Pocieszam się ze to ostatni miesiąc wiec skoro już tyle człowiek wytrzymal to teraz już z górki chociaz wiem ze ostatni miesiąc moze byc najgorszy ;p takie uroki ;pCo chwila cos
reklama
Mam dokladnie to samo podejscie na razie w teorii i mam nadzieje ze od lutego w praktyce. Za fajne mamy zycie zeby je tak zupelnie podporzadkowac pod pieluchy... i to prawda co piszesz o tym ze dziecko pozniej wyfruwa z gniazdka. Widze to po moich rodzicach i tesciach... ze ciezko im teraz ulozyc zycie tylko we dwójkę. Ale taka kolej rzeczy...No pewnie ze nie można sie zatracić w imie matki polki. Jesteśmy kobietami i mamy swoje potrzeby. Takze dziecko nie może przyćmić relacji z parnerem. Bo kiedyś dziecko wyfrunie z gniazdka a my zostaniemy z,, obcym facetem,,. Ja zachowalam rownowage w przyrodzie. I dziecko czesto musi się do nas dostosowac a nie my do niej zapraszamy znajomych, chodzimy do znajomych, nawet jak byla noworodkiem. Jeździmy na wycieczki, czasami jest trudniej ale ja sobie nie wyobrażam zamkniecia w pieluchach.
Trzeba żyć poprostu życie sie ma jedno. Wiadomo dla bobaska sie życie odda. Nie wiem jak poradze sobie z organizacja przy 2 dzieci ale to wyjdzie w praniu ja nie lubię w domu siedziec. Byle do wiosny będziemy pakowac dzieci w auto i jeździćMam dokladnie to samo podejscie na razie w teorii i mam nadzieje ze od lutego w praktyce. Za fajne mamy zycie zeby je tak zupelnie podporzadkowac pod pieluchy... i to prawda co piszesz o tym ze dziecko pozniej wyfruwa z gniazdka. Widze to po moich rodzicach i tesciach... ze ciezko im teraz ulozyc zycie tylko we dwójkę. Ale taka kolej rzeczy...
marta18691
Fanka BB :)
No napewno ja juz czuje sie zmeczona 30dni zostaloPocieszam się ze to ostatni miesiąc wiec skoro już tyle człowiek wytrzymal to teraz już z górki chociaz wiem ze ostatni miesiąc moze byc najgorszy ;p takie uroki ;p
marta18691
Fanka BB :)
Haha ja tez niewiem jak to bedzie z 3 dzieckiemTrzeba żyć poprostu życie sie ma jedno. Wiadomo dla bobaska sie życie odda. Nie wiem jak poradze sobie z organizacja przy 2 dzieci ale to wyjdzie w praniu ja nie lubię w domu siedziec. Byle do wiosny będziemy pakowac dzieci w auto i jeździć
Szaleni jesteście dla mnie 2 to maksHaha ja tez niewiem jak to bedzie z 3 dzieckiem
Bajki będziemy małemu z neta puszczać Tu na wynajmowanym nie było telewizora, ale nam to nie przeszkadza, bo i tak nie oglądaliśmy już wcześniej zbytnio, jedynie mecze jakieś ważniejsze jak w necie nie było, w swoim domu też nie planujemy mieć telewizora, ale kto, czy nas Czaruś nie sterroryzuje do tego czasuU mnie telewizor musi byc dzieci by zginely bez bajek
Nasz maluch też wieczorem najwięcej się rusza, ale to nie tak, żebym nie mogła przez niego spać Raczej dla zmulenia wpatruję się w ten brzuch, wyczekując ruchówA w nocy maly i tak nie daje pospac bo tak sie gimnastykuje
Ja chyba jeszcze nie, bo nawet walizki nie mam Gdyby nie ten pieprzony ZUS już dawno bym wszystko miała pokupowane i gotowe, a tak czekałam 1,5 miesiąca i łaskawie dziś dostałam dokładnie tyle, ile potrzebuję na opłaty, więc nadal nie mam nic i muszę czekać aż ogarną kolejne zaległe zwolnienia, a żyć to nie wiem za co będziemy do końca styczniaJa juz bym chciala miec malego przy sobie
reklama
Pojebany ten ZUS.... Czekac na pieniądze a zyc za szyszki....Ja chyba jeszcze nie, bo nawet walizki nie mam Gdyby nie ten pieprzony ZUS już dawno bym wszystko miała pokupowane i gotowe, a tak czekałam 1,5 miesiąca i łaskawie dziś dostałam dokładnie tyle, ile potrzebuję na opłaty, więc nadal nie mam nic i muszę czekać aż ogarną kolejne zaległe zwolnienia, a żyć to nie wiem za co będziemy do końca stycznia
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 442 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: