reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Miśka 5, dziekuje serdecznie. Uczcilam to wczoraj piwkiem bezalkoholowym i mala paczka chipsow:-p

madzia24, kuruj sie i uwazaj na malenstwo!

ogladalyscie moze ostatni odcinek "mamo, juz jestem"? jak wam sie podoba pomysl z czytaniem malenstwom? my z tatusiem Martynki co wieczor na zmiane czytamy wiersze Brzechwy. ciekawe czy zapamieta ich rytm i bedzie latwiej zasypiac jak bedziemy je czytak kiedy juz sie urodzi:confused:
 
reklama
No wiec pisze :-) pani doktor ktora byla zaproszona do programu mowila ze trzeba czytac dzieciom w brzuszku od 5 miesiaca. I po pierwsze trzeba czytac wiersze np. Brzechwy czy Tuwima, czyli takie które mają rytm (np. Lokomotywa), bo dzidzius slyszy (najlepiej zeby robila to takze Tatus nie samam Mamusia) i zapamietuje glos i wlasnie rytm. i poza tym ze dzidzius slyszy to zapamietuje wlasnie ten rytm i potem podobno latwiej zasypia jak mu sie czyta te wiersze. i byla w programie mama ktora twierdzila ze to prawda. no mysle ze duzo zalezy od dzieciaczka, ale w sumie nie mamy nic do stracenia. a po drugie nalezy czytac tez dluzsze bajki na zasadzie tzw. przyzwyczajania. bo inaczej dziecko reaguje na wiersz a inaczej na dluzsza bajke. to tyle co zapamietalam. mam nadzieje ze nic nie pokrecilam. my juz czytamy Brzechwe i musze powiedziec ze sprawia nam (a przede wszystkim Tatusiowi) duzo radosci. A mala chyba tez nie narzeka bo najpierw zaczyna kopac a potem sie uspokaja :-)
 
I jak Wam idzie dziewczyny? Ja jestem na ostatnim roku i nie chciałabym brać dziekanki.Studjuję w Białymstoku ale nie pochodzę stąd i nie wiem jak to pogodzić po porodzie.
 
vasin, ja jestem na 4 roku wiec mam jeszcze gorzej :baffled:
na poczatku planowalam wziac tryb indywidualny (nalezy nam sie to jak psu zupa) i zaliczac wszystko w dogodnym dla mnie terminie. ale najpierw zdecydowalam sie porozmawiac z prowadzacymi zajecia i na dobre mi to wyszlo bo powiedzieli ze nie potrzeba zadnego trybu indywidualnego tylko mam chodzic kiedy moge, a zaliczenia dadza mi do konca grudnia ew. na pocz. stycznia i z nieobecnosci nie beda mnie rozliczac. a moja promotorka (bo my juz piszemy prace ) powiedziala ze na piatym roku (ktory robimy awansem teraz jesli chodzi o zajecia) to tylko bede jej mailem rozdzialy prac przysylac i nie musze sie na uczelni pojawiac. wiec wszystko jest do zrobienia a ciezarnej trudno odmowic :-) powodzenia
 
ja wlasnie na najblizszym zjezdzie zamierzam sie umowic z dziekan i porozmawiac jak to na naszej uczelni wyglada a pozniej pewnie bede rowniez rozmawiac z prowadzacymi zajecia ja mam o tyle fajnie ze razem ze mna w grupie jest jeszcze jedna dziewczyna w ciazy ktora ma termin 2 tyg przedemna wiec razniej bedzie nam we dwie zaliczac;-)
 
reklama
Do góry