reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

reklama
Ja teraz latam po znajomuych i odwiedzam nowonarodzone dzieci.:-D Dzisiaj byłam u tygodniowej dziewczynki. Wczoraj u jednodniowego chłopczyka. wysyp dzieci!!!:-)
A najlepszą historię miał kolega- tatuś tego tygodniowego dzieciaczka. Aga miała cesarkę, którą robił lekarz przypadkowy- akurat był na dyżurze. I Grzesiek - ojciec dziecka- został na drugi dzien wezwany przez tego lekarza na rozmowe. Lekarz zaczął mu opowiadac jaka to cięzka była sytuacja, że dobrze, że tak szybko zareagowali, bo mogłyby byc dwa trupy w najgorszym wypadku...blebleble(juz wszystko w porządku!!!). No i Grzesiek mówi, że chciałby się odwdzięczyć. Lekarzowi zapaliły się iskierki w oczach. Wstał, stanał przy drzwiach, żeby nikt nie wszedł i mówi:"prosze bardzo". Grzesiek wyciagnał z portfela 300zł \, wręczył mu i pyta czy wystarczy. A lekarz na to: "Niech pan dorzuci jeszcze 100zł dla anestezjologa...!!!!" Czujecie!!!!Co za ciul jeden!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::szok::szok:
 
jutro jade sama z LAilusia pociagiem do mamy i siostry na jakis tydzien- w sumie jak juz kiedys pisalam 5 i pol godz jednym pociagiem, przesiadka i 2 godz drugim. mimo ze ten pierwszy to Eurocity nie ma w nim przedzialu dla matek z dzieckiem, w tym drugim zreszta tez:sorry:
bardzo sie boje jak to bedzie i mam takie reisefieber ze hej...no bo wiecie Lailusia do najspookojniejszych dzieci nie nalezy a tu taka dluuuga droga. prosze trzymajcie za mnie kciuki!!!!!:elvis::elvis::elvis:
 
reklama
Do góry