reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

reklama
Dzień doberek :-)
Nocka nie była wcale taka zła, pomimo kataru Oli obudziła się tylko 3 razy, więc się wyspałam.
Za oknem słońce usiłuje się przebić przez chmury. Pięknego dnia to chyba nie będzie, ale przynajmniej nie pada.
 
witam deszczowo z Kielc :laugh2:może się rozpogodzi wczorja byłam padnięta jeszcze mąz mnie :wściekła/y:bo Gabula gdzieś schowała moje klucze a smoczka to szukałam 3 dni ma skrytki w domu i wpycha :szok: a potem szukamy a klucze przecież potrzebne bo o 9 Zuzię musze zaprowadzić do szkoły oczywiście znalazły się w najmniej spodziewanym miejscu idę ubrać Gabrysię wypiję kawę pościelę łóżka i o 9 do szkoly ido sklepu bo nie mam soku dla Gabi i buraczki na barszczyk miłego dnie kobietki
 
i ja sie witam
imprezka urodzinowa Patryczka się udała ale ostatni goście wyszłi o 4 a ja już od 6 20 na nogach:baffled:padam:baffled:
 
Witam,Kuba wstał o 4.00 i był wyspany:szok:No ale wybiłam mu z głowy zabawe,dostał wody i zasnoł.:tak:
 
Ja też dzisiaj padnięta od rana, Milenka wstała o 5 zamiast jak zwykle o 7, i to z płaczem i bardzo marudna była rano,ledwo udało mi się wyszykować do pracy, bo wciąż chciała tylko na rączki i na rączki.
 
Cześć dziewczyny, w końcu w domu. Droga w obie strony ok, dziecko grzeczne jak anioł, 3/4 przespała. Teraz nadrabiam zaległości i cieszę się, że u was wszystko ok:-)
 
reklama
Do góry