reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Dziewczyny czy wy też tak macie że po 17 bierze was senność . Ja od tygodnia codziennie po 17 ziewam jak nie wiem co a o 19 to juz zasypiam na stojaco. Wczoraj drzemka od 19 do 20.40 i potem od 22 do 7 rano. Wcześniej nie mogłam spać (zasypialam o 1 a wstawalam o 5 i tyle było mojego spania). Mąż się że mnie śmieje że może lekarz mi coś podał przy badaniu. 😂piersi dalej mnie strasznie bolą i są już jak duże balony, no i to chodzenie siusiu. Miłego dnia życzę.

Może za mało przebywasz na powietrzu i dlatego jesteś taka senna? ☺️
 
reklama
A to masz szczęście że łagodnie przechodzisz, też tak bym chciała 😁 u mnie również brak energii ale za to nie mam parcia na pęcherz ;) wiadomo jak ma się w domu już brykającego brzdąca to trudno o chwilę relaksu hihi
Ja syna karmiłam piersią 13 m-cy i sama zrezygnowałam bo po prostu nie chciałam dłużej więc podziwiam że jeszcze Tobie udaje się karmić 😀


Obawiałam się, że będzie gorzej, wiaodmo jest mniej energii niż przed ciążą, ale tak to nie mam na co narzekać.
Mam tez córcie aniołka i jest grzeczna, jak zaśnie od 21 to śpi do 9 rano także ja to zawsze w ciąży z nią nasłuchałam się tych tekstów typu „wyśpij się na zapas, bo przy dziecku to zobaczysz” hah a tu się okazało, że śpioch mi się trafił i nie jest tak źle później jak to opisują 😁

To też bardzo długo karmiłaś także brawo ☺️
U nas w Polsce jest niestety słabo promowane karmienie piersią i wiadomo biznes jest ogromny na mleku takim w proszku.
Oczywiście nie jestem psychofanką karmienia piersią, bo moim zdaniem najedzone dziecko to szczęśliwe dziecko i to najważniejsze, nieważne jakim sposobem.
Jednak z czystej wygody najlepsze co mogło się trafić to na początku te karmienie piersią i mniej wydatków, bo mleko, butelki, wyparzanie itd to wydatki i dodatkowe czynności, a po porodzie jest się wyciętym z życia i bez energii 🤪
 
Mam dokładnie tak samo. Wczoraj spałam 17-21 i 22-6 🙈. Musi być drzemka lub idę spać o 20 razem z młodą. Z innych objawów to wszysko mi ŚMIERDZI i to tak mega, mdłości są, ale póki co przekąski częste dają radę i nie wymiotuje. Do pracy często jeżdżę na rowerze bo mi jakoś lepiej na świeżym powietrzu niż w MPK
wow to rzeczywiście sporo śpisz 😁
 
A to dopiero początek ale z kolei te pierwsze badania są najdroższe z tego co pamiętam z pierwszej ciąży, też chodzę prywatnie i tyle za wizytę brał mój 3 lata temu a teraz 20 dychy w górę ale dopiero wczoraj na drugiej wizycie jak założył kartę ciąży to zlecił mi litanie badań, więc później się przekonam ile to wszystko kosztuje..


Jestem przerażona jak tak pisze id o tych kosztach prywatnych wizyt, badań, witaminy różne itd 😱 a gdzie tutaj wydatki wyprawkowe nawet takie minimalne bez szaleństwa.

Ja cieszę się, że uda mi się prawdodpobnie całą ciąże chodzić do dobrego lekarza na NFZ i te teraz 12 badań zrobić na fundusz, bo to jednak oszczędność duża ☺️
 
Obawiałam się, że będzie gorzej, wiaodmo jest mniej energii niż przed ciążą, ale tak to nie mam na co narzekać.
Mam tez córcie aniołka i jest grzeczna, jak zaśnie od 21 to śpi do 9 rano także ja to zawsze w ciąży z nią nasłuchałam się tych tekstów typu „wyśpij się na zapas, bo przy dziecku to zobaczysz” hah a tu się okazało, że śpioch mi się trafił i nie jest tak źle później jak to opisują 😁

