezla mine hehe a ktora z nas nie rozpieszcza maluchow?! najwazniejsze zeby mialo granice, wiedzialo co dobre a co zle:) ja w pierwszej ciazy myslalam o dziecku, gadalismy z mezem ale jak wyszly II kreski to o matko doznalam szoku i nie moglam dojsc do siebie. panika taka, ze nie potrafilam sie cieszyc. przez tydzien bolal mnie brzuch non stop ze stresu:)
 
Ogolnie to w Finlandii, troche inaczej wygladaja wizyty u lekarza.. Tu ciaze prowadzi pielegniarka, jednak wyspecjalizowana w tej wlasnie kwestii, lekarz widzi ciezarna 3 razy w calej ciazy. Tak wiec poszlam do pielegniarki, ktora po "wymacaniu" stwierdzila, ze to ponizej 10tyg... Ale dostalam skierowanie na USG, na nastepny dzien dostalam telefon odnosnie terminu USG. Bylam zaskoczona widzac tak czlowieczka, spodziewalam sie plamki:) Kolejne USG mialam wczoraj juz u lekarza, u ktorego bylam prywatnie, nie spodziewalam sie USG, poszlam z wynikami badan a mily Pan doktor zaprosil mnie na lezaczek. Wczoraj tez po raz pierwszy moj maz i synek widzieli co sie kryje w moim brzuszku:) Dostalam az 6 zdjec z USG, jeen komplet dla mnie a jeden dostal moj synek bylo to bardzo mile.. Teraz moj synus przeglada zdjecia i mowi, ze jest tam "moja dzidzia":) Z pierwszej ciazy bardzo sie cieszylam, staralismy sie 7msc o synka:) Druga kompletnie nie planowana z mojej strony:) Choc moj maz juz od dawna namawial mnie na drugiego bobaska:) Widze Beti1986, iz mamy synkow w tym samym wieku:)
 
reklama
ale jestem zła :wściekła/y: Nasprzątałam się w tym pokoju mojego brata przyszłam teraz a tam sajgon jakby tornado przeszło:wściekła/y: więcej nawet palcem nie ruszę ehh dzieci.:crazy:
Sylwia dziękujemy za życzenia:-)
Kasia2506 Twoje dzieci też mają pomysły musiałam się nieźle strachu najeść z tą kostką
Kesti Witaj :-) no i gratuluje dwóch kreseczek :-)
Happymama ja też się ostatnio strasznie męczę szczególnie przy wchodzeniu po schodach odzywa się moja astma :crazy:
Kasiaczek mi też piersi strasznie urosły zawsze miałam C teraz już duże D
Dziewczyny a powiedzcie mi śpicie w stanikach czy bez? bo słyszłam że w ciąży i po porodzie powinno się non stop w staniku śmigać żeby potem nie mieć zwsisów
Wow dziewczyny ale wy jesteście szczuplutkie zazdroszczę wam bo ja przy 168cm wzrostu ważę 60 kg no teraz 2 na plusie ale chciałabym ważyć tak z 55 kg
Beti nie przejmuj się dyrektorem niestety w naszym kraju kobieta w ciąży to wróg publiczny:wściekła/y:
lecę do domu bo u mamy znowu się zasiedziałam kładę młodego spać i biorę się za prasowanie ale włączę sobie jakiś serial do tego i jakoś pójdzie
Dobranoc dziewczyny :-)
 
Do góry