reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Jak pracujesz to chyba siłą rzeczy jakikolwiek ruch masz? Chociażby dojscie/ dojazd do pracy to pewnie Ci się zaliczy juz jako ten spacer dziennie;D
Szczerze ? wsiadam w auto podjeżdżam pod firme, wchodze po schodach ( okolo 10 stopni) siadam przy kompie i od czsu do czasu wstane bo kregoslup zaczyna sie odzywać ;) tyle tego ruchu !:D wczesniej troszke cwiczylam a teraz juz tak niekoniecznie. Mialam chodzic na basen aleee sytuacja nie pozwolila ;/ Dzis wyjde na podworko z psiakiem a jutro moze do lasu :D
 
reklama
A no chyba że. Chociaż mi np juz ciężko jest wysiedzieć gdziekolwiekwl, w aucie czy gdzieś typowo na prosto na krzesle zaraz mnie krzyż boli albo ciężko się oddycha. Ale podziwiam 😊 Ja tez 27 tydzien:)
Uwierz ze znajdziesz sobie jakieś zajecie, ja też cale mieszkanie przemeblowałam, duzo gotuje, nawet chleb sama pieke 😂 a nigdy super gospodynią nie bylam bo czasu brakowalo w wolne zawsze wolalo sie zrobić coś przyjemniejszego xD samo wyszukanie inspiracji czy rzeczy do kupna zajmuje bardziej dużo czasu! Tak samo jak seriale na platformach czy nawet tez godzinhy spacer z psem :D
na początku ćwiczyłam, jeździłam na basen i joge, ale potem zamykanie takich miejsc przyszlo a mi w domu ciężko się zmotywować xd dobrze ze te pies jest i las pod domem to zawsze ten spacer chociaż XD na yt tez sa fajne ćwiczenia ale mowie to dla tych którzy umieją się zmotywować sami w domu xD
Pieczenie chleba mmm kusi :D:D za mną chodzi blok czekoladowy - smak z dziecinstwa. Bede rozpieszczac kulinarnie meza. Wtedy rowniez znajdzie sie czas na spacer z psem ;)
A no chyba że. Chociaż mi np juz ciężko jest wysiedzieć gdziekolwiekwl, w aucie czy gdzieś typowo na prosto na krzesle zaraz mnie krzyż boli albo ciężko się oddycha. Ale podziwiam 😊 Ja tez 27 tydzien:)
Uwierz ze znajdziesz sobie jakieś zajecie, ja też cale mieszkanie przemeblowałam, duzo gotuje, nawet chleb sama pieke 😂 a nigdy super gospodynią nie bylam bo czasu brakowalo w wolne zawsze wolalo sie zrobić coś przyjemniejszego xD samo wyszukanie inspiracji czy rzeczy do kupna zajmuje bardziej dużo czasu! Tak samo jak seriale na platformach czy nawet tez godzinhy spacer z psem :D
na początku ćwiczyłam, jeździłam na basen i joge, ale potem zamykanie takich miejsc przyszlo a mi w domu ciężko się zmotywować xd dobrze ze te pies jest i las pod domem to zawsze ten spacer chociaż XD na yt tez sa fajne ćwiczenia ale mowie to dla tych którzy umieją się zmotywować sami w domu xD
Ooo proszę, pieczenie chleba mmm kusisz :;) ja mam ochotę zrobić blok czekoladowy - chodzi za mną. Będę na zwolnieniu rozpieszczac męża kulinarnie. Wtedy również znajdę czas na spacer z psem i też odwiedzę las ewentualnie spacer nad rzekę;)
Bardzo mi się podoba ta sciana. Widzialam taką fototapete ale wolałabym żeby to było namalowane ręcznie.. któraś chętna, może narzeka na nudę? ;)
 

Załączniki

  • Screenshot_20200915-143606_Pinterest.jpg
    Screenshot_20200915-143606_Pinterest.jpg
    221,6 KB · Wyświetleń: 32
ooo kobietki pytanie - pijecie min 2l wody??:D
Staram się przynajmniej 2 litry, ale średnio mi to wychodzi, ogólnie liczę to płyny wszystkie typu herbata, jakaś kawka czasami. W dzień mi się pić aż tak nie chce, a na wieczór sahara jakbym na kacu była 🤣 pije i pije wodę i chodzę sikać co 10-20 minut w nocy😅
 
Oczywiście że tylko i wyłącznie matki decyzja. Przecież co, w razie problemów dziecko ma glodowac a matka sie dołować i po ciężkich przejściach jeszcze poczuwać za to winę? Ponoć czasem dopiero po powrocie do domu nerwy itp puszczają i laktacja rusza. Pewnie kwestia szpitala, zmiany położnych, a będziesz rodzić tam gdzie wcześniej? Ja mam zamiar karmic piersią+ ojciec butelką:D ale zobaczymy jak to się uda
Nie teraz bede rodzic gdzie indziej ale podobno jeszcze gorzej tam jest 😂 ja chce karmic piersia ale nic ponad sily 😁ile ja nocy przeplakalam wczesniej
 
Staram się przynajmniej 2 litry, ale średnio mi to wychodzi, ogólnie liczę to płyny wszystkie typu herbata, jakaś kawka czasami. W dzień mi się pić aż tak nie chce, a na wieczór sahara jakbym na kacu była 🤣 pije i pije wodę i chodzę sikać co 10-20 minut w nocy😅
Mnie endokrynolog straszy ze kobieta w ciazy powinna min 2 l wypić nie wliczając w to herbaty soki kawe itp
Mi jest ciezko tyle wypic. Rowniez srednio do lazienki chodze co 20 min ;D
 
reklama
Do góry