reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

Monila, ty nie pisz " syropek i kropelki" tylko pisz jakie:-) przecież tu większość na jednym wózku.

Grzechotka, jeszcze kilka dni temu narzekałam na swojego męża, a teraz muszę go pochwalić( obym nie przechwaliła). On w nocy opiekuje się Mają, po pracy dużo czasu spędza z Mikołajem, żebym ja mogła odpocząć. I widać, że sprawia mu to przyjemność:-)

Mikuś się skupia:-) zaraz będzie akcja zmiany pieluchy:-)

Ja już po śniadaniu, kawce i pączku:-) mężuś pzed pracą kupił, co prawda z myślą, że może Maja zje, ale mi eż coś zostało. A Maja zjadła ćwiartkę pączka z toffi i to po mega awanturze. Już nie mam siły do niej. Od wakacji tak mi schudła, że wszystko wisi. Nie chce bardzo jeść. Wczoraj przez cały dzień zjadła miseczkę płatków z mlekiem, a właściwie same płatki, pół miseczki krupniku, małego kotleta mielonego i odrobinę marchewki gotowanej, a na kolację 1\4 parówki, bez chleba. I tak jest od dawna. Muszę jej znowu badania zrobić, ostatnie co prawda były dobre, ale może warto. Martwię się tym, bo do minionych wakacji nie miałam z nią takich problemów. Jadła to, co lubiła, ale jadła. Wędlin nie jada za wyjątkiem sokołowskiego salami i kabanosów, ser żółty tylko tarty, ale jadła dużo warzyw. Teraz nawet tego nie chce.

Sandra, to pakuj się w autko albo pociąg i przyjeżdżaj. Dziś piękne słonko u mnie, więc będzie ci się fajnie myło te okna:-) :-) :-) :-)

Coś mi się mały awanturuje:-) zmykam:-)
 
reklama
grzechotka może może... zobaczymy. Jak sie nie odezwe to mnie zostawili.Szkoda,ze tam nie ma internetu.Ja też nie mam w tel. Ale jak wyjde juz rozpakowana do domku to sie odezwę.

selerowa no chyba,ze w drodze urodze to do tych okien nie dojade haha :-):-D U mnie słoneczka brak...
 
Selerowa sorki :-D juz sie poprawiam :-) a wiec na kupki Lactulosum Hasco, syrop, (2,5 g / 5 ml), 150 ml - Portal Dbam o Zdrowie
podaje małemu przez 7 dni a potem odstawiam bo powinno sie wszytko samo uregulowac ;-) no i nie zwiekszam dawki bo z ta dawka jest ok kupki sa super i bez wysiłku ;-)

a na kolki mamy to https://www.europa-apotheek.com/espumisan-emulsion-6890466.html kupione normalnie w naszej aptece gdyby ktos pytał :-D a niemieckie Sab Simplex sa w drodze ;-) ale te ktore tutaj wkleiłam sa rewelacyjne podaje małemu 10 kropelek rano do mleczka i wieczorem i pięknie pierdzi i brzusio nie boli :-)


juz za 2 dni przeniosa nas na watek mamusiek :-)
 
Ostatnia edycja:
Sandra, czekam więc na wieści:-) w nocy też możesz pisać, mam telefon przy łóżku:-)

Monila, widzisz:-) jak chcesz to potrafisz:-) :-) zaraz polukam co to za cuda:-)
Co prawda u nas tragedii nie ma, piję ten koperek hippa, ale dziś jeszcze kupki nie było, więc pewnie noc znowu będzie ciężka.
 
Dziewczyny nie wiem czy to ma znaczenie, ale zauważyłam, że jak codziennie zjem lekką zupkę to Mały nie ma problemów z kupkami. Idą bardzo ładnie. Bez wysiłku i napinania się. To tylko taka moja teoria, ale póki co się sprawdza i widzę, że te zupy dobrze wpływają na synka.

A mam takie pytanie. Jeśli karmię Małego piersią i dokarmiam mm, to powinnam dawać mu jeszcze wodę albo jakąś herbatkę?

Pospałam z Małym dwie godzinki i jestem jak nowo narodzona :-p

Jak tam tłusty czwartek? Przyznawajcie się ile pączków pochłonęłyście? :-) Ja niestety 0 ze względu na złą nockę małego. Dziś trzymam dietę i nie podam mu na noc witamin. Zobaczę jak dzisiaj będzie spał.
 
hej, ja dzisiaj zjadłam awokado i dwa batoniki zbozowe, taki miałam tłusty czwartek :tak:, co do kolek ja stosuje sab simplex i jest rewelacyjny, dzidzi uspokaja się po kilkunastu minutach i spi jak zaczarowany :tak:
Widze, ze jade z wami na jednym wozku co do nocek i spaniu w moim lozku, mój tak kolo 4 już nie da się polozyc w swoim lozeczku tylko domaga się zabrania do sypialni i spimy no powiedzmy jak sztywniaki, bo zarówno ja jak i mój m boimy się rozluznic we snie, bo wiadomo,żeby nie grzmotnąć młodego :eek:

Oj dzisiaj od 4 nie spie i pewnie dzisiaj będzie powtorka z rozrywki, bo musze Mlodego przegwalcic żeby spal cala noc u siebie. padam na ryjek
 
Hej laski.

Dziś nic nowego ze szpitala. Tylko tyle ze nadal nic się nie wyhodowalo na posiewie wiec luz.

Ja tez zero pączków bo pielęgniarki w szpitalu kazały trzymać dietę. No to trzymam. Nie powiem slinka mi ciekła.

Ciekawe czy ten mój bobas ma problemy z kolką. Pielęgniarki mówią ze kupy robi wiec chyba nie ma problemów.
 
reklama
Katia, a jakie zupki jesz? Co do przepajania to nie podpowiem, bo ne wiem.

Monila, ja kupuję koperek hippa, to herbatka dla dzieci od 1 tygodnia. Planuję też wypróbować taką samą herbatkę tyle że rossmanowską, a połowę tańszą.
Młody śpi z rączkami do góry, więc jak mówią babcie - nic mu nie dolega:-) i oby tak całą noc:-)

Kasoku, właśnie dziś gadałam z bratową na temat sab simplex i tak się zastanawiam czy nie poproszę kuzyna o przysłanie:-) ale najpier chyba spróbuję espumisan:-)

Edda...sorki, że pytam...czy to dobrze, że nie wyhodowano czy zle? No bo jak nie wyhoowano nic to skąd wiedzą co i jak leczyć? Tak metodą prób i błędów? Przytul maleńką od ciotki Selerowej:-)

Idę zaraz spać, bo padnięta jestem. Maja też już śpi. Dałam jej jednak antybiotyk, bo żal mi dzieciaka. I kolejny tydzień spędzi w domu. Jak mi zacznie jeść to już dam sobie radę.
Na jutro mam zamówienie na pomidorową z ryżem i kotleciki z kurzych cycków.

Kolorowych snów i spokojnej nocy:-)
 
Do góry