hejka
Karolina piszesz o mojej Izce??? była identyko, usypianie w dzień trwało od 1,5 godziny w górę, często ja zasypiałam a ona nie hihi - teraz się z tego śmieję ale wtedy miałam dość serdecznie... przeszło jej - jak przestała spać w dzień, wieczorem pada w sekundę
Karolina piszesz o mojej Izce??? była identyko, usypianie w dzień trwało od 1,5 godziny w górę, często ja zasypiałam a ona nie hihi - teraz się z tego śmieję ale wtedy miałam dość serdecznie... przeszło jej - jak przestała spać w dzień, wieczorem pada w sekundę