No i dupkaU mnie wszyscy zawiedzieni, ze jeszcze nie rodzea dzis piątek. I mówią ze teraz musze czekac do następnego
![]()



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No i dupkaU mnie wszyscy zawiedzieni, ze jeszcze nie rodzea dzis piątek. I mówią ze teraz musze czekac do następnego
![]()
Juz chyba sok z cytrynyNo i dupkanie bedzie dwoch pepkowek w piatek i sobote
chyba ze jeszcze cos wycisniesz szybko
![]()
I jak cos ruszylo do przodu??Tylko jeszcze żeby z tych skurczy coś więcej wynikałokolejna godzina, skurcze nadal są i nic więcej...
Mialas juz ktg?No i dupkanie bedzie dwoch pepkowek w piatek i sobote
chyba ze jeszcze cos wycisniesz szybko
![]()
Ja mam dziś to samoDzisiaj mam spadek mocy jakiejs a spalam w nocydobrze, ze szwagierka odbiera corke z przedszkola i wieczorem ja odbieram
chciałabym dzis tylr zrobic a sil brak
Ja tez sie zmusilam i posprzatalam łazienkiJa mam dziś to samoAle zmusiłam się i coś porobiłam, jeszcze będę musiała się zmobilizować do zrobienia obiadu i na dziś koniec!
Niestety nie... Całą noc sie męczyłam, aż brzuch już bolał od tych skurczy. Nad ranem zaczęły słabnąć i teraz są nadal ale już nie tak mocne. Szyjka się nie zaczęła skracać. Zostaje do jutra i jak nic się nie zacznie dziać to mnie wypiszą. A już myślałam że będzie z głowyI jak cos ruszylo do przodu??
Szkoda, też bym wolała już mieć to za sobą, gdybym trafiła do szpitala ze skurczami zamiast tak krążyć szpital-dom i czekaćNiestety nie... Całą noc sie męczyłam, aż brzuch już bolał od tych skurczy. Nad ranem zaczęły słabnąć i teraz są nadal ale już nie tak mocne. Szyjka się nie zaczęła skracać. Zostaje do jutra i jak nic się nie zacznie dziać to mnie wypiszą. A już myślałam że będzie z głowy![]()
Plus jest taki że zwiedziłam oddział na którym będę rodzic, bo jeszcze nigdy tu nie byłamSzkoda, też bym wolała już mieć to za sobą, gdybym trafiła do szpitala ze skurczami zamiast tak krążyć szpital-dom i czekać![]()
Tak, wszystko ok. Teraz mnie przyjmuje inny gin w zastepstwie za moja babeczka (ona ma jakies problemy ze zdrowiem mamy). I rzeczywiscie we wtorek mowila ze bedziemy robic od teraz przynajmniej raz w tygodniu.Mialas juz ktg?