reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Hej dziewczyny, mało się udzielam ale cały czas śledzę co tam u was. Piszę bo chciałabym się poradzić... jakiś czas temu pisałam o przepływach w tętnicach macicznych, że są u mnie nieprawidłowe i grodzi to miedzy innymi nadciśnieniem. Codziennie kontroluje to ciśnienie i do wczoraj było ok. Wczoraj cały dzień bolała mnie głowa i miałam poniżej 140/90 ale na granicy. Dzisiaj do wieczora było już ok 125/75 więc stwierdziłam, że poprzedni dzień miałam po prostu gorszy ale koło 21 było znowu 140/90. Później jak weszłam po schodach dostałam takich trzęsiawek jakby było mi bardzo zimno i po jakimś czasie jak nie przeszły to zmierzyłam i było już 167/107... :( po 15 min spadło i już jest dobrze ale się zastanawiałam czy nie powinnam pojechać do szpitala... już nie wiem co robić bo wizyta u lekarza dopiero za dwa tygodnie... czy to można zbagatelizować? po tych schodach wcale jakoś szybko nie wchodziłam...
Nie jestem w tym temacie ekspertem i tez nie chce Cie straszyc, ale mija znajoma przez zbagatelizowanie nadcisnienia stracila ciaze w 6 miesiacu. Lepiej jedz na Izbe Przyjec i to skonsultuj, albo zadzwon do swojego lekarza jesli mozesz. Ja tez musze kontrolowac cisnienie, bo mam wysoka hemoglobine i to tez grozi nadcisnieniem, ale poki co jest ksiazkowe.
 
reklama
Hej dziewczyny, mało się udzielam ale cały czas śledzę co tam u was. Piszę bo chciałabym się poradzić... jakiś czas temu pisałam o przepływach w tętnicach macicznych, że są u mnie nieprawidłowe i grodzi to miedzy innymi nadciśnieniem. Codziennie kontroluje to ciśnienie i do wczoraj było ok. Wczoraj cały dzień bolała mnie głowa i miałam poniżej 140/90 ale na granicy. Dzisiaj do wieczora było już ok 125/75 więc stwierdziłam, że poprzedni dzień miałam po prostu gorszy ale koło 21 było znowu 140/90. Później jak weszłam po schodach dostałam takich trzęsiawek jakby było mi bardzo zimno i po jakimś czasie jak nie przeszły to zmierzyłam i było już 167/107... :( po 15 min spadło i już jest dobrze ale się zastanawiałam czy nie powinnam pojechać do szpitala... już nie wiem co robić bo wizyta u lekarza dopiero za dwa tygodnie... czy to można zbagatelizować? po tych schodach wcale jakoś szybko nie wchodziłam...
Ja bym pojechała. Przy wysokim cisnieniu mozliwe, ze masz stan przedrzucakowy. A z tym nie ma żartów.
 
No to fajnie mi sie 30 zacznie w poniedzialek❤
I to będzie już piękny termin😍. Ja nie chciałam znać płci, ale na pierwszym echo lekarz nas zapytała czy chcemy znać płeć i mój facet jej szybko odpowiedział: To będzie dziewczynka- a ona, potwierdziła, że tak... I obydwoje tacy uradowani byli, że nawet nie dałam rady się wkurzyć, jak na nich patrzyłam🤷‍♀️😀🤷‍♀️.
Ja mam 3 echo dopiero 22 grudnia, ale pownieważ jestem w zagrożonej ciąży, to wiele parametrów dziecka, łożyska, wody itp mierzą i sprawdzają mi systematycznie co tywzień/dwa tygodnie, by być przygotowanym w razie bym rodziła za chwilę i nie doczekała tego usg (tak mi to tłumaczą w szpitalu).
 
Ja dzis po badaniach juz dostalam wyniki. Zle mi mocz wyszedl... Takze zaczynam sie martwic... I juz widze po badaniu ze zaczyns mi sie cholestaza ciazowa bo mam na pograniczu wyniki 😥😥😥
 
reklama
Do góry