reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Witam

wlsnie uporalam sie z koszeniem trawy (a nie byla koszona od 6 tyg.). Do tego jeszcze byla troche wilgotna i zaklejala ostrza w kosiarce. Masakra.
 
reklama
naszej trawy przed zimą już pewnie nie da rady skosić a jeszcze muszę pochować zabawki z placu zabaw ( bo oczywiście nikt tego nie zrobi bo po co prawda- zawsze jest jakiś osioł jak ja i mogę to zrobić). wkurza mnie ten plac zabaw coraz to bradziej.

w końcu wyprałam wszystko teraz schnie- tylko kto to wyprasuje:eek:
 
Witam ;-)

my dziś wstaliśmy przed 7:00 Emilka coś po 7:00 obudzona przez domowników :cool:mojemu tacie auto ukradli i ciągle albo policja albo jacyś tajniacy albo gdzieś mój tata dzwonił i taki harmider się zrobił że wstała a ja chciałam sobie dłuzej pospać :sorry:

dobrze ze nie nasze ukradli:shocked2:
 
Dzień dybry babole...jak przygotowania do weekendu:rofl2:;-):-D ja się już ciesze jak gwizdek ,ze mam dziś już wolne :-p tylko musze podejsc po wyniki mojego holterka a tak błogi relaks:-):-):-)
Gosia współczuje :cool:"członki żeby nie napisać h...";-)
 
reklama
Hej :-)
Ja dziś średnio wyspana, Oli obudziła się dziś o 6tej, zrobiłam jej kakao i miałam nadzieję, że jeszcze uśnie, ale nie dane mi było pospać już więcej - wypiła cały kubek i tak mocno zaczęła kaszleć, aż w końcu mi zarzygała całe łóżko na brązowo :wściekła/y: No i miałam zmianę pościeli zamiast spania.

Gosiu, współczuję Wam, szkoda auta i rodziców, bo pewnie bardzo przeżywają stratę :-(
 
Do góry