reklama
Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
O i ja tak samo najedzonaJak tam wasze brzuszki najedzone?U mnie taki pelen, ze corka nie ma miejsca chyba sie ruszac
U mnie po śledziach uruchamia się młoda 
Załączniki
Ja to śledzi nie lubieO i ja tak samo najedzona
ja teraz wkoncu leze usypiam starsza corke i mala szaleje w brUchu znowu jak szalona 
Dziś już trochę lepiej, coś tam się ruszał, delikatnie, ale w miarę często , teraz też raz po raz coś czuję
Ale jednak do kolejnej wizyty i usg będę pewnie niespokojna 
Z tego co wiem od poloznej to ruchy dziecka mogą być juz słabsze ze względu na brak miejsca w brzuchu. Grunt żeby było chociaż 10 ruchów dziecka czy jakoś takDziś już trochę lepiej, coś tam się ruszał, delikatnie, ale w miarę często , teraz też raz po raz coś czuję
Ja wczoraj tak miałam, że prawie nic nie zjadłam, nie czułam się najedzona, ale żołądek był już najwidoczniej wypełniony i musiałam jeść na raty
Ostatnio na wizycie lekarka mówiła, że macica już jest tak wysoko, że naciska na żołądek. W sumie ma to swoje plusy - mniej się zje, ale z drugiej strony jak się człowiek nie pohamuje to później ciężko się oddycha Ja właśnie mniej przez te święta zjadłam niż normalnieJak tam wasze brzuszki najedzone?
Bardziej skupiałam się chyba na tych ruchach...reklama
No też tak słyszałam, ale człowiek i tak się martwi jak nagle jest mniej ruchów albo są delikatniejszeZ tego co wiem od poloznej to ruchy dziecka mogą być juz słabsze ze względu na brak miejsca w brzuchu. Grunt żeby było chociaż 10 ruchów dziecka czy jakoś tak
Jakoś ciężko mi uwierzyć, że już miejsca brakuje, bo podczas ostatniego usg mały ważył niecałe 1700g, chociaż teraz pewnie już ponad 2kg będzie! Z tą ilością ruchów to widziałam różne info, że 10 ruchów na 2 godziny albo tyle samo na cały dzień, więc ciężko to ocenić, bardziej intuicyjnie trzeba.
