reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Rany, u mnie znowu zaparciowa masakra ... juz nic nie pomaga :( kawa z mlekiem, cola, sliwki, jablka, laktuloza, kefir... dramat 😥 nastepnym razem w toalecie chyba urodze z tego cisnienia 😳😓
 
reklama
Rany, u mnie znowu zaparciowa masakra ... juz nic nie pomaga :( kawa z mlekiem, cola, sliwki, jablka, laktuloza, kefir... dramat 😥 nastepnym razem w toalecie chyba urodze z tego cisnienia 😳😓
Współczuję, nie cierpię zaparć! Dziś zauważyłam, że niezależnie, czy jem otręby, śliwki, kefir, kaszę w ciągu 1 dnia, czy nic z tego, to bez różnicy 😂 szału nie ma, ale ważne, że przynajmniej raz dziennie się wypróżniam. Kupiłam sobie czopki glicerynowe, podobno po porodzie warto stosować, ale raz próbnie użyję chyba w domu, żeby zobaczyć czy to w ogóle działa i po jakim czasie 😬
 
Współczuję, nie cierpię zaparć! Dziś zauważyłam, że niezależnie, czy jem otręby, śliwki, kefir, kaszę w ciągu 1 dnia, czy nic z tego, to bez różnicy 😂 szału nie ma, ale ważne, że przynajmniej raz dziennie się wypróżniam. Kupiłam sobie czopki glicerynowe, podobno po porodzie warto stosować, ale raz próbnie użyję chyba w domu, żeby zobaczyć czy to w ogóle działa i po jakim czasie 😬
Ja to nie mam problemów 😂 ja tylko wezme łyka kawy i biegnę 😂😂😂 pamietajcie w szpitlau jak sie was pytaja czy bylo wypróżnienie mówcie, ze tak bo was nie wypuszcza 😂
 
Ja to nie mam problemów 😂 ja tylko wezme łyka kawy i biegnę 😂😂😂 pamietajcie w szpitlau jak sie was pytaja czy bylo wypróżnienie mówcie, ze tak bo was nie wypuszcza 😂
Zazdro, ale nie narzekam, bo mogłoby być gorzej, a wystarczy jeden dzień bez wypróżnienia i już jestem rozdrażniona 🙁 boję się co będzie po porodzie, ale pamiętam siostra też tak mówiła, żeby mówić, że było hahaha 😂
 
Współczuję, nie cierpię zaparć! Dziś zauważyłam, że niezależnie, czy jem otręby, śliwki, kefir, kaszę w ciągu 1 dnia, czy nic z tego, to bez różnicy 😂 szału nie ma, ale ważne, że przynajmniej raz dziennie się wypróżniam. Kupiłam sobie czopki glicerynowe, podobno po porodzie warto stosować, ale raz próbnie użyję chyba w domu, żeby zobaczyć czy to w ogóle działa i po jakim czasie 😬
Haha to czekam na relacje 🤣🤣🤣 jakos nie moge sie zmusic do wepchniecia sobie czopka w tylek 😒
 
reklama
Do góry