reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Hej. Mam nadzieję, że wszystkie maluchy już zdrowe a Nowy Rok godnie powitany😄
Zmieniając tamat (mam nadzieję że na jak najdłużej) z chorobowego - planujecie drugie urodziny dzieciaczków hucznie czy raczej skromnie? W domu? W restauracji? To już tuż, tuż. Ale zleciało😊
Ja w domu, w sobotę zrobię dla rodziny koleżanek z małymi dziećmi a w niedzielę dla chrzestnych i dziadków. Ale bez szaleństw, tort i jakieś przekąski. Roczek mieliśmy huczny a zresztą u nas nie ma tradycji żeby robić huczne urodziny dzieci, no chyba że 18ste ;)
 
Ja też planuje w domu. Ale póki co u nas w rodzinie wszyscy ciągle chorują więc my się bardzo izolujemy. Może się okazać że trzeba będzie odwołać imprezę, no ale zdrowie dzieci najważniejsze 🙂
 
Dziewczyny! Szczescia i zdrowia w Nowym Roku!
Ale ten czas leci… dzieci zaraz 2 lata🙈
Czy Wy zauwazylyscie, zeby Wase maluchy mialy tzw Bunt Dwulatka???
Ledwo ogarniam zycie-tak mi Mlody daje popalic, ale obecnie jest drama. Awantura o wszystko, rozstawia mnie po katach, wymuszanie, ryk, rzucanie sie po podlodze, wszystko jest na nie-nawet w krzeselku do jedzenia nie chce usiasc. Jestem zdesperowana-kiedy to minie?
 
Dziewczyny! Szczescia i zdrowia w Nowym Roku!
Ale ten czas leci… dzieci zaraz 2 lata🙈
Czy Wy zauwazylyscie, zeby Wase maluchy mialy tzw Bunt Dwulatka???
Ledwo ogarniam zycie-tak mi Mlody daje popalic, ale obecnie jest drama. Awantura o wszystko, rozstawia mnie po katach, wymuszanie, ryk, rzucanie sie po podlodze, wszystko jest na nie-nawet w krzeselku do jedzenia nie chce usiasc. Jestem zdesperowana-kiedy to minie?
Każde dziecko inne mój też czasami ma swoje chumorki też jak coś mu się nie podoba to rzuci zabawka ale tragedii nie ma ubiera się chętnie na spacer zabawki do pojemnika też powklada i też chce pomagać weźmie gąbkę i myje 😂i buziaki ostatnio daje nawet❤️albo jak coś robię to mówię chodź pomożesz manie suche listki z kwiatków wczoraj zbierał i do kosza dawał 🤣 i śmieszne miny robi 🙂
 
Dziewczyny! Szczescia i zdrowia w Nowym Roku!
Ale ten czas leci… dzieci zaraz 2 lata🙈
Czy Wy zauwazylyscie, zeby Wase maluchy mialy tzw Bunt Dwulatka???
Ledwo ogarniam zycie-tak mi Mlody daje popalic, ale obecnie jest drama. Awantura o wszystko, rozstawia mnie po katach, wymuszanie, ryk, rzucanie sie po podlodze, wszystko jest na nie-nawet w krzeselku do jedzenia nie chce usiasc. Jestem zdesperowana-kiedy to minie?
Też bunt nastąpił. Do tego trzecia noc, gdzie wyje nie wiadomo czemu, że nie idzie uspokoić, swoje musi popłakać. Ze mną w dzień jeszcze w miarę, ale jak narzeczony wróci, to go ciąga wszędzie. U kogoś jak jesteśmy to samo. Wiem, że zawsze może być gorzej, ale jak się jest samemu z dzieckiem 3/4 dnia, to tak średnio. Ubieranie, to masakra, ucieka wszędzie, tylko żeby nie ubrać. Też ostatnio w krzesełku nie siedzi.
 
Cześć dziewczyny, u mnie jest podobnie. Krzesełko noe śliniaczek nie, ubrać się rano - nie, kochasz mamę? - nie, dasz buziaka? - nie!, i tak bez końca. Minie. Mnie jest łatwiej, bo mała u niani za dnia jest, ale po dwóch tygodniach przerwy w święta miałam momentami dość🤪.

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2023 dla Was i Waszych dzieciaczków i rodzin. Dużo zdrowia i miłości a reszta sama się zadzieje🥰.
 
Dziewczyny! Szczescia i zdrowia w Nowym Roku!
Ale ten czas leci… dzieci zaraz 2 lata🙈
Czy Wy zauwazylyscie, zeby Wase maluchy mialy tzw Bunt Dwulatka???
Ledwo ogarniam zycie-tak mi Mlody daje popalic, ale obecnie jest drama. Awantura o wszystko, rozstawia mnie po katach, wymuszanie, ryk, rzucanie sie po podlodze, wszystko jest na nie-nawet w krzeselku do jedzenia nie chce usiasc. Jestem zdesperowana-kiedy to minie?
Oj taak! U nas to samo, ryk, krzyk i rzucanie na podłodze z byle powodu. Ja już się czuję czasem zastraszona i jak widzę, że się zaczyna, zwłaszcza gdzieś poza domem to mu ustępuję, żeby się nie rozkręcił 😅 Ale w domu jak wiem, że to akcja bunt to ignoruję to przedstawienie i zostawiam go aż się uspokoi.
 
reklama
Dziewczyny! Szczescia i zdrowia w Nowym Roku!
Ale ten czas leci… dzieci zaraz 2 lata🙈
Czy Wy zauwazylyscie, zeby Wase maluchy mialy tzw Bunt Dwulatka???
Ledwo ogarniam zycie-tak mi Mlody daje popalic, ale obecnie jest drama. Awantura o wszystko, rozstawia mnie po katach, wymuszanie, ryk, rzucanie sie po podlodze, wszystko jest na nie-nawet w krzeselku do jedzenia nie chce usiasc. Jestem zdesperowana-kiedy to minie?
Oj tak. Też to przechodzimy, choć wydaje mi się, że jest już trochę lepiej - byle nie zapeszyć😆 Ale u nas bunt dwulatka pokrył sie z wychodzącymi dolnymi piątkami, więc Czarek dawał czadu i za dnia i w nocy. Piątki wyszły i chociaż nocki są trochę lepsze.
 
Do góry