dokładnie takprzede wszystkim dużo osób o tym nie wie ale nifty/ Sanco to jest nadal statystyka. Badamy wolne dna płodu ale nadal statystycznie! Stad też czasami pomyłki, skuteczność to 97-99, a nie 100. Żadne z badań prenatalnych nie daje gwarancji urodzenia zdrowego lub chorego dziecka
reklama
ja to kupowałam uniwersalne ewentualnie mama coś tam trochę różowe tak się cieszyła z dziewczynki. Znam wiele przypadków gdzie lekarz się pomylił i mega się bałam Nawet dwie znane mi koleżanki miały totalny szok w szpitaluNam w 1 ciąży w 11 tc powiedział mój lekarz że widzi dziewczynkę, na prenatalnych potwierdzono i tak już zostało.
Tym razem również w tamtym tyg lekarz prowadzący jak i ja widzieliśmy po wyrostku że dziewczynka ale czekałam na potwierdzenie i wczoraj się potwierdziło
Też mój lekarz zawsze mówił że po wyrostku jest najłatwiej ocenić bo jak się wykształcają narządy to przez pewien czas są bardzo podobne a później to już loteria jak jest dziecko ułożone i czy uda się dojrzeć. Więc ja wierzę w te pierwsze oceny jeśli się pokrywają
W pierwszej ciąży o którą się staraliśmy ponad 3 lata zanim zrobiłam pozytywny test to mąż miał ok tydzień wcześniej taki sen że wszystko w nim było różowe, cały nasz dom, meble, my No wszystko. Powiedział mi o nim wtedy. Po ok tygodniu zobaczyliśmy 2 kreski i się śmialiśmy że na bank dziewczynka i tak było
W tej ciąży mąż nie miał żadnych typów ale też widzę że jakoś nie miał parcia na syna. Nasza córka niespełna 3 letnia ostatnio powiedziała w kontekście jakiejś bajki że ona nie chce rodzenstwa tylko siostrę
Więc tak liczyliśmy po cichu na drugą córkę.
Przy kolejnym zamówieniu ciuszków na bank biorę już coś dla Malutkiej
Dokładnie to normalne wymiana zdań się będzie zdarzać a dodatkowo te hormony Ja pamiętam ,że kiedyś nawet się popłakałam jak ktoś mi napisał coś gdy byłam w ciąży z córką ,ale to hormony tak właśnie działały. Można wypowiedzieć swoje zdanie i nie naciskać nie namawiać każdy sam zdecyduje. Nie raz bywa tak ,że człowiek akurat stwierdzi, no tak ma rację dziewczyna . Wiadomo we wszystkim nie ma co przytakiwać ,ale też nie ma co być głupio mądrym.Bo nie kazdy potrafi odpuścić dodatkowo hormony i wychodzi klotnia z dupy. Ale mysle ze kazdy dorasta do pewnych rzeczy, albo zycie go uczy samo, ze czasami warto patrzec na siebie, bo swiata sie nie zbawi i moze byc tak,że nasza opinia nie wplynie znaczaco na druga osobe. Takie zycie.
мą∂яα ιиα¢zєנ :)
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2022
- Postów
- 160
Zgłaszam się do wątkuUwaga. Choroba mnie wycięła na kilka tygodni i na śmierć zapomniałam. Czy wy chcecie dział zamknięty? Jesli tak poproszę 2 dziewczyny do moderacji + listę osób, które mają mieć dostęp. Zdjęcie, żeby post był widoczny
MaGdaLenAx94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2022
- Postów
- 544
I o to chodzi właśnieDokładnie to normalne wymiana zdań się będzie zdarzać a dodatkowo te hormony Ja pamiętam ,że kiedyś nawet się popłakałam jak ktoś mi napisał coś gdy byłam w ciąży z córką ,ale to hormony tak właśnie działały. Można wypowiedzieć swoje zdanie i nie naciskać nie namawiać każdy sam zdecyduje. Nie raz bywa tak ,że człowiek akurat stwierdzi, no tak ma rację dziewczyna . Wiadomo we wszystkim nie ma co przytakiwać ,ale też nie ma co być głupio mądrym.
Dziewczyny, odebralam wlasnie wyniki badań i wynik cytomegalii jest dodatni. IgG 112. Oczywiście cały internet juz przeszperany i troche panikuję. Co ciekawe - zerknęłam w karte poprzedniej ciąży i wynik był 130. Nie zwróciłam wtedy na to nawet uwagi bo żaden lekarz nie skomentował. Miala tak któraś?
reklama
Chudzinka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2022
- Postów
- 124
No to jak przeszperałaś cały internet to nie powinnaś panikować bo IgG świadczą o przebytym kiedyś wczesniej zakazeniu, że przechorowałaś/ masz odporność. Jesli miałaś już w poprzedniej ciąży to znaczy że przeszłaś jeszcze wcześniejDziewczyny, odebralam wlasnie wyniki badań i wynik cytomegalii jest dodatni. IgG 112. Oczywiście cały internet juz przeszperany i troche panikuję. Co ciekawe - zerknęłam w karte poprzedniej ciąży i wynik był 130. Nie zwróciłam wtedy na to nawet uwagi bo żaden lekarz nie skomentował. Miala tak któraś?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 472 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 409
Podziel się: