No i dupka nie bedzie dwoch pepkowek w piatek i sobote chyba ze jeszcze cos wycisniesz szybkoU mnie wszyscy zawiedzieni, ze jeszcze nie rodze a dzis piątek. I mówią ze teraz musze czekac do następnego
reklama
Juz chyba sok z cytryny chyba sily dzis rodzic bym nie miałaNo i dupka nie bedzie dwoch pepkowek w piatek i sobote chyba ze jeszcze cos wycisniesz szybko
I jak cos ruszylo do przodu??Tylko jeszcze żeby z tych skurczy coś więcej wynikało kolejna godzina, skurcze nadal są i nic więcej...
Mialas juz ktg?No i dupka nie bedzie dwoch pepkowek w piatek i sobote chyba ze jeszcze cos wycisniesz szybko
Ja mam dziś to samo Ale zmusiłam się i coś porobiłam, jeszcze będę musiała się zmobilizować do zrobienia obiadu i na dziś koniec!Dzisiaj mam spadek mocy jakiejs a spalam w nocy dobrze, ze szwagierka odbiera corke z przedszkola i wieczorem ja odbieram chciałabym dzis tylr zrobic a sil brak
Ja tez sie zmusilam i posprzatalam łazienki ale ogolnie czuje się dziś kiepsko.Ja mam dziś to samo Ale zmusiłam się i coś porobiłam, jeszcze będę musiała się zmobilizować do zrobienia obiadu i na dziś koniec!
Maluszek001
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2020
- Postów
- 814
Niestety nie... Całą noc sie męczyłam, aż brzuch już bolał od tych skurczy. Nad ranem zaczęły słabnąć i teraz są nadal ale już nie tak mocne. Szyjka się nie zaczęła skracać. Zostaje do jutra i jak nic się nie zacznie dziać to mnie wypiszą. A już myślałam że będzie z głowyI jak cos ruszylo do przodu??
Szkoda, też bym wolała już mieć to za sobą, gdybym trafiła do szpitala ze skurczami zamiast tak krążyć szpital-dom i czekaćNiestety nie... Całą noc sie męczyłam, aż brzuch już bolał od tych skurczy. Nad ranem zaczęły słabnąć i teraz są nadal ale już nie tak mocne. Szyjka się nie zaczęła skracać. Zostaje do jutra i jak nic się nie zacznie dziać to mnie wypiszą. A już myślałam że będzie z głowy
Maluszek001
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2020
- Postów
- 814
Plus jest taki że zwiedziłam oddział na którym będę rodzic, bo jeszcze nigdy tu nie byłam i mnie przebadali dokładniej, więc wiem ze wszystko jest dobrze ☺Szkoda, też bym wolała już mieć to za sobą, gdybym trafiła do szpitala ze skurczami zamiast tak krążyć szpital-dom i czekać
reklama
Tak, wszystko ok. Teraz mnie przyjmuje inny gin w zastepstwie za moja babeczka (ona ma jakies problemy ze zdrowiem mamy). I rzeczywiscie we wtorek mowila ze bedziemy robic od teraz przynajmniej raz w tygodniu. zapytam ja o ten tydzien na konsultacjach, moze dlatego powtarzalismy bo to badanie pierwsze slabo wychodzilo... ten gosc ktory mnie teraz bada jest dosc ciezki w kontakcie ale nastepne badanie na czwartek wiec mam nadzieje ze rzeczywiscie wszystko ok.Mialas juz ktg?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 431 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: