reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Bez narkozy. Wszystko slyszysz i jestes swiadoma😀tylko nog nie czujesz😂 mi sie trafil fajny anestezjolog ktory mnie zagadywal i rozmieszal. 😂 Mam tatuaz na kosci biodrowej imie męża. Oczywiście wtedy nie byl moim mężem mialam 17 lat jak robilam go 😂 i jest to,, Arek,, i pytal sie wlasnie lekarz czy arek to ojciec a ja mowie, ze tak 😂 a on,, trudno najwyzej znajdzie Pani pozniej Darka, Jarka, Marka tylko trzeba bedzis dorobić literke 😂
Hahaha no to wesoło, dobrze trafić na fajnych lekarzy :) Siostra właśnie mówiła, że wszystko słyszała i tylko czuła jak wyciągali dziecko, mnie to przeraża :o Plus jeszcze ten brak czucia w nogach. Boże, żeby urodziła naturalnie!
 
reklama
Dokupię jeszcze przed porodem paczkę 1, od siostry mam chyba 2, ale wagowo to one się za dużo od 1 nie różnią, więc nie chcę za dużo tych 1 kupować, szczególnie, że na chucherko się u mnie nie zapowiada 😭
Ja tylko kupilam 1ki jedna paczkę. Bo z tego co pamiętam pozniej od razu mialam 2. I z tego co wiem to kazda kolezanka tak robila. Takze te 1 sa dla maluszkow maluszkow. A lepiej troche luzu w pieluszce niz za ciasno
 
Hahaha no to wesoło, dobrze trafić na fajnych lekarzy :) Siostra właśnie mówiła, że wszystko słyszała i tylko czuła jak wyciągali dziecko, mnie to przeraża :o Plus jeszcze ten brak czucia w nogach. Boże, żeby urodziła naturalnie!
Moja sasiadka jest pielęgniarka ale przebywa na macierzyńskim. I mojej siostrze załatwiła super anastozjologa i pielegniarke na cięcie cesarskie. Nawet ma zdjęcia z cesarki😀 Rysiu ma zdjecie z pierszej sekundy życia 😀 ma 2.5 miesiąca a juz 6 kg wazy prawie!!!!
 
Ja tak nie doceniałam szkoły, czy to podstawówki, gimnazjum czy średniej jeżeli chodzi o WF, wręcz go nie cierpiałam [emoji16] A tak naprawdę dzięki właśnie wysiłkowi na nim byłam szczupła i dobrze się z tym czułam. Potem studia to już jeździłam samochodem, czasem tylko gdzieś tak szłam po zajęciach a jak poszłam do pracy to koniec... z domu pod samą pracę samochodem i jedynie to zakupy jak robiłam to się coś ruszyłam. Siłownia to stwierdziłam nie dla mnie, basen odpada bo nie umiem i nie nauczę się pływać i tak sobie żyję a kilogramów niestety przybywa [emoji28]
 
Moja sasiadka jest pielęgniarka ale przebywa na macierzyńskim. I mojej siostrze załatwiła super anastozjologa i pielegniarke na cięcie cesarskie. Nawet ma zdjęcia z cesarki😀 Rysiu ma zdjecie z pierszej sekundy życia 😀 ma 2.5 miesiąca a juz 6 kg wazy prawie!!!!
Fajnie mieć kogoś z polecenia, ja mam nadzieję, że uda mi się trafić na tą super położną, co znajoma polecała :) Dzieciaki tak szybko rosną, że już się gubię jakie rozmiary ciuszków zamawiać 😂 I tak połowy pewnie nawet mu nie ubiorę, za to jak kupuję coś dla dzieci siostry, które są raczej drobne (5 i 2 latka) to zawsze na większy wiek muszę brać, bo nigdy rozmiar z wiekiem nie idzie, a oboje to wcześniaki 🤦‍♀️
 
Ja tak nie doceniałam szkoły, czy to podstawówki, gimnazjum czy średniej jeżeli chodzi o WF, wręcz go nie cierpiałam [emoji16] A tak naprawdę dzięki właśnie wysiłkowi na nim byłam szczupła i dobrze się z tym czułam. Potem studia to już jeździłam samochodem, czasem tylko gdzieś tak szłam po zajęciach a jak poszłam do pracy to koniec... z domu pod samą pracę samochodem i jedynie to zakupy jak robiłam to się coś ruszyłam. Siłownia to stwierdziłam nie dla mnie, basen odpada bo nie umiem i nie nauczę się pływać i tak sobie żyję a kilogramów niestety przybywa [emoji28]
U mnie z kolei wf nigdy nic nie dawał, głównie siatkówka, więc stało się w miejscu 😂 Tak z tą wagą różnie bywało, zawsze chyba miałam jakąś nadwagę, ale dopiero jak zaczęłam się na tym skupiać i stosować jakieś głupie diety to widocznie przytyłam, na studiach sporo schudłam, ale potem znów przytyłam i dopiero z 2 lata temu na poważnie się wzięłam za odchudzanie u DOBREGO dietetyka plus rozsądny ruch i schudłam wolno, ale trwale, jeszcze kilka kg chciałam zrzucić bez presji a tu ciąża 😂
 
reklama
Do góry