reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Co do wzrostu to akurat nie narzekam, 165cm to taki idealny, więcej niż 170cm raczej bym nie chciała mieć, tylko z tą wagą zawsze problem, na szczęście jestem raczej drobnej budowy, to aż tak tych kg nie widać 😁 przy 65kg już wyglądam szczupło o_O

Zgadzam się 🙂 ja zawsze chciałam być niższa a niestety mam 174cm i do tego jakieś dwa lata temu ważyłam 48 kg, więc wiecie jak wyglądałam 😔 takie to życie, jednym ciężko przytyć a drugim ciężko zrzucić parę kg. Trzeba siebie zaakceptować 🙂
 
reklama
Zgadzam się 🙂 ja zawsze chciałam być niższa a niestety mam 174cm i do tego jakieś dwa lata temu ważyłam 48 kg, więc wiecie jak wyglądałam 😔 takie to życie, jednym ciężko przytyć a drugim ciężko zrzucić parę kg. Trzeba siebie zaakceptować 🙂
No niestety takie zycie😊Tylko akceptacja samego siebie❤
 
Tzn dostałam skierowanie na pobranie przeciwciał i na wykonanie zastrzyku. W 1 trymestrze przeciwciał nie było. Pewnie zastrzyk będzie zależny od tego jak teraz wyjdzie badanie.. :)
Dopytam jeszcze raz swojego lekarza. Na początku mówił, że zmieniły się standardy i dlatego teraz robi się po porodzie. Da się pogubić w tych teoriach i opiniach 😁
 
Dziewczyny czy Was też męczy już zadyszka? U nas 24+3 i mam wrażenie że coraz mniej powietrza... Oczywiście katar i zatkany nos męczy nas praktycznie od początku. Ale w tych czasach to różne rzeczy człowiek bierze sobie do głowy :)
 
Dziewczyny czy Was też męczy już zadyszka? U nas 24+3 i mam wrażenie że coraz mniej powietrza... Oczywiście katar i zatkany nos męczy nas praktycznie od początku. Ale w tych czasach to różne rzeczy człowiek bierze sobie do głowy :)

Ojj tak 🙂 wnieść zakupy po schodach to dopiero wyczyn 🙂
 
reklama
Mnie nawet nie, generalnie jestem w stanie wszystko robić jak przed ciąża, oczywiście nie myję okien, ale sprzątam normalnie, gotuję i nie czuje się zmęczona :)
Dziewczyny czy Was też męczy już zadyszka? U nas 24+3 i mam wrażenie że coraz mniej powietrza... Oczywiście katar i zatkany nos męczy nas praktycznie od początku. Ale w tych czasach to różne rzeczy człowiek bierze sobie do głowy :)
 
Do góry