Mwlduje się dziewczyby ze choroba po malu mija. Po tygodniu goraczki pod 39 stopni mamy pierwsza noc bez leków. Jestem jak zoombie, padam na twarz ale cieszę się. Gabi super zaczela sikać, nerki ruszyły, dzis jeszcze usg brzucha i nerek. I antybiotyk do niedzieli. Może wkoncu wyjdziemy na prosta. Niestety do żłobka wroci dopiero po połowie września i juz się boję ile znow pochodzi ;p
Naprawde pierwszy rok odkąd zaczela chodzić dk żłobka u nas jest przesrany patrząc na choroby.
Naprawde pierwszy rok odkąd zaczela chodzić dk żłobka u nas jest przesrany patrząc na choroby.