WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
A mój mąż razem z synkiem się położyli i śpiąwspółczuje Agusia, mój mąż zasnął razem z Zosią
Więc też w sumie sama dzisiaj jestem;-)
Więc też w sumie sama dzisiaj jestem;-)reklama
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
No właśnie wykopałam... po winko, skoro mówicie że pomoże
A tak poważnie, to mamy kryzys, najgorsze że z tego samego powodu co zawsze (była żonka
)
Uuuuu.... ale tu nastroje mocno zaniżone 
Muzyki to ja Wam swojej ulubionej nie zapodam, bo ostra muzyka nie jest dobra na kiepskie natroje, tzn nie dla wszystkich, ale nie będę ryzykować.
Nosy do góry, jutro będzie lepszy dzień, ten już się na szczęście kończy. Ja co prawda nie mam złego nastroju, ale Oliwa teraz mi tak marudzi, że już mnie głowa boli. Rzadko jej się zdarza, że nie może ze zmęczenia zasnąć, ale dziś się zdarzyło
Muzyki to ja Wam swojej ulubionej nie zapodam, bo ostra muzyka nie jest dobra na kiepskie natroje, tzn nie dla wszystkich, ale nie będę ryzykować.
Nosy do góry, jutro będzie lepszy dzień, ten już się na szczęście kończy. Ja co prawda nie mam złego nastroju, ale Oliwa teraz mi tak marudzi, że już mnie głowa boli. Rzadko jej się zdarza, że nie może ze zmęczenia zasnąć, ale dziś się zdarzyło
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Kasiad: dawaj! Coś ciężkiego i czadowego może być jak najbardziej... w Tobie nadzieja na mój dobry nastrój dzisiaj ;-)
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
uuuuuuuuuuuuuuuu joasiek kiepsko, winko całe na wieczór proponuje
Agusia masz racje cos mi chyba maz roz.....ł
ide spac bo chyba za duzo wypiłam, buzaczi kochane!!!! Joasiek jutro ci cos napisze trzymaj sie kochana!!!;-)
Agusia masz racje cos mi chyba maz roz.....ł
ide spac bo chyba za duzo wypiłam, buzaczi kochane!!!! Joasiek jutro ci cos napisze trzymaj sie kochana!!!;-)
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Mojemu dziecku też się coś pomerdało. Wcześnie w dzień nie chciała spać a w nocy pięknie ciurkiem spała 12 godzin. A teraz na odwrót - w dzień usypiam ją bez problemu na 2 drzemki po 1,5 godziny, za to w nocy budzi nam się co 3 godziny... ani nie beczy, ani głodna nie jest, po prostu sobie pokrzykuje dopóki ktoś się nią nie zainteresuje.... nie kumam wogóle o co jej chodzi
reklama
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
susu: wiem, wiem Kochana.... ale ja nie mam nic do ukrycia
Oliwieczka: słit drims bejbi ;-) a jutro napisz co Ci po głowie chodziło
Czuję że po tym winku to wytoczę najcięższe działo, bo kurna mater... ile mozna tolerować kłamstwo? Rok? Dwa? Ja już wyczerpałam limity...................
Oliwieczka: słit drims bejbi ;-) a jutro napisz co Ci po głowie chodziło
Czuję że po tym winku to wytoczę najcięższe działo, bo kurna mater... ile mozna tolerować kłamstwo? Rok? Dwa? Ja już wyczerpałam limity...................
