reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Cześć dziewczyny 🙂
Mdłości takie gorsze skończyły się jakieś 2 tygodnie temu , teraz zdarzają się delikatne raz na parę dni. Dziś u mnie 11t4d 😄
 
reklama
Witam Was Mamuśki ! ❤
Termin na 10.02.21, na ten moment 13+6 :)
W domku kochana 3 latka 🌸
Czy któraś z Was w tym tygodniu boryka się jeszcze z mdłościami? Z córką zniknęły w 12tc, a teraz nadal trwają. Ciężko na codzień funkcjonować w tym stanie 😩
Cześć! U mnie 11+4, a wczoraj wymiotowałam cały dzień, wszystko co zjadłam to od razu ze mnie wyszło😔 Dzisiaj od rana znowu to samo i głowa mnie już boli od tego 😟
 
Cześć! U mnie 11+4, a wczoraj wymiotowałam cały dzień, wszystko co zjadłam to od razu ze mnie wyszło😔 Dzisiaj od rana znowu to samo i głowa mnie już boli od tego 😟
musimy to jakoś przetrwać, nie ma wyjścia. Mnie irytuje, że ludzie z otoczenie to nie do końca rozumieją jak to utrudnia codzienne życie, i czasem odczuwam to tak jakby się nad sobą zbyt rozczulała. Ale nie da się normalnie funkcjonować z takim wstrętem do jedzenia, do gotowania i ciągłym muleniem z żołądku i przełyku😩
 
Hej. Odkąd zaczęłam 15 tydzień, zaczęły mi doskwierać bóle, dokładniej kłucia kości łonowej. Kłuje mnie tak co 5-10 minut. Z przerwami. Czasem takie klucia są co dwie czasem co trzy godziny. Poza tym ciągle mnie ciągnie brzuch i kłują jajniki co jakiś czas ale to ponoć normalne. Nie mam żadnych plamień, nic poza tym się nie dzieje. Czy ktoś też tak ma? Nie wiem czy się martwić... To moja pierwsza ciąża i jestem bardzo szczupła.
 
reklama
Grupa prywatna powstała dla dziewczyn regularnie udzielających się w wątku głównym przed jej powstaniem.
Nie udzielam dostępu nowym użytkownikom oraz osobom z małą aktywnością.
 
Do góry