reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

reklama
Dobry:-)
Ja już odpoczywam:-) chałupka ogarnięta, poprasowane:-) postanowiłam przewietrzyć zamrażarkę, więc na obiad Maja i mąż dostaną pierogi:-) trzeba zrobić miejsce na owoce i warzywka. Noszę się z zamiarem kupna duże zamrażarki, ale najpierw muszę znależć miejsce na nią:-)

Edda, małej nic nie będzie:-) twój pokarm ją chroni:-) spokojnie:-)

Grzechotko....a jak myślisz...czyja albo czego to zasługa? To uśmiechy malucha sprawiły, że jesteś szczęśliwsza, a przynajmniej radośniejsza, więc i pokarm się produkuje:-) :-) oby tak dalej:-) :-) super:-) mówiłam, żebyś wyluzowała:-)

Chyba Mikiego brzuszek męczy, bo nie może dobrze zasnąć.

Magdzik, wiesz co mnie wkurzyło? To, że na usg robionym jeszcze w szpitalu nikt mi nie powiedział, że coś jest nie halo. A kiedy mógł być niedotleniony? Tylko podczas porodu. Wtedy, gdy miałam już parte, a szyjka nie była gotowa.

Idę się umalować i na spacerek:-)

Miłego dnia:-)
 
Jejuuuuuu chałupa mi się trzęsie. Mam wrażenie, że jestem gdzieś w centrum trzęsienia ziemi. Jak ten mój dom wytrzyma prawie dwuletnią budowę tunelu oraz modernizację trasy kolejowej tego nie wiem. Najgorsze, że nie mogę ubezpieczyć się na wypadek pękania ścian i innych uszkodzeń. Jakby coś to pozostaje ochodzenie na drodze cywilnoprawnej. Trzeba obfotografować chałupkę i ewentualnie zamówić kamerkę termowizyjną i zrobić dokumentację na początku prac.
Selerowa ja mieszkam w Katowicach i mam tzw tąpnięcia , od 30 lat mój dom pęka, pisaliśmy skarge na Kopalnię Wujek, bo to jest gl winowajca i co i.. ch.u.j.n.i.a z grzybnia niestety.

Mam Zinnat. A 4 razy mi zmieniał ten lek. Póki co nic malej nie dolega. Podobno pokarm zmienia smak na gorzki ale młoda i tak ciągnie. Ona się takimi rzeczami nie przejmuje. Oby się tylko nie zaraziła ode mnie bo w niedziele się chrzcimy. Chodze cały czas w maseczce ale czy to wystarczy...?
przy zinnacie możesz karmic, tez miałam ten antybiotyk :tak:


U nas nocka wzorowa od ok 22 do 5 rano spal :tak::szok:to się i ja wyspałam wreszcie, może ten pierwszy skok mija??bo cos lepszy jest.
Co do meza, mój bardzo pomaga, nie dość,ze zapieprza na 6 etatach -jak to lekarz w Po;szy, to jak wroci nawet do Mlodego w nocy wstanie , jakby trzeba było, to by i ugotowal ale wyręczam go w tych sprawach, na mojego m nie mogę narzekac, gorzej mój ojciec, cieć nawet kanapki sobie sam nie wezmie tylko goni moja mame, a szkoda gadac, wredny pasożyt, ale moja mama sama sobie na to pozwolila. Nigdy jej nie pomogl przy małych dzieciach, w ogole nic nie robi żeby matce ulzyc, masakra, codziennie dziekuje za takiego m jakiego mam.
 
Kasoku mój ojciec tez ma wszystko pod pysk. I tez sobie mama na to sama pozwoliła. Z tego co gadala moja mama i tesciowa to faceci właśnie za bardzo nie pomagali. Przynajmniej wtedy jak kobieta nie pracowała. Tesciowa po 3 mies poszła do pracy to teść na nocki pracował i musiał zająć się rano dzieckiem a tesciowa do roboty hehe. Dla mojej teściowej to w ogóle jakas abstrakcja i nie potrafi tego zrozumieć po co kobiety rodzą z facetami na sali.
 
Dzien dobry wszystkim. U nas dzisiaj lepiej niz wczoraj. Ciekawe czy ma to zwiazek z pogoda...Franek mniej marudzi. I zaraz na spacerek sie wybieramy...
Wiecie co, to moja mama sobie dobrze tate wychowala. Wiadomo, sa rzeczy ktore i tak woli sama robic, ale moj tata przynajmniej sam sobie jedzenie naszykuje, i nietylko dla siebie. Obiady czesto to on robi...a i mamie sniadanko naszykuje...no i wszystko co powie mama, to tez zrobi. Sam z siebie to juz troche gorzej ;) ale nie jest zle.
Grzechotka super, czyli odstawienie mm pomoglo. A ile ma Twoj ksiaze? :) Moze i moj lada moment bedzie sie usmiechal...bo na razie to te usmiechy wygladaja mi na nieswiadome..heh.
Ja z basenem chyba poczekam az sie cieplej zrobi...moze jakos w maju lub czerwcu... dziewczyny z Warszawy i okolic polecacie jakis basen dla malucha?
Selerowa tez sie boje, ze moj mogl byc niedotleniony przy porodzie...tetno mu skakalo. A w szpitalu niestety nie zrobili mu usg. A ile punktow dostal Twoj Mikolaj? Bo mnie neurolog sie spytala o te punkty i zdziwila sie, ze dostal 10. Ale nie powiedziala dlaczego...
 
Ostatnia edycja:
Mam książkę w której pisze, ze dziecko 6 tygodniowe śmieje się świadomie. Moja tez dziś rano wstała igadam do niej a ona taki banan. Aż w szoku byłam bo wczoraj dala mi popalić.
 
Grzechotko, cieszę się, że unormowała się laktacja :-)
Edda, jak jesteś ostro chora i się obawiasz zarażenia to zwykła maseczka wystarczy, w mleku są przeciwciała więc dobrze chronią.

A my dziś byliśmy na szczepieniu. Młody waży 5,2kg, przybrał 1kg od urodzenia i 1,3kg od wyjścia ze szpitala. Wzrostu ma 60cm, nie wiem jakim cudem bo przy urodzeniu miał 61cm, gdzieś go musieli źle zmierzyć, zaraz chyba sama będę sprawdzała bo już nikomu nie można ufać :-D
Wzięłam płatną szczepionkę z jednym tylko ukłuciem ale i tak było niemiło . . . jeju już zapomniałam jakie to straszne przeżycie kiedy niczego nieświadome dziecko u mamy na rączkach nagle zostaje ukłute i czuje ból . . . i ta minka
unhappy.gif.pagespeed.ce.n1XZpFA-3P.gif
 
Kesti ale super atrakcje macie dla dzieciaków :-)
MamaSatcha no to już dużego kawalera masz w domu :-)

My też dziś na szczepieniu byliśmy :-) mała waży 3985:-)
No i zapomniałam dodać że te wypryski na buzi to jednak alergia i mam odstawić nabiał :-(
 
Ostatnia edycja:
Właśnie dziewczyny jak to z tymi szczepieniami. My idziemy w poniedziałek ale ja za bardzo nie wiem o co chodzi. 6w1, 5w1, co wybieracie? My jeszcze pneumokoki bierzemy. Ja bym się jeszxze z 2 tyg. wstrzymała bo kurde ona od urodzenia miała te antybiotyki w szpitalu. Zobaczymy co doktorka powie.
 
reklama
Grzechotka super super super!!! Oby tak dalej :tak:


Co do szczepień to nawet nie chcę o tym myśleć :-( Biedne te nasze dzieciaczki :-( Ja na pewno wezmę płatną wersję i bez żadnych dodatkowych.


Mam pytanie do kawoszek - pijecie kawę czy macie jakieś zamienniki, bo położna jak zmierzyła mi dziś ciśnienie, to powiedziała, że widzi, że z reguły mam niskie, ale dziś już za niskie (90/60) i że jakąś kawusie to z rana powinnam czasem wypić. Poleciła mi "kawę" Ricore - czy któraś z Was to piła?


Edit: Edda tu jest opisane co nieco na temat szczepień: KALENDARZ SZCZEPIEŃ 2013 - zmiany w programie szczepień niemowląt - Niemowlę - MjakMama24.pl Dobrze wyjaśnione o co chodzi 5 czy 6w1
 
Ostatnia edycja:
Do góry