reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Oj tak. Też to przechodzimy, choć wydaje mi się, że jest już trochę lepiej - byle nie zapeszyć😆 Ale u nas bunt dwulatka pokrył sie z wychodzącymi dolnymi piątkami, więc Czarek dawał czadu i za dnia i w nocy. Piątki wyszły i chociaż nocki są trochę lepsze.
U mnie ciut lepiej juz jest 😂ale pewnie powróci wszystko znowu. Teraz zrobila sie super. Idzie za rączkę w miarę slucha sie w domu. Najgorzej to się kłócą z siostrą. Wredy mam ochotę wyjsc z domu,
 
reklama
Dziewczyny! Szczescia i zdrowia w Nowym Roku!
Ale ten czas leci… dzieci zaraz 2 lata🙈
Czy Wy zauwazylyscie, zeby Wase maluchy mialy tzw Bunt Dwulatka???
Ledwo ogarniam zycie-tak mi Mlody daje popalic, ale obecnie jest drama. Awantura o wszystko, rozstawia mnie po katach, wymuszanie, ryk, rzucanie sie po podlodze, wszystko jest na nie-nawet w krzeselku do jedzenia nie chce usiasc. Jestem zdesperowana-kiedy to minie?
u nas aktualnie nie ma tragedii, chyba to za nami. Ogolnie nawet dosc slucha, na spacerkach jak auto jedzie to da rączke, nie ucieka🤷‍♀️ Także na ten moment się dogadujemy 🙈
 
Cześć dziewczyny, odzywam się i ja :) U nas też bunt pełną parą, Matylda aż tak się nie awanturowała 😅 Ja po mału próbuje odstawić od piersi bo o to też jest dużo awantur, mówi, że chce "rogala" bo ja ją tylko na rogalu karmiłam, więc siadam i ją wołam to się drze, że nie chce, to chowam pierś, a ona, że chce🤯 I tak potrafi z 15 razy. Wczoraj miałam tomografię z kontrastem i babka mi powiedziała, że przez 24 godziny mam nie karmić i tak pomyślałam, czy by tego nie wykorzystać, akurat przyszli do mnie z mężem jak jeszcze wenflon miałam i powiedziałam, że pani dała takie lekarstwo, że przez to mleko się zepsuło itp, że pani oddałam rogala bo nie mogę jej karmić itp. Więc na razie pyta, czy mówi, że chce rogala ale jej mówię, że mleko się zepsuło i na razie jest ok. Przygotowuje się psychicznie na nocne awantury ale na razie dwie noce przespała więc nie było okazji do awantur🤣 Trzymajcie za mnie kciuki, boję się, że się złamie 🙈
 
Też bunt nastąpił. Do tego trzecia noc, gdzie wyje nie wiadomo czemu, że nie idzie uspokoić, swoje musi popłakać. Ze mną w dzień jeszcze w miarę, ale jak narzeczony wróci, to go ciąga wszędzie. U kogoś jak jesteśmy to samo. Wiem, że zawsze może być gorzej, ale jak się jest samemu z dzieckiem 3/4 dnia, to tak średnio. Ubieranie, to masakra, ucieka wszędzie, tylko żeby nie ubrać. Też ostatnio w krzesełku nie siedzi.
Mój od dawna nie je w krzesełku 🙂woli z nami przy stole 😂
 
Cześć dziewczyny, odzywam się i ja :) U nas też bunt pełną parą, Matylda aż tak się nie awanturowała 😅 Ja po mału próbuje odstawić od piersi bo o to też jest dużo awantur, mówi, że chce "rogala" bo ja ją tylko na rogalu karmiłam, więc siadam i ją wołam to się drze, że nie chce, to chowam pierś, a ona, że chce🤯 I tak potrafi z 15 razy. Wczoraj miałam tomografię z kontrastem i babka mi powiedziała, że przez 24 godziny mam nie karmić i tak pomyślałam, czy by tego nie wykorzystać, akurat przyszli do mnie z mężem jak jeszcze wenflon miałam i powiedziałam, że pani dała takie lekarstwo, że przez to mleko się zepsuło itp, że pani oddałam rogala bo nie mogę jej karmić itp. Więc na razie pyta, czy mówi, że chce rogala ale jej mówię, że mleko się zepsuło i na razie jest ok. Przygotowuje się psychicznie na nocne awantury ale na razie dwie noce przespała więc nie było okazji do awantur🤣 Trzymajcie za mnie kciuki, boję się, że się złamie 🙈
Mam z Czarkiem to samo - przychodzi i mówi cycy, dostaje, ciumknie dwa razy i mówi bleee i tak kilka razy😆 Chce cycka juz coraz rzadziej ale już się nie łudzę, że odstawi się do porodu siostrzyczki...
 
Hej dziewczyny, niedługo mamy urodziny nie tylko mojego Krzyśka ale też i chrześniaka mojego męża - kończy 5 lat. Podrzucie jakiś fajny pomysł na kreatywny prezent ? Taki do 100 zł około, ale żeby to nie były jakieś głupie gry bo młody i tak jest uzależniony od telefonu a rodzice niestety nie poświęcają mu wystarczającej ilości czasu :(
 
Hej dziewczyny, niedługo mamy urodziny nie tylko mojego Krzyśka ale też i chrześniaka mojego męża - kończy 5 lat. Podrzucie jakiś fajny pomysł na kreatywny prezent ? Taki do 100 zł około, ale żeby to nie były jakieś głupie gry bo młody i tak jest uzależniony od telefonu a rodzice niestety nie poświęcają mu wystarczającej ilości czasu :(
Może klocki słomki, dinozaur do skręcania ? :)
 
reklama
Hej dziewczyny, niedługo mamy urodziny nie tylko mojego Krzyśka ale też i chrześniaka mojego męża - kończy 5 lat. Podrzucie jakiś fajny pomysł na kreatywny prezent ? Taki do 100 zł około, ale żeby to nie były jakieś głupie gry bo młody i tak jest uzależniony od telefonu a rodzice niestety nie poświęcają mu wystarczającej ilości czasu :(
Mój syn( w maju kończy 6) kocha LEGO, nie jakiś konkretny zestaw ale lubi tworzyć swoje budowle. Do tego wszystko co kreatywne więc np dostał pudło gdzie były różne nożyczki, kleje, bibuły, wycinanki, farby, pędzle, tory dla ciuchci z Ikea.
 
Do góry