Witam wieczornie, na szybko bo dzieci śpią to trzeba też wykorzystać cenny czas na sen, choć ostatniej nocy mała przespała mi 7h ciągiem
Dziś wieczorem siup małą szybko na wagę bo się zeshizowałam, że jak tyle spała to może nic nie przybrała ale spoko 50g w ciągu doby więc git:-)
Selerowa Ja podaję od 5 do 7 kropelek przed każdym karmieniem, na ulotce jest 15 ale położna mi poradziła, że jak mała nie ma typowych kolek tylko właśnie prężenie, stękanie (też potrafiło się to ciągnąć nawet do 2h) to podawać mniej, poprawa ogromna, zdarza się jej postękać ale nie trwa to tyle i o wiele szybciej się wypróżnia. Leżaczek też posiadamy, dobra rzecz, synek bardzo lubił bujanie w nim a córcia na razie nie bardzo, mamy też huśtawko-bujaczek ale Marcel go nie trawił i coś mi się wydaje, że z Amelką będzie podobnie:-( No nic sprzedamy praktycznie jako nówkę. Dziś zamówiłam nosidełko ergonomiczne bo córcia to by tylko na rączkach chciała być i jak tu cokolwiek w domu zrobić.
Odnośnie przyjaźni, ja też mam za sobą różne historie, nie mam czasu, żeby tu teraz je opisywać ale powiem Wam, że super psiapsióły poznałam tu na forum, na marcówkach jak byłam w ciąży z Marcelkiem, piszemy ze sobą do tej pory na zamkniętej grupie ;-) można się wygadać i w ogóle po tych już prawie 5 latach wiemy o sobie naprawdę dużo. Udzielałam się też na forum lokalnym i tu już w ogóle super, bo spotykamy się razem z dziećmi, wychodzimy na babskie wieczorki i odkąd się poznałyśmy jeszcze bardziej pokochałam bycie mamą bo dziecko dostarcza tyle możliwości spędzania aktywnie i ciekawie czasu ( zwłaszcza w większym mieście), że szok, a ja nie jestem typem osoby lubiącej przesiadywać w nieskończoność w domu. Teraz też , biorę dzieciaki, pakuję do fotelików i ujeżdżamy już pomału coraz więcej to tu to tam.
A najlepszym przyjacielem jest mój ukochany mąż
No nic lecę, zajrzę jutro może będą wieści od kasoku :-)