Kojarzę nazwisko, zdaje się, że trafiłam na niego podczas szukania lekarza (przejrzałam opinie o chyba każdym w Poznaniu ), ale coś mi widocznie nie podpasowało w opiniach, albo nie przyjmował w ramach NFZ. W końcu trafiłam do dr Małgorzaty Sajdy i jestem zadowolona, szczególnie, że początkowo miałam opory przed lekarzem kobietą, zwłaszcza do prowadzenia ciąży. Z kolei usg połówkowe robiłam prywatnie u dr Tomasza Goździewicza i też z czystym sumieniem mogę polecićDr Michał Szuber
reklama
Cześć dziewczyny! Trochę mnie tutaj nie było, czytam że mamy jakieś "nowe" forum... Gdzie się teraz spotykamy? U mnie aktualnie 25 tc, jutro idę na krzywą cukrową, maluszek dokazuje, w poniedziałek wizyta u lekarza - zobaczymy co tam słychać
Dajcie dziewczyny znać jak było, mnie krzywa cukrowa czeka w sobotę a wizyta u ginekologa dopiero 4.11, mam nadzieję, że do tego czasu mój maluszek da już o sobie znać!Tego nie wiem, bo to założyły dziewczyny które były na tym forum od początku, a ja dołączyłam dopiero jakoś w 20 tygodniu też jutro idę na krzywa cukrową, do ginekologa we wtorek
Super podejście, zazdroszczę Ja niby też tak mówiłam na początku, ale teraz z każdym kolejnym kilogramem czuję się jak niezadbana, wielka babucha W zasadzie odkąd moje odżywianie z 80/20 poszło w kierunku 60/40, bo jednak czuję, że to już nie tylko brzuszek tyje, na pewno też nie pomaga mi fakt, że startowałam z nadwagąszczerze to ja już na wagę swoją nie patrzę, bo tak czy siak przytyć trzeba, a jeśli jestem w miarę aktywna i jem zdrowo te 80/20 to kg tak czy siak przybedą, byleby synek zdrowo rósł w brzuszku
Jeśli chodzi o wagę malucha to nie pytałam lekarza, bo w sumie mało to dla mnie istotne
Kryje się nieźle ten Twój maluszek
Tak, dokładnie, tylko (zwłaszcza jak kupujesz swoją) polecam cytrynową! W sumie tej zwykłej nigdy nie próbowałam, ale brzmi mało zachęcającoCzy to taką glukozę trzeba rozpuscić w szklance wody? Kupiłam ją wczoraj, idę na badanie w przyszłym tygodniu i jestem w szoku że tego jest tak dużo...Zobacz załącznik 1190987
Oj to niezłą bidę macie, jak nawet kubka z wodą nie sponsorują Mam nadzieję, że u mnie wszystko będzie (glukozę i tak mam swoją, cytrynową, bo niestety mój punkt pobrań standardowo ma tylko tą zwykła), bo latać z rana w poszukiwaniu kubka bym nie chciała.No właśnie nie wiem czy mi rozpuszczą u nas. Wczoraj mi lekarz mówił że u nas nas na szpitalu w labolatorium trzeba wziąć swój kubek i wodę, w razie czego wezmę ale zobaczę jak będzie
Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
Ja jem wszystko w sumie na co mam ochotę ja w sumie z jednej strony cieszę się, że w końcu przytyłam trochę, a z drugiej zawsze chudziutka byłam a teraz brzuszek taki i poszło w tyłek i witajcie rozstępyJejku, no to tak jak u mnie! Od czego to zależne? W lustro to ja patrzeć nie mogę po prostu juz
Czuje ze wszedzie tyje
Kurczę, jednak co laboratorium, to inne zasady. U mnie rozpuszczali przy mnie i pić też musiałam na widoku, żeby nie oszukiwać (serio, tak mi powiedzieli ), a przynajmniej tak było jak ostatnim razem robiłam to badanie.Lepiej weź. U mnie kazali mi przyjechać z już wymieszana glukoza.
Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
O ja też tak mimo wszystko cieszę się z każdego kilograma, bo i Lenka rośnie ze mną mimo że przed ciążą nigdy nie mogłam przekroczyć magicznej wagi 50 kg to teraz łatwo lecą kilogramy zawsze się starałam, żeby przytyć a nici z tego byłyja miałam 46 kg, a jest 53,3 kg także podobnie, ale mnie każdy kg cieszy ☺
Ja też tak mam, a na pocieszenie powiem, że wadze już 77kg, więc chyba moje lustro jednak nie kłamie, no ale co zrobić - trzeba będzie zrzucić po porodzieJejku, no to tak jak u mnie! Od czego to zależne? W lustro to ja patrzeć nie mogę po prostu juz
Czuje ze wszedzie tyje
reklama
Mari_Poznań
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2020
- Postów
- 52
Kojarzę nazwisko, zdaje się, że trafiłam na niego podczas szukania lekarza (przejrzałam opinie o chyba każdym w Poznaniu ), ale coś mi widocznie nie podpasowało w opiniach, albo nie przyjmował w ramach NFZ. W końcu trafiłam do dr Małgorzaty Sajdy i jestem zadowolona, szczególnie, że początkowo miałam opory przed lekarzem kobietą, zwłaszcza do prowadzenia ciąży. Z kolei usg połówkowe robiłam prywatnie u dr Tomasza Goździewicza i też z czystym sumieniem mogę polecić
Dr Szuber jest specyficzny, nie każdy udźwignie jego poczucie humoru, ale jest konkretny i już mam z nim flow oprócz tego, że jest ginekologiem jest również endokrynologiem co przy moich hormonalnych zawirowaniach ma znaczenie, a dodatkowo w ramach jednej wizyty mam kompleksowy przegląd
na kiedy masz termin i gdzie planujesz rodzić?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 432 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: