To ja w domu obiad jem teraz 17-18 Ale grunt, że menu mają spoko, zwłaszcza w kwestii ilościowej, bo z tego co słyszałam (sama nigdy nie leżałam w szpitalu) to w szpitalach słabo karmiąMnie w ogole przeraza szpitalne jedzenie o 17 chyba kolacja
reklama
A ja gdyby nie utrudniający funkcjonowanie brzuch, to totalnie nie czuję, że już za miesiąc mam rodzić, kto wie może zostanę marcową mamą jak małemu się w środku spodoba Chociaż wolałabym najpóźniej w terminie urodzić.Cale szczęście, ze nie było wywrotki!!! Ja to czuje sie jakbym miała urodzic ale jak juz mnie to boli to chyva nie chce znać prawdziwego bólu
Mi siostra wysylala zdjecie posilkow ze szpitala jak lezala, i nawet w szoku jestem bo ladne dania. Mowila, ze samczne. Ale mięsne. A ja nie przepadam. Najwyzej z obiadu zjem ziemniaki i surówkę i trudno bede miala gorsze problemy niz dobre jedzenie albo rozcięty brzuch albo pipeTo ja w domu obiad jem teraz 17-18 Ale grunt, że menu mają spoko, zwłaszcza w kwestii ilościowej, bo z tego co słyszałam (sama nigdy nie leżałam w szpitalu) to w szpitalach słabo karmią
Ja póki nie jestem gotowa ze wszystkim to się stresuję, żeby nic się wcześniej nie działo, ale jak już wszystko kupię i przygotuję, to też będę chciała czym prędzej urodzić. O bólu staram się nie myśleć, wkręcam sobie, że to będzie jak silny okres Ale im bliżej porodu, tym ciężej mi w to uwierzyćJa z jednej strony mega boję się porodu, bólu, tego że sobie nie poradzę, że coś pójdzie nie tak chociaż staram się nastawić pozytywnie do tego wszystkiego. A z drugiej strony ten ostatni miesiąc, dwa są mega ciężkie dla mnie. Chyba najcięższe patrząc na cały okres ciąży. I już jestem mocno zmęczona tymi wszystkimi dolegliwościami więc z drugiej strony to czekam na to aż zacznie się coś dziać
Zazdroo Ja się dziś zważyłam, bo wczoraj sporo niezdrowych rzeczy wpadło (głupie to jak nie wiem, ale zawsze po - w moim odczuciu- obżarstwie się ważę ) i 85kg już na tej końcówce to 1kg na tydzień tyję, więc lepiej, żeby (jak już będę gotowa ze wszystkim w domu) urodzić i zacząć chudnąćA jak u was waga w ostatnim miesiącu? Niby mówią, ze juz nie powinna dużo isc na gory a nawet moze byc spadkowa u mnie +2kg cala ciaza. Czyli juz chudnę
:O Ja mam 163cm, a ważąc 70kg wyglądałam szczupło (zwłaszcza to zauważyłam przeglądając sobie niedawno zdjęcia sprzed ciąży), a 63-65kg to najmniej, ile ważyłam i chudzinka taka, że nie wiem jakbym wyglądała przy mniejszej wadzeJa mam 170 cm wzrostu i kiedyś dla mnie 65 kg to było dużo [emoji51]
To i tak dużo nie przytyłaś jak na tyle leżenia! Ja bez leżenia, a i na początku ciąży (jak jeszcze były otwarte) to siłownia i basen, a 15kg już na plusieJa startowałam z wagą 63 kg, teraz jest 80,5kg . Słodyczy prawie w ogóle nie jadłam, bo bałam się infekcji..., ale lezenie nie pomoglo w utrzymaniu figury ☺.
Gratulacje oficjalnie jesteś donoszanaU nas dzisiaj skończone 36+6 Czyli można uznać że 37 tygodni za mną powoli zaczynamy 38 i czekamy
reklama
Dokupię jeszcze przed porodem paczkę 1, od siostry mam chyba 2, ale wagowo to one się za dużo od 1 nie różnią, więc nie chcę za dużo tych 1 kupować, szczególnie, że na chucherko się u mnie nie zapowiadaNo 1 2-5kg to chyba tak okolo miesiaca schodzi potem 2 ja mam 3paczki w domu 1ale pewnie jeszcze dokupie bo co to jest 23szt w paczce
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 442 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: