Lutóweczki 2014

[Magdzik20]

Edda mi leci coś nie wiem czy to mocz czy jak, wiem tylko że wkładkę mam bardzo często mokrą, ja nie robię sobie masażu krocza bo trochę się boję żeby się tam nie uszkodzić
Sandra wszystkiego najlepszego ! ;-) Powiem Ci że jak też najbardziej boję się nacinanie krocza, to był dla mnie najgorszy moment podczas pierwszego porodu, ale z tego co rozmawiałam z dziewczynami to ona nawet nie wiedziały w który momencie zostały nacięta a ja niestety zostałam uświadomiona przez Panią dr że to właśnie ten moment i wspominam go strasznie


Byłam rano w mopsie dowiedzieć się w razie co jaka pomoc nam przysługuję, usłyszałam że mogę się starać o zasiłek rodzinny na dziecko w kwocie 77 zł na msc a przy tym muszę jechać po dokumenty z zusu urzędu skarbowego urzędu pracy itd. coś czuję że więcej będę musiała wydać na bilety niż dostane z opsu ale z drugiej strony lepsze te 77 zł niż nic :/

a właśnie zapomniałam się dziś zapytać w mopsie o te becikowe można składać papiery po porodzie czy trzeba czekać na pesel dziecka ??

 

[sandraa82]

Magdzik20 bardzo dziekuję Mam nadzieje,że jesli bede musiała być nacięta to w tym momencie nikt mi o tym nie powie...

edda89 ja jak narazie i mam nadzieje ze to nie nastąpi nie mam problemu z nietrzymaniem moczu.
Co do masażu krocza właśnie pooglądałam na googlach filmiki i nie jest to takie złe. Może sie nad tym zastanowie by go robić.Gorzej tylko z moimi paznokciami bo w ciąży takie piękne mi urosły...

 

[edda89]

Sandra haha ja też muszę obciąć :-)

 

[Sylwia9]

Hej

Troche mnie nie było, wiadomo Święta i za nim człowiek powróci do rzeczywistości to trochę mija.. U nas wyprawka idzie pełną parą, tak na prawdę mam już wszystko przygotowane na spakowanie torby do szpitala ale jakoś nie mam motywacji żeby w końcu ją spakować ;-)

Joasia współczuje, ale lepiej troszkę się pomęczyć, odpocząć bo już nie dużo zostało ;-) U mnie ze spaniem też cieżko choć póki co nie miałam jeszcze całych nocek bezsennych, zazwyczaj budzę się przy zmianie pozycji..

Edda ja nie robiłam masażu krocza i chyba nie będę robiła.

Magdzik co do becikowego to podobno jest tak że najpierw trzeba czekać na peesel bo bez tego nic się nie załatwi - takie teraz weszły przepisy bezsensowne.

Tak jak pisałam na po wizytowym wątku muszę znowu stosować dietę cukrzycową, przed Świetami cukier okej, przez święta nie mierzyłam i ostatnio mam wysoki Jak tam u Was z torbami do szpitala?? Ma któraś już spakowaną w całości??
U nas w szpitalu jest tak że trzeba mieć swój talerzyk, kubek, sztućce, jeśli ktoś nie ma to dostaje się plastikowy kubeczek, talerzyk i sztućce;-) Jeśli chodzi o ubranka to trzeba mieć tylko na wyjście, tak samo koszule moge zażyczyć sobie szpitalne <ale są beznadziejne jak na ciezarne bo takie worki wielkie> jedynie co do maluszka trza mieć to pampersy, chusteczki ewentualnie jakiś kremik do pupci. Można oczywiście mieć swoje ubranka ale zazwyczaj kończy to się tak że można je zagubić. Ja stawiam na tą pierwszą opcję i zabiorę tylko te na wyjście.

 

[Monila]

Magdzik z tego co pamietam to załatwialismy becikowe bez peselu ... odrazu po urodzeniu maluszka ... ale jak jeste teraz to nie mam pojecia ... o ja pierdziele naprawde w cholere mops daje na dziecko miesiecznie 77zł ale tak jak piszesz dobre i to ... poukłada sie u was zobaczysz

 

[Sylwia9]

Monila no wcześniej tylko trzeba było miec akt urodzenia, wniosek że było się u lekarza do 10tyg i dowód osobisty a teraz, to wszystko plus peesel i dochody...

 

[Monila]

wiec wychodzi na to ze szybciej załatwi sie kase z ubezpieczenia niz z becikowego paranoja

 

[kesti]

ja wlasnie skonczylam pakowanie mojej torby, bylam w drogerii po zakup kosmetykow, ktore uzywam na codzien zeby nie stresowac sie, ze cos zapomne, wiec wszystko spakowane Musze tylko pamietac o telefonie a tak to wszystko spakowane
77zl na dziecko to naprawde az wstyd... Oby maz dostal prace Zycze Wam tego

 

[małkus]

Magdzik ja dzwoniłam do nas do opieki i mówili że do becikowego potrzebny jest pesel dziecka.
Rzeczywiście 77 zł to się w głowie nie mieści, co to wogóle za zapomoga!

Ja na szczęście nie mam problemów z moczem, a masaż krocza jak narazie 2 razy robiłam bo to dla mnie cholernie trudne ;-) i trzeba się nagimnastykować.

 

[Karolina1987W]

Hej Ciężaróweczki:-)
Z tego co czytam to nie tylko ja czuje sie jakby mnie ktos przejechal traktorem:/
Masaz krocza najlepiej zeby wykonywal partner bo samemu to ciezko, a wiecie co czytalam kiedys o tym jak przygotowac krocze do porodu i zobaczcie co znalazlam -

Produkty :: Balonik Epino - rozciąganie krocza, poród, mięśnie Kegla
taki balonik kosztuje prawie 400zl ale podobno rewelacja jeden problem w tym, ze jesli juz sie takie cos kupi i poswieci czas na rozciaganie, a pozniej podczas porodu okazuje sie, ze trzeba zrobic cesarke to wszystko na marne:/