reklama
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Miłego kochana,trzymamy kciuki.Pa!dziewczynki zycze milej niedzielki wam
a ja zmykam do szkoly i prosze trzymac kciukasy bo mam dzisiaj 2 zaliczenia a tak srednio sie do nch czuje....
Madzia, trzymam kciuki 
Tycia, do tej pory jakoś się mieściliśmy, ale teraz Oli jest już na tyle duża, że robi się ciasno. A muszę Ci powiedzieć, że to 150 cm nam zdecydowanie wystarczy, bo Oliwka i tak zajmuje jakoś mało miejsca, śpi na boku, jakoś wtula się tak śmiesznie w poduchę i w nocy się właściwie nie kręci specjalnie.
Tycia, do tej pory jakoś się mieściliśmy, ale teraz Oli jest już na tyle duża, że robi się ciasno. A muszę Ci powiedzieć, że to 150 cm nam zdecydowanie wystarczy, bo Oliwka i tak zajmuje jakoś mało miejsca, śpi na boku, jakoś wtula się tak śmiesznie w poduchę i w nocy się właściwie nie kręci specjalnie.
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
te watki od przemek78 faktycznie lepiej polaczyc
a te chyba mozna usunac :
niech ktos zaloży dział MARZEC 2007
i
problem z odstawieniem od piersi - mała pluje każdym mlekiem i krzyczy - pomocy. (tutaj nie ma zadnej odpowiedzi - chyba ze jeszcze bedzie?)
a te chyba mozna usunac :
niech ktos zaloży dział MARZEC 2007
i
problem z odstawieniem od piersi - mała pluje każdym mlekiem i krzyczy - pomocy. (tutaj nie ma zadnej odpowiedzi - chyba ze jeszcze bedzie?)
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
ja tezTamte faktycznia mozna polaczyc,a reszte bym usunela
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Hej dziewczyny! Trzymajcie za nas kciuki, za podróż i za Milenkę u lekarza...za godzinkę wyruszamy do Gdańska (już czuję co się będzie działo jak zaraz małą wyciągniemy z wyrka, a taaaak słodko ostatnio jej się spi samej w pokoju) 
Może będziemy mieć tam net... jeśli tak, to się wkrótce odezwę ;-)i nie piszcie za dużo pod nasza nieobecność, bo kiedy ja to potem przeczytam....
Może będziemy mieć tam net... jeśli tak, to się wkrótce odezwę ;-)i nie piszcie za dużo pod nasza nieobecność, bo kiedy ja to potem przeczytam....reklama
