edda89
Fanka BB :)
Joasia wiesz ze dziś tez myślałam o kawie i o tej Twojej latte czy by zaszkodziła małej.
reklama
jajedna slaba kawe na dzień oije, ale żeby cos pic kawo podobnego to pije inke.
Mój tez ma krostki na buzi takie koloru skory wypryski (PELNO) pod skora, czyli odstawić nabial??czyli co konkretnie?mleko, jogurty, serki ,zolty ser tez??/boze ja tu blondynka jestem, napiszcie mi.
Mój tez ma krostki na buzi takie koloru skory wypryski (PELNO) pod skora, czyli odstawić nabial??czyli co konkretnie?mleko, jogurty, serki ,zolty ser tez??/boze ja tu blondynka jestem, napiszcie mi.
Selerowa
Fanka BB :)
Kasoku, jeśli to nabiał to odstaw mleko i masło. Jogurty, kefiry jedz:-) sery zdążysz odstawić:-) tak mi powiedziała pediatra:-) a ja jej ufam:-)
Pocieszyłaś mnie z tymi pęknięciami:-) tylko wiesz, szkoda by mi było, bo niespełna 4 lata temu stawialiśmy piętro i wsadziłam w ten dom ogromną kasę. Na ewentualny remont nie stać nas już.
Joasia, ja piję kawkę:-) nawet 2 :-) w ciąży piłam to i teraz piję.
My cały czas zastanawiamy się nad pneumokokami. Szczepionka leży w lodówce, ale od wyniku cytomegalii będzie zależało, czy dostanie ją.
Blindwillow, Mikołaj dostał 10. Usg miał robione w szpitalu z tytułu tej mojej cukrzycy ciążowej. A teraz neurolożka się przypięła do tego jego napięcia mięsniowego. Dziś zrobiłam mu cytomegalię, jutro wyniki. Trochę się boję. W piątek idę z tym wszystkim do lekarki, niech ruci okiem.
Czas ogarnąć po obiedzie.
Pocieszyłaś mnie z tymi pęknięciami:-) tylko wiesz, szkoda by mi było, bo niespełna 4 lata temu stawialiśmy piętro i wsadziłam w ten dom ogromną kasę. Na ewentualny remont nie stać nas już.
Joasia, ja piję kawkę:-) nawet 2 :-) w ciąży piłam to i teraz piję.
My cały czas zastanawiamy się nad pneumokokami. Szczepionka leży w lodówce, ale od wyniku cytomegalii będzie zależało, czy dostanie ją.
Blindwillow, Mikołaj dostał 10. Usg miał robione w szpitalu z tytułu tej mojej cukrzycy ciążowej. A teraz neurolożka się przypięła do tego jego napięcia mięsniowego. Dziś zrobiłam mu cytomegalię, jutro wyniki. Trochę się boję. W piątek idę z tym wszystkim do lekarki, niech ruci okiem.
Czas ogarnąć po obiedzie.
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2013
- Postów
- 5 006
Selerowa nie boisz się trzymać szczepionkę w lodówce? Pediatra u której byliśmy kategorycznie tego zabroniła 
a już na pewno nie na drzwiach lodówki. Mówiła, że jedynym słusznym rozwiązaniem jest pojechanie do apteki z termosem w dniu szczepienia i od razu z apteki do przychodni na szczepienie.
Nie wiem ile jest w tym prawdy. Piszę tylko to, co nam powiedziała pani doktor.
Joasiu dziś pierwszy raz wypiłam kawkę 3w1. Do tej pory nic Małemu nie było, więc będę sobie pozwalać na jedną dziennie.
Generalnie nie trzymam już diety. Dziś np zjadłam jajecznicę z cebulką i kiełbaską i jest ok.
Wróciliśmy ze spaceru i Mały jeszcze śpi
Jak go niosłam do domu to się rozryczał, a jak przekroczyłam próg mieszkania to na nowo zasnął 
4 godziny bez jedzenia. Wow!! Na spacerze trochę pomarudził wypił 20ml wody i dalej poszedł spać.
Poprosze tak codziennie :-)
a już na pewno nie na drzwiach lodówki. Mówiła, że jedynym słusznym rozwiązaniem jest pojechanie do apteki z termosem w dniu szczepienia i od razu z apteki do przychodni na szczepienie.Nie wiem ile jest w tym prawdy. Piszę tylko to, co nam powiedziała pani doktor.
Joasiu dziś pierwszy raz wypiłam kawkę 3w1. Do tej pory nic Małemu nie było, więc będę sobie pozwalać na jedną dziennie.
Generalnie nie trzymam już diety. Dziś np zjadłam jajecznicę z cebulką i kiełbaską i jest ok.
Wróciliśmy ze spaceru i Mały jeszcze śpi
Jak go niosłam do domu to się rozryczał, a jak przekroczyłam próg mieszkania to na nowo zasnął 4 godziny bez jedzenia. Wow!! Na spacerze trochę pomarudził wypił 20ml wody i dalej poszedł spać.Poprosze tak codziennie :-)
Ja pije kawę ale słabsza.
I dziecka nie szczepie nie mam zamiaru znów siedzieć nad lozeczkiem z nadzieja że nic się dziecku po szczepionce nie stanie. Dziękuję już to przechodziłam.
U nas leje a ja muszę z dwójką znowu wyjść i kalosze dalej nie wiadomo gdzie :-o
I dziecka nie szczepie nie mam zamiaru znów siedzieć nad lozeczkiem z nadzieja że nic się dziecku po szczepionce nie stanie. Dziękuję już to przechodziłam.
U nas leje a ja muszę z dwójką znowu wyjść i kalosze dalej nie wiadomo gdzie :-o
grzechotka
Grudniowa mamusia Kubusia
Katia mój też ciągle śpi 
Ja też się zastanawiam nsd szczepionkami na pewno wezmę rota i podstawowe zastanawiam się nad pneumo i melingo zobaczę ci lekarz powie w piątek
Ja pilam w ciąży kawę cykoriowa właśnie ricore albo tańszy zamiennik z lidla mnie bardzo smakowała
No i wykrakalam obudził się
Ja też się zastanawiam nsd szczepionkami na pewno wezmę rota i podstawowe zastanawiam się nad pneumo i melingo zobaczę ci lekarz powie w piątek
Ja pilam w ciąży kawę cykoriowa właśnie ricore albo tańszy zamiennik z lidla mnie bardzo smakowała
No i wykrakalam obudził się
sandraa82
Fanka BB :)
Hej dziewczyny.
Co do szczepionek to sama nie wiem co mam zrobić. Jedni mówią ze po co...że i tak jak ma zachorowac to zachoruje jedynie słabiej przejdzie... A ja sie własnie tego boje co pisze Verita ... boję się że po szczepieniu coś sie może dziać. Ciezki to temat.
U nas nocka w miare... Młody sam nie potrafi zasypiać pomimo,że w ciągu dnia nie śpi wcale. Dziwi mnie to bo to 2-tygodniowe dziecko. Ale tak jak pisałyście moze mój że później urodzony to ma ten skok... W nocy zasypia tylko przy cycu w łóżku potem go odkładam do wózka i tak dziś spał od 1:30 do 6:30..także nie ma źle. Potem od 8 do 10:30.. Teraz też już drzemie godzinke...co mu za dnia sie bardzo rzadko zdarza. Ale zauważyłam ze jak jest ładna pogoda to on za dnia sie zdrzemnie jak pada to nie śpi.
Mój maluszek uśmiecha sie ale wiadomo-nieświadomie. Ale mam mnóstwo książeczek i pisze tam że dziecko uśmiecha sie świadomie od 6 tyg. Ja musze jeszcze poczekać.