To też bardzo długo karmiłaś także brawo ☺
U nas w Polsce jest niestety słabo promowane karmienie piersią i wiadomo biznes jest ogromny na mleku takim w proszku.
Oczywiście nie jestem psychofanką karmienia piersią, bo moim zdaniem najedzone dziecko to szczęśliwe dziecko i to najważniejsze, nieważne jakim sposobem.
Jednak z czystej wygody najlepsze co mogło się trafić to na początku te karmienie piersią i mniej wydatków, bo mleko, butelki, wyparzanie itd to wydatki i dodatkowe czynności, a po porodzie jest się wyciętym z życia i bez energii 🤪

Mój synuś podobnie śpi jak Twoja córcia i jeszcze ma drzemkę od 13.00 do 15 więc to jest moja najdłuższa chwila tylko dla siebie, na szczęście mój to też śpioszek 😁

Niestety w naszym społeczeństwie trudno dogodzić jeśli chodzi o karmienie piersią, dla jednych za krótko lub za długo itp., ja najczęściej spotkałam się z tekstem typu "tylko na mleku z piersi to na pewno dziecko nie najedzone" przez pierwsze pół roku karmiłam tylko piersią i syn prawidłowo się rozwijał i przybierał na wadze i też nie potępiam jeśli ktoś karmi mm :) oj to niesamowita wygoda była też dla mnie i teraz też mam nadzieje karmić piersią, pożyjemy zobaczymy 😀
 
Jestem przerażona jak tak pisze id o tych kosztach prywatnych wizyt, badań, witaminy różne itd 😱 a gdzie tutaj wydatki wyprawkowe nawet takie minimalne bez szaleństwa.

Ja cieszę się, że uda mi się prawdodpobnie całą ciąże chodzić do dobrego lekarza na NFZ i te teraz 12 badań zrobić na fundusz, bo to jednak oszczędność duża ☺

Ja niestety nie mam sprawdzonego lekarza na NFZ więc poszłam do sprawdzonego prywatnie, wydatki na lekarza i na badania mogą przerazić :/
 
Gratuluję dziewczyny takich wyników w kp 💪 Mi się niestety tak długo nie udało, bo córka się po prostu odstawiła i tyle,a tak piękne to były chwile. Z tym kp to zależy jak się trafi, albo cycomania, albo wręcz odwrotnie. Jedni mówią przystawiaj, przystawiaj, nie jedz, nie śpij, nie myśl, tylko przystawiaj, inni w drugą stronę, że tam to sama woda, że bez sensu, że nie widać ile zjadło. Dla mnie cyc był najlepszy i najwygodniejszy. Zawsze na już, bez podgrzewania, studzenia, wyjście z domu w 3 minuty, w nocy cyc na już i gotowe, a nie sterta butelek, woda, mleko 🤯 ale każdy karmi jak chce i jego decyzja, trzeba uszanować.
 
U mnie tez karmienie piersia nie szlo 2tyg i siw pokarm stracil chociaz staralam sie ale nie wyszlo moze przy 3moze inaczej bedzie niewiem tez boje sie tego:)
 
reklama
Polsia ja mam teraz nasilone mdłości i tak jak piszą dziewczyny, że świeży imbir jest najlepszy.

Kawałki obranego imbiru zalewam wrzątkiem a potem piję ten wywar na raz i od razu jest mi lepiej 😊 świetnie smakuje dodany do herbaty z cytryną. Co jeszcze ciekawego zauważyłam u siebie to dobrze mi robi spacer na powietrzu, może wypróbuj u siebie

Dziewczyny czy wy też tak macie że po 17 bierze was senność . Ja od tygodnia codziennie po 17 ziewam jak nie wiem co a o 19 to juz zasypiam na stojaco. Wczoraj drzemka od 19 do 20.40 i potem od 22 do 7 rano. Wcześniej nie mogłam spać (zasypialam o 1 a wstawalam o 5 i tyle było mojego spania). Mąż się że mnie śmieje że może lekarz mi coś podał przy badaniu. 😂piersi dalej mnie strasznie bolą i są już jak duże balony, no i to chodzenie siusiu. Miłego dnia życzę.

oj popołudniowa drzemka musi być a jak idzie zmiana pogody np. burza to padam jak mucha
najgorsze, że teraz budzę się w nocy na siku a potem wstaję nieprzytomna
 
Do góry