Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[olga.1]

J

U nas w szkole rozpoczęcie

Akie duże dzieciaki
A tak z drugiej strony to nie boisz się wstawiać zdjęcia dzieciakow ? Swoje to swoje ale całej klasy ?

 

[Michalina_25]

Dziewczyny czy Waszym dzieciom zdarza się jeszcze teraz zrobić kupę w nocy? U nas nigdy sie to nie zdarzyło a dzisiaj w nocy kupa i mam rozkminkę

 

[marta18691]

J

Akie duże dzieciaki
A tak z drugiej strony to nie boisz się wstawiać zdjęcia dzieciakow ? Swoje to swoje ale całej klasy ?

Nie

 

[marta18691]

Dziewczyny czy Waszym dzieciom zdarza się jeszcze teraz zrobić kupę w nocy? U nas nigdy sie to nie zdarzyło a dzisiaj w nocy kupa i mam rozkminkę

Nie mój wogole nie robi w nocy

 

[olga.1]

M

Dziewczyny czy Waszym dzieciom zdarza się jeszcze teraz zrobić kupę w nocy? U nas nigdy sie to nie zdarzyło a dzisiaj w nocy kupa i mam rozkminkę

Moja w nocy robi tylko jak jest chora i ma problem z brzuskziem. Tak to nigdy

 

[olga.1]

Wiesz, że inni rodzice mogą sobie tego nie życzyć? Ja bym była mega zła gdyby ktoś wrzucił zdj mojego dziecka bezojej zgody

O tym samym pomyslalam. Teraz w necie różne rzeczy sie dzieja. I troche strach nawet swoje publikować;p

 

[Mikstura]

O tym samym pomyslalam. Teraz w necie różne rzeczy sie dzieja. I troche strach nawet swoje publikować;p

Dlatego ja nie publikuję. Nie mam potrzeby. Na insta coś wrzucę ale zasłaniam twarz albo robię tyłem itp. Fb na szczęście nie mam.

 

[olga.1]

Dlatego ja nie publikuję. Nie mam potrzeby. Na insta coś wrzucę ale zasłaniam twarz albo robię tyłem itp. Fb na szczęście nie mam.

Ja czasem cos wrzucę ale tylko i wyłącznie swoje. Innych bym nie wrzuciła chyba bo to ja biorę odpowiedzialność za to co robię;p

My się właśnie szykujemy z młodą na pierwszy spacer od ponad tygodnia... ojj jak dobrze bedzje glowe przewietrzyć;p

 

[Beti.mama]

Czaruś został dziś sam w żłobku na godzinę, ale pewnie i dłużej by mógł być Nic nie płakał, nawet się za mną nie oglądał jak wyszłam, coś tam zjadł, dał się przewinąć i hit: malował sobie ładnie na zajęciach, pani mi wysłała zdjęcie i w pierwszej chwili dziecka nie poznałam (pewnie przez to, że mu wczoraj włoski podcięłam), poza tym wyglądał jak żłobkowy weteran Panie się nie mogły go nachwalić i nadziwić, ja w sumie trochę też w szoku jestem, zobaczymy jak będzie z drzemką i pobytem cały dzień.

 

[olga.1]

Czaruś został dziś sam w żłobku na godzinę, ale pewnie i dłużej by mógł być Nic nie płakał, nawet się za mną nie oglądał jak wyszłam, coś tam zjadł, dał się przewinąć i hit: malował sobie ładnie na zajęciach, pani mi wysłała zdjęcie i w pierwszej chwili dziecka nie poznałam (pewnie przez to, że mu wczoraj włoski podcięłam), poza tym wyglądał jak żłobkowy weteran Panie się nie mogły go nachwalić i nadziwić, ja w sumie trochę też w szoku jestem, zobaczymy jak będzie z drzemką i pobytem cały dzień.

Da sobie radę. Jak już tak ladnie sie odnalazł to super ! nic tylko sie cieszyć ze tak chętnie zostaje i bierze udział w zabawach...