A powiedzcie mi dziewczyny bo Wy juz to przeszłyście...mój maluszek robi teraz ostatnio zielone kupki. To dobrze czy źle? Dodam że jest pogodny,niepłaczliwy i nie mamy problemów z kolkami. Tylko że one są zielone i to mnie tak martwi bo nie wiem czy to normalne
Czy można jesć placki ziemniaczne przy karmieniu piersią?? Testowałyście??
Co do szczepionek to sama nie wiem co mam zrobić. Jedni mówią ze po co...że i tak jak ma zachorowac to zachoruje jedynie słabiej przejdzie... A ja sie własnie tego boje co pisze Verita ... boję się że po szczepieniu coś sie może dziać. Ciezki to temat.
U nas nocka w miare... Młody sam nie potrafi zasypiać pomimo,że w ciągu dnia nie śpi wcale. Dziwi mnie to bo to 2-tygodniowe dziecko. Ale tak jak pisałyście moze mój że później urodzony to ma ten skok... W nocy zasypia tylko przy cycu w łóżku potem go odkładam do wózka i tak dziś spał od 1:30 do 6:30..także nie ma źle. Potem od 8 do 10:30.. Teraz też już drzemie godzinke...co mu za dnia sie bardzo rzadko zdarza. Ale zauważyłam ze jak jest ładna pogoda to on za dnia sie zdrzemnie jak pada to nie śpi.
Mój maluszek uśmiecha sie ale wiadomo-nieświadomie. Ale mam mnóstwo książeczek i pisze tam że dziecko uśmiecha sie świadomie od 6 tyg. Ja musze jeszcze poczekać.
A powiedzcie mi dziewczyny bo Wy juz to przeszłyście...mój maluszek robi teraz ostatnio zielone kupki. To dobrze czy źle? Dodam że jest pogodny,niepłaczliwy i nie mamy problemów z kolkami. Tylko że one są zielone i to mnie tak martwi bo nie wiem czy to normalne
Czy można jesć placki ziemniaczne przy karmieniu piersią?? Testowałyście??
Ostatnia edycja:
edda89
Fanka BB :)
Sandra moja ma zielone jak trochę pochodzi z tą kupą. Tzn robi normalną żółtą ale po godzinie, jak dostanie powietrza to robi się żółto zielona. Moglas jeszcze cos zjeść. Ważne żeby nie było śluzu w niej i krwi.
Ja nie ryzykowalam z plackami. Za dużo tłuszczu.
Ja nie ryzykowalam z plackami. Za dużo tłuszczu.
Selerowa
Fanka BB :)
Katia, mi właśnie lekarka i położne kazały przechowywać w lodówce. To jest szczepionka skojarzona 5 w 1, której Mikołaj nie dostał z uwagi na te zastrzeżenia neurologiczne. 130 zł wydane, a oddać nie mogłam. A z apteki do przychodni przeniosłam w torbie termoizolacyjnej.
Sandra, to może być od nabiału.
Jeśli masz ochotę i odwagę, próbuj wszystkiego:-)
Bilirubina jeszcze dość wysoka, ponad 4, ale już dużo niższa:-) :-) :-) jeszcze kilka dni nasłoneczniania i może będzie w normie:-)
Cytomegalia będzie jutro.
Sandra, to może być od nabiału.
Jeśli masz ochotę i odwagę, próbuj wszystkiego:-)
Bilirubina jeszcze dość wysoka, ponad 4, ale już dużo niższa:-) :-) :-) jeszcze kilka dni nasłoneczniania i może będzie w normie:-)
Cytomegalia będzie jutro.
reklama
sandraa82
Fanka BB :)
No jadłam biały serek półtłusty... Ogólnie mleka nie pije...jedynie bawarkę to tam troszkę mleka do kawy dodaję. To znaczy,że te zielone kupki to nie dobrze...? :-(